Różane impresje 2
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25223
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Różane impresje 2
Ja nie mam szczęscia do rozplenicy. Mam taką, która nie chce kwitnąc. Chyba musze się jej pozbyć i kupić nową.
Werbenę uwielbiam. Może się panoszyć
Werbenę uwielbiam. Może się panoszyć
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Różane impresje 2
Powiem inaczej, wręcz hipnotyzuje.
Szkoda że nie ma czysto niebieskich róż, byłby super duet.

Szkoda że nie ma czysto niebieskich róż, byłby super duet.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane impresje 2
Gosia, musisz mieć drugą, ta jest do niczego....
Grażynka, no aż tak na mnie nie działa
, ale fajna to jest
Zahipnotyzował mnie za to gigantyczny świerk 'Cupressina' - bardzo cenny egzemplarz, którego widziałam na niedzielnej wyprawie na wschód....

łany przydomowych kosmosów.....

rosnące na zboczu Góry Zamkowej rugosy

Niespotykane u mnie monumentalne świątynie z przecudną, kamienną posadzką

i wyniesione nad okolicę....

piękno prostych, drewnianych domów..... brak krzyczących reklam na skrzyżowaniach i wszędzie,
brak domostw i słupów w polach.....

i nawet schrony betonowe, rozrzucone, jak zabawki wielkoluda.....np. takie....

przede wszystkim woda: piękny Bug......w wielu wydaniach, ale pokażę te moje dla mnie najpiękniejsze.....
panorama....

ślady mijającej letniej przygody....

i zachód słońca nad miejskim zalewem...

a w ogrodzie.....
Śnieżka nie przestaje

czekolady znowu zaczynają....

Grażynka, no aż tak na mnie nie działa


Zahipnotyzował mnie za to gigantyczny świerk 'Cupressina' - bardzo cenny egzemplarz, którego widziałam na niedzielnej wyprawie na wschód....

łany przydomowych kosmosów.....

rosnące na zboczu Góry Zamkowej rugosy

Niespotykane u mnie monumentalne świątynie z przecudną, kamienną posadzką

i wyniesione nad okolicę....

piękno prostych, drewnianych domów..... brak krzyczących reklam na skrzyżowaniach i wszędzie,
brak domostw i słupów w polach.....

i nawet schrony betonowe, rozrzucone, jak zabawki wielkoluda.....np. takie....

przede wszystkim woda: piękny Bug......w wielu wydaniach, ale pokażę te moje dla mnie najpiękniejsze.....
panorama....

ślady mijającej letniej przygody....

i zachód słońca nad miejskim zalewem...

a w ogrodzie.....
Śnieżka nie przestaje

czekolady znowu zaczynają....

Pozdrawiam
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Różane impresje 2
Heeej!
Jednak - jak widzę - warto było kupić Novaliskę
. Jest niesamowita
.
Kapitalne zdjęcie mikroogrodu angielskiego kilka stron wstecz- jednak za czymś takim tęsknię ale wiem, że póki co coraz bardziej mi się ta wizja ogrodu oddala :/ . I kolory angielskie... So beautiful!
Ciekawa wycieczka na Wschód - w miejscach gdzie drogi stają się coraz bardziej boczne czas płynie zupełnie inaczej... Jak to przenieść do naszej Podwarszawy?

Jednak - jak widzę - warto było kupić Novaliskę


Kapitalne zdjęcie mikroogrodu angielskiego kilka stron wstecz- jednak za czymś takim tęsknię ale wiem, że póki co coraz bardziej mi się ta wizja ogrodu oddala :/ . I kolory angielskie... So beautiful!

Ciekawa wycieczka na Wschód - w miejscach gdzie drogi stają się coraz bardziej boczne czas płynie zupełnie inaczej... Jak to przenieść do naszej Podwarszawy?
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różane impresje 2
Novalis ładna, ale nie dla mnie
Za to werbena jak najbardziej
Bardzo podoba mi się jej widok na tle ściany, zaczęłam się zastanawiać, gdzie mogłabym u siebie osiągnąć podobny efekt. Ścian mi lekko brakuje
Na dostępnych już rosną róże.



- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane impresje 2
Franci, córo marnotrawna
Warto było, oj warto
,chociaż i nerwy w czerwcu też były...
Chciałabym sobie pozwolić kiedyś na łany krwawników hybrydowych, i inne naturalistyczne rabaty....może w innym życiu....
Za S. Podl. zaczyna się trochę inny świat. Ale to wiesz....
Grażynko,
Fotek jest ponad 200, ale tutaj nie miejsce na nie....
A dzień pogodny, refleksyjny, wyjątkowo udany......nastolatki spokojne, a ja dzięki temu też wyluzowana.....
Nie wspomnę o regionalnych zagubach
Ewciu,
Nie ma sprawy z ta werbenką. Pomiędzy różami. One jeśli same, to tylko hurtem.
Raczej osobno nie wyglądają efektownie....Są stworzone do towarzystwa...patyki jedne....

Warto było, oj warto

Chciałabym sobie pozwolić kiedyś na łany krwawników hybrydowych, i inne naturalistyczne rabaty....może w innym życiu....

Za S. Podl. zaczyna się trochę inny świat. Ale to wiesz....
Grażynko,
Fotek jest ponad 200, ale tutaj nie miejsce na nie....
A dzień pogodny, refleksyjny, wyjątkowo udany......nastolatki spokojne, a ja dzięki temu też wyluzowana.....
Nie wspomnę o regionalnych zagubach



Ewciu,
Nie ma sprawy z ta werbenką. Pomiędzy różami. One jeśli same, to tylko hurtem.
Raczej osobno nie wyglądają efektownie....Są stworzone do towarzystwa...patyki jedne....

Pozdrawiam
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różane impresje 2
Justynko, świetna relacja z wyjazdu!
Naturalistyczne rabaty tez mi się marzą...chyba zacznę obsadzać okoliczne nieużytki
Pozdrawiam,
K.
Naturalistyczne rabaty tez mi się marzą...chyba zacznę obsadzać okoliczne nieużytki

Pozdrawiam,
K.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różane impresje 2


Różyczka w donicy ładnie się rozrosła

Re: Różane impresje 2
Justi, cudowne widoki i znakomite zdjęcia. Cieszę się, że miałaś tyle wrażeń.
Fajnie było dziś pogadać - dzięki! Przepraszam za ewentualne odgłosy, ale byłam w jakimś mega-gwarze wiejskiego sklepu
Do zobaczenia!
Franci, Ty córo marnotrawna....
Fajnie było dziś pogadać - dzięki! Przepraszam za ewentualne odgłosy, ale byłam w jakimś mega-gwarze wiejskiego sklepu

Do zobaczenia!
Franci, Ty córo marnotrawna....

- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane impresje 2
Kasiu Robaczku....
Pochwalę się....
będę słuchać w sobotę samego Noela Kingsbury...jak zapewne wiesz, specjalisty najwyższych lotów. Szczególńie w kwestii rabat naturalistucznych...
Majeczka,
Ja mam jakąś słabość do polskiego wschodu, niewytłumaczalną.....
A róże - Śnieżki, tam sa dwie....nie żałuję zakupu, bo kwitną non- stop, jak jednoroczne, i tak też kosztowały
Agnieszka,
To było przebywanie wśród pięknych okolicznosci i wśród pięknych - według mnie- ludzi
.....tak postrzegam te okolice, odkąd pamiętam. Dlatego tam mnie ciągnie....
Trawki zdobyte, dobrze, że zadzwoniłam
Pochwalę się....


Majeczka,
Ja mam jakąś słabość do polskiego wschodu, niewytłumaczalną.....
A róże - Śnieżki, tam sa dwie....nie żałuję zakupu, bo kwitną non- stop, jak jednoroczne, i tak też kosztowały

Agnieszka,
To było przebywanie wśród pięknych okolicznosci i wśród pięknych - według mnie- ludzi


Trawki zdobyte, dobrze, że zadzwoniłam

Pozdrawiam
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różane impresje 2
Justynka.... lepiej nie pytaj.... jak chcesz, to możesz ją dostać.... bo ona tak jak stała tak stoi 
Pochwal się swoją

Pochwal się swoją

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16306
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różane impresje 2
Uwielbiam wszelkie wycieczki, na wschód i na zachód, na północ i południe. Codziennie mogłabym gdzieś jechać i oglądać nowe miejsca. Nie znoszę stagnacji.
Patrzę na tę twoją Śnieżkę i tak sobie myślę, że taka zwyczajna tania różyczka, a tak ochoczo kwitnie.
Nie mam dobego nastroju w kwestii róż o tej porze. Upały sprawiły, że nic prawie u mnie nie kwitnie i dopiero robią się te piękne czerwone przyrosty na większości moich róż. Tylko kiedy one zakwitną? Czy zdążą?
Patrzę na tę twoją Śnieżkę i tak sobie myślę, że taka zwyczajna tania różyczka, a tak ochoczo kwitnie.
Nie mam dobego nastroju w kwestii róż o tej porze. Upały sprawiły, że nic prawie u mnie nie kwitnie i dopiero robią się te piękne czerwone przyrosty na większości moich róż. Tylko kiedy one zakwitną? Czy zdążą?
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane impresje 2
Wandziu,
Ja też lubię wycieczki, nawet uwielbiam. Najczęściej jednak nie trafia się taka beztroska, słoneczna niedziela....... Aby spokojnie można było wsiąść do auta i pojechać... zawsze coś lub ktoś
A różyczki są dwie, te akurat kwitną bez przerwy.
U mnie też widzę osłabienie kwitnienia przez suszę. W okresie, kiedy było najciężej, nie były podlewane....cały ogród nie był. Tylko 10 dni nieobecności....
Ja też lubię wycieczki, nawet uwielbiam. Najczęściej jednak nie trafia się taka beztroska, słoneczna niedziela....... Aby spokojnie można było wsiąść do auta i pojechać... zawsze coś lub ktoś

A różyczki są dwie, te akurat kwitną bez przerwy.
U mnie też widzę osłabienie kwitnienia przez suszę. W okresie, kiedy było najciężej, nie były podlewane....cały ogród nie był. Tylko 10 dni nieobecności....

Pozdrawiam
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Różane impresje 2




Ktoś zinterpretuje?


Miłego dnia!
