Mój fijoł 4
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25223
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój fijoł 4
Ewa, to, że jedno kolano boli, to nie oznacza, że to nie może być kręgosłup. Ja tak miałam ze swoimi dolegliwościami. Tylko jedna noga bolała.
Mam nadzieję, że rabatę przygotowywała tania siła robocza.
Mam nadzieję, że rabatę przygotowywała tania siła robocza.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 4
Oliwko, widziałam u Ewy Gloriadei Eden obok Rosarium Uetersen-bezczelnie zgapiłam
Tylko takiego efektu się nie spodziewam, bo Eden raczej w moim klimacie pnąca nie będzie
Posadziłam obie przy dróżce do warzywnika, przy pergoli. Zamówiłam trochę miskantów, dwie odmiany prosa i trzcinniczek Karl Foerster.
Gosia, przez all, w Mayla ogród. Na razie czekam.
Aga, piękny dzień miałam, do momentu, kiedy przyszły burze
Nie zdążyłam nic dokończyć, tylko sypanie nawozu pod wrzosy się udało (bo mam ich bardzo mało
).
Jule, nie będzie potem tego widać
Piwonie już się pokazują, a jesienią dosadzę krokusy i siewki sasanek.
Elżbieta, już powoli nie wyrabiam się z porządkami
Marta, koszenie najwcześniej w przyszłym tygodniu, trawa dopiero ruszyła.
100krotko-złudzenie
to gruzowisko, ale próbuję wybrać co większe cegły. Therese najlepiej przetrwała mrozy. Zastanawiam się, czy jej siostry też są takie odporne. Widziałam chyba u Sipa.
An-ka, moja tegoroczna Giardina siedzi na rabacie pod garażem. Tam jest ciepło
Ania, jadam w zasadzie tylko nabiał
Majka, blisko
Pochwalę się, kiedy rośliny przyjdą.
Gosia, tania siła robocza zrywa darń. Kopanie to zbyt poważna i fnezyjna sprawa, żeby powierzyć zadanie komuś o nędznych kwalifikacjach


Gosia, przez all, w Mayla ogród. Na razie czekam.
Aga, piękny dzień miałam, do momentu, kiedy przyszły burze


Jule, nie będzie potem tego widać

Elżbieta, już powoli nie wyrabiam się z porządkami

Marta, koszenie najwcześniej w przyszłym tygodniu, trawa dopiero ruszyła.
100krotko-złudzenie

An-ka, moja tegoroczna Giardina siedzi na rabacie pod garażem. Tam jest ciepło

Ania, jadam w zasadzie tylko nabiał

Majka, blisko

Gosia, tania siła robocza zrywa darń. Kopanie to zbyt poważna i fnezyjna sprawa, żeby powierzyć zadanie komuś o nędznych kwalifikacjach

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Mój fijoł 4
No tak, nedzne kwalifikacje a pozniej kolano lupie
Moje miskanty i proso nie rusza sie wcale, nic a nic, ani jednego zdzbla nie chca pokazac kurna

Moje miskanty i proso nie rusza sie wcale, nic a nic, ani jednego zdzbla nie chca pokazac kurna

- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Mój fijoł 4
A te trochę miskantów to jakie?
One tak ogólnie późno ruszają, a po tej zimie jeszcze chyba później
Już się martwię i chodzę do nich zaglądać, co słychać. Niektóre się obudziły, inne cisza

One tak ogólnie późno ruszają, a po tej zimie jeszcze chyba później

Już się martwię i chodzę do nich zaglądać, co słychać. Niektóre się obudziły, inne cisza

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 4
Oliwko, dosłownie kilka:Adagio, Malepartus, Nippon, Gracilimus, Punktchen, Ferner Osten
Może dokupię coś w przyszłym roku, sprawdzę, jak im się u mnie spodoba. Miejsca wciąż mam dużo 


- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Mój fijoł 4
Ewuniu ja jedną rabatę na dalie kopałam i plewiłam 4 dni bo miałam korzonki pietrowe 30 cm wgłąb -nadsypywałam ziemię w zeszłym roku. Nie sadziłam ,że korzenie takie żywotne i te z dołu pchały sie na górę. Mam kopiec z korzeni traw 

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój fijoł 4
Ewa, czytam o tych miskantach u Ciebie i nabieram na nie ochoty..
Nie mam jeszcze pomysłu na nasadzenia, muszę to przetrawić..
Jaka pogoda dzisiaj u Ciebie? U nie przejaśnienia ze słonkiem, ale wieje i dosyć chłodno. Wrzucam na luz, tylko odpoczywam i zrobię przegląd. Najwyżej skubnę jakiegoś chwasta przy okazji.. 



- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 4
Jule, zgubiłam Cię
Mój Zebrinus jeszcze się nie pokazał, ale on tak ma. Kolana mam zepsute od wieków, mocno cierpiałam w drugiej ciąży, ale jej efekt ma już 17 lat
Trochę boleści się ciągną.
Ewa, walcz
Taki nasz los, czasem człowiek się dziwi.
Kasia, miskanty są piękne i się nie rozłażą
Dziś słonecznie i raczej ciepło, choć trochę się chmurzy. Cały tydzień ma u mnie padać
Tak posprzątałam rabatę z irysami.

I kwitną mi sasanki
Dzicz trochę uprzątnęłam, ale dzwonki skupione poślę dalej



Ewa, walcz

Kasia, miskanty są piękne i się nie rozłażą


Tak posprzątałam rabatę z irysami.
I kwitną mi sasanki

Dzicz trochę uprzątnęłam, ale dzwonki skupione poślę dalej

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 4
Zaczyna się druga wczorajsza burza.

To już dziś rano-synek przed odjazdem zobaczył

Niech no tylko róże zechcą zakwitnąć

To już dziś rano-synek przed odjazdem zobaczył

Niech no tylko róże zechcą zakwitnąć

- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Mój fijoł 4
U mnie sasanki ptaszyska objadają, uroki życia na wsi. 

pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Mój fijoł 4
To było jakieś dobrze owocujące drzewo? Szkoda...
Ta rabata z irysami ma taki fajny butelkowaty kształt, czy tylko mi się wydaje.
Burze grasują już w całej Polsce. U mnie była w piątek wieczorem.
Ta rabata z irysami ma taki fajny butelkowaty kształt, czy tylko mi się wydaje.
Burze grasują już w całej Polsce. U mnie była w piątek wieczorem.
Re: Mój fijoł 4

To drugie zdjęcie mi się skojarzyło tak: http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 0420154029
Chyba że mam jakąś spaczoną wyobraźnię.

Re: Mój fijoł 4
jej a temu drzewu co się stało?
wygląda przezabawnie
no u kogo są burze u tego są..... u mnie nie było
choć liczę na jakąś bo ja po prostu przepadam za burzami, uwielbiam je obserwować, najlepsze burze są na wsi..........siedzisz na strychu, okno pół otwarte w ciemności i patrzysz jak pioruny biją i grzmoty....no dopóki jeden nie walnie w drzewo albo transformator od prądu
tak było raz na wsi, burza na zewnątrz zaś ja w kuchni szykuję obiad, moi kuzyni coś robią a tu nagle jak za oknem nie walnęło, iskry poleciały i zgasło światło
no piorun walnął w transformator - 2 dni bez prądu


no u kogo są burze u tego są..... u mnie nie było

choć liczę na jakąś bo ja po prostu przepadam za burzami, uwielbiam je obserwować, najlepsze burze są na wsi..........siedzisz na strychu, okno pół otwarte w ciemności i patrzysz jak pioruny biją i grzmoty....no dopóki jeden nie walnie w drzewo albo transformator od prądu

tak było raz na wsi, burza na zewnątrz zaś ja w kuchni szykuję obiad, moi kuzyni coś robią a tu nagle jak za oknem nie walnęło, iskry poleciały i zgasło światło

no piorun walnął w transformator - 2 dni bez prądu

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Mój fijoł 4


U mnie w piątek była burza i na tym koniec, dziś w nocy padało.
Natomiast jak słońce świeci, to z kurtek trzeba wyskakiwać, bo by się człowiek ugotował.
Dziś normalnie lato mamy. Różyczki z F. posadziłaś.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój fijoł 4
Wiosna zaczęła się skoro wszędzie pojawiają się burze.
Wysprzątane i wyplewione masz i aż żal mnie ściska że u mnie taki bałagan i końca nie widać.
Jak tylko różyczki zakwitną to będzie wspaniały widok, a tam w tle za różyczkami to młody sad
tak równiutko posadzone drzewka. 

Wysprzątane i wyplewione masz i aż żal mnie ściska że u mnie taki bałagan i końca nie widać.
Jak tylko różyczki zakwitną to będzie wspaniały widok, a tam w tle za różyczkami to młody sad

