Izo, wierzę, że się uda

Poniżej browalia od Ciebie. To u mnie przebój jednorocznych w tym roku
Monia, dziękuję

Mam nadzieję, że w następnych latach też ogrodówki mnie nie zawiodą. Ale jak zawiodą - wywalał nie będę. Trochę zielonego też się przyda
Kasiu, ja w zasadzie też obcinam pędy ogrodówkom, bo one przemarzają, a i tak kwitną. Tylko to, co w kopcu dobrze przeżywa.
Co do 'Vanilki' całkowicie się z Tobą zgadzam. Zaraz pójdę ją podwiązać, bo pokłada się zbytnio.
Agnieszko, 'Phantom' też mi się bardzo podoba. Może kiedyś trafi do mnie
Tak, dokładnie - myślałem o tej szkółce naprzeciw L'Oreala. Mieszkałem 4 lata w Otrębusach więc przejeżdżałem koło niej setki razy.
Janko, warto robić sadzonki ze sprawdzonych ogrodówek. Z mojej różowej ze starego ogrodu porobiliśmy już ich bardzo dużo, bo jest niezawodna
Wymienialiśmy uwagi nt. jednorocznych, to najwyższy czas, by je pokazać. Nie lubię corocznego siania i w zasadzie nie sieję. Albo sieją się same albo dostaję siewki

W tym roku mam ich dużo, bo musiałem zapełnić puste miejsca po niedoszłych wykopach kanalizacyjnych:
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us