Ogrodowe początki

Zdjęcia naszych ogrodów.
bebeluch
1000p
1000p
Posty: 3521
Od: 26 gru 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogrodowe początki

Post »

ale dla mnie ogródek to zawsze początek od kilku lat już zaczynam i końca nie widać :;230
Ewka a o zamknięciu wątku to sama musisz zadecydować
ja dobrnęłam do 87 za nim się ogarnęła że wskazane jest 80
wiec tak po koczuj razem ze mną w pogaduchach a watek bliżej wiosny rozpocznie
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
Awatar użytkownika
doromichu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4018
Od: 12 mar 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire

Re: Ogrodowe początki

Post »

Ja proponuje walka z wiatrakami drewutni :;230 -brzmi intygujaco-sciagnie Ci gosci,a praca w ogrodzie czesto tak wyglada i tylko pytanie kto zwyciezy Ty czy chwasty :uszy
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogrodowe początki

Post »

Ale dlaczego walka z wiatrakami?
Przecież Ewa powoli zdobywa kolejne kawałki terenu i je kształtuje według własnych potrzeb. Efekty już widać i to całkiem spore. Walka z wiatrakami kojarzy mi się raczej z czymś czemu nie dajemy rady, mimo usilnych prób.
A może wątek pod nazwą moje ogrodowe osiągnięcia. O ileż to optymistyczniej brzmi. Trzeba widzieć szklankę do połowy pełną :wit
Awatar użytkownika
magos13
500p
500p
Posty: 635
Od: 2 lut 2010, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Ogrodowe początki

Post »

Masz rację April, też tak uważam.
Pozdrawiam. Gosia
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
drewutnia
1000p
1000p
Posty: 3711
Od: 1 gru 2011, o 13:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Ogrodowe początki

Post »

April ;:196 Dziękuje
magos witaj serdecznie ;:196
chociaż chwastów mam wiele niestety i to chyba Dorotka zauważyła :oops:

Muszę wam się do czegoś przyznać.Niedługo będę bardzo dużo pracować.Cały grafik mi się zapełnił-od poniedziałku do soboty włącznie.Z jednej strony dobrze teraz bo kaskę odkładam.Z drugiej strony wiosną będę musiała nieźle kombinować aby coś tam w ogrodzie zrealizować....
Będę miała mało czasu na forum :cry:
Wieczorkiem do was wpadnę :wit
Wracam do dmuchania w baloniki :;230 :;230 :;230
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Ogrodowe początki

Post »

drewutnia pisze:Tu jest chyba inny klimat,jak przyjeżdżam do pracy do Pruszcza to już cieplej i śniegu mniej a to tylko 18 km ode mnie.Natomiast mój mąż jeździ do Tczewa i nie raz było tak ,że przyjeżdżał ze śniegiem na dachu a tam wszyscy zdziwieni bo u nich zero opadów było. :D
Ewo - ja doskonale pamiętam jak to jest w Mierzeszynie. Jak pracowałam, to przyjeżdżałam tu co najmniej raz w miesiącu albo i częściej. Nieraz wymarzłam porządnie. Oj nieprędko to zapomnę. Ale też pamiętam piękne widoki i fajnych ludzi, z którymi współpracowałam przez blisko 18 lat :lol:
A takie rozgadane wątki jak Twój lubię najbardziej. To one sprawiają, że to Forum jest takie żywe.
Pokazujemy tutaj nie tylko nasze ogrody, ale też kawałki naszego życia oraz to, jakimi jesteśmy ludźmi. I to dopiero jest prawdziwa całość ;:162
slanka-flora
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 15026
Od: 3 gru 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogrodowe początki

Post »

EWA :wit
Zanim do Ciebie,tribut to MARY - ale ładnie napisałaś Ewce,podpisuję się obiema ręcami ;:333
Nie przejmuj się tytułem,samo Ci coś wpadnie.Im bardziej odlotowo tym fajniej .Tytuł wątku nie musi nic konkretnego
mówić.A Ty jesteś dziewczyna dzielna i nietuzinkowa i za to Cię lubię /lubimy :!: /
Pozdrowienia,
Sławek
Awatar użytkownika
drewutnia
1000p
1000p
Posty: 3711
Od: 1 gru 2011, o 13:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Ogrodowe początki

Post »

Amba zaciekawiłaś mnie teraz z tymi odwiedzinami w Mierzeszynie(hmm)
A ja myślałam,że przesadzam z tym "uzewnętrznianiem" :wink: (czasami)
Sławku ale się naprawdę zarumieniłam jak podczas pierwszego skradzionego pocałunku :oops:
;:cm
Awatar użytkownika
drewutnia
1000p
1000p
Posty: 3711
Od: 1 gru 2011, o 13:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Ogrodowe początki

Post »

A nie będe gorsza(z ptactwem)
Wykopałam stare zdjęcia
moje ptaszki
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogrodowe początki

Post »

Ewa a co to za ptaszki ;:oj
slanka-flora
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 15026
Od: 3 gru 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogrodowe początki

Post »

Kuropatwy :?:
SŁA
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogrodowe początki

Post »

A no chyba kuropatwy ;:108
bebeluch
1000p
1000p
Posty: 3521
Od: 26 gru 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogrodowe początki

Post »

kuropatewek kiedyś było u nas bardzo dużo jak i zająców
ale od kilkunastu lat mam wrażenie że to zagrożone gatunki się robią
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogrodowe początki

Post »

Oj chyba nie chyba i zające, i kuropatwy ;:108
Awatar użytkownika
drewutnia
1000p
1000p
Posty: 3711
Od: 1 gru 2011, o 13:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Ogrodowe początki

Post »

To kuropatwy
Ktoś tu z forum takie choduje,zapomniałam kto- identyczne.
Rok temu tez były ale pies mi je pogonił:(
Mam nadzieje,że wrócą kiedyś-nawet odstąpię im moja ziemiankę :lol:
Renatko u nas zająców jest mnóstwo.A kiedyś do ogrodu wszedł mi mały króliczek(chyba,podobny do tych hodowlanych)Diana przy budzie szalała bo ten cała noc kicał sobie po ogródku :roll:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”