Ogródek An-ki

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ogródek An-ki

Post »

Moje pelargonie jeszcze na tarasie, zgarnęłam w osłonięte z trzech stron murami miejsce, zaciszne i ciepelejsze, okryłam pledami na noc i są zupełnie żywe, nic a nic nie zmarznięte :D Z sadzonkowaniem chyba jednak za wcześnie ;:224
Fuksje jednak już w garażu, bałabym się zostawić je na noc.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek An-ki

Post »

Aniu ;:196 jestem z odpowiedzią jak ja przechowuję pelargonie ....Moim zdaniem najlepiej zimują w chłodnym jasnym miejscu, niezbyt często podlewane.....ja obcinam je na wysokość około 15 cm, obrywam wszystkie listki, i takie badylki przechowuję na jasnym chłodnym parapecie .....w lutym zaczynam podlewać je mocniej , przechowują się w 100%. Wiosna zaczynają wypuszczać młode pędy, część z nich uszczykuję i ukorzeniam . Wczesną jesienią, najlepiej we wrześniu robię też sadzonki, które ukorzenione przechowuję razem z dorosłymi pelargoniami na jasnym parapecie.

Twoja fuksja jest przepiękna. Zrezygnowałam z nich , bo u mnie zawsze łapały mączlika....obiecałam sobie, że więcej nie posadzę....ale przeważnie jak zobaczę na rynku sadzonki, to nie mogę się oprzeć i znów kupuję :roll: :lol: ....są cudne :D
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródek An-ki

Post »

Śliczne te fuksje jak jedna jednak tez tak jak Tosia nie mam do nich ręki . Też czekam niecierpliwie aż Jarko pokaze swoje królestwo . Trzyma nas długo a potem bedzie wejście smoka :;230 na pewno będzie to piękny zakątek . Ja również jakoś nie umiem się przełamać do paru płatkowych różyczek ,chociaż nie powiem niektóre mi sie podobają . Moje pelargonie jeszcze w ogrodowych skrzynkach i jak na razie fajnie sie trzymaja ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek An-ki

Post »

pamelka pisze:Aniu czyli trzymać fuksje w domu, aż zakwitną wszystkie pąki? A ja chciałam już je ciąć i usypiać ;:14 Poczekam więc ;:108
Czym pryskasz przed zimą?
Nie pryskam bo jakoś u mnie nie łapią mączniaka i sa zdrowe.

W naszym klimacie fuksja nie jest rośliną zimotrwałą i wymaga przechowywania w cieplejszych pomieszczeniach. Przed nastaniem zimy i pierwszych przymrozków skracamy pędy rośliny, pozostawiając jedną lub dwie pary liści. Zimą przechowujemy ją w ciemnym pomieszczeniu zapewniając 2?3°C (wyższa temperatura pobudzić może roślinę do przedwczesnego wypuszczania pędów). Podlewamy rzadko i oszczędnie. W ciągu kilku tygodni roślina straci wszystkie liście, ale nie zrażajmy się tym, bowiem pod koniec zimy na pewno wypuści młode pędy. W III przenosimy fuksję do cieplejszego i dobrze oświetlonego pomieszczenia, przycinamy i przesadzamy.

To wiadomości z internetu.

-- 16 10 11 03:48:27 --

Agnes- bardzo dziękuję za info w sprawie pelargoni. ;:196
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogródek An-ki

Post »

Rzeczywiście piękne masz te fuksje, ale aby taki efekt uzyskać, wiem ile trzeba się napracować, dlatego je odpuściłem.
Dzisiaj ogród zaliczył w nocy -3*C. Praktycznie wszystkie odmiany pełnokwiatowe, w większym lub mniejszym stopniu, ale miały jednak zważone mrozem kwiaty (ze zdziwieniem stwierdziłem, że Rose de Resht też, mimo swojej znanej odporności kwiatów na mróz). Odmiany z kwiatami podwójnymi, z reguły miały tylko nieznaczne ślady uszkodzeń mrozowych lub w ogóle one nie występowały (jak np. u Angeli). A wszystkie odmiany z pojedynczymi wyglądają jakby nocnych przymrozków nie było.To tylko jeden z przykładów ich przewagi nad pełno kwiatowymi.
Przy tych niskich temperaturach u większości róż pąki stoją jak zaklęte i ani myślą się rozwinąć. Ale i tu mam wyjątki, które dotyczą wyłącznie odmian o pojedynczych kwiatach: Bukavu, Apache, Fortuna, rozwijają pąki i kwitną jakby przymrozków w ogóle nie było. To kolejna ich zaleta i przewaga. I jak tu ich nie lubić. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogródek An-ki

Post »

A mnie się kojarzy,ze w ubiegłym roku cięłam fuksje przed wniesieniem do domu.Wczoraj ich nie schowałam,a dzisiaj -2,ciekawe czy przeżyją.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek An-ki

Post »

Jak Aniu twoje róże po przymrozkach ?
Moje już zwarzone a pączki zwisają bezwładnie. :?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek An-ki

Post »

Kogruniu i u mnie już smętnie zwisają głowki róż.Nie obcinałam lłudząc się,że jednak przetrwają.Piszę tu o stronie pólnocnej bo te na południowej jeszcze ładnie się trzymają.
Zobacz:Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Obrazek

-- 18 10 11 01:31:37 --

Jarku to najprawdziwsza prawda,że róże o małej ilości platków mają się bardzo dobrze.Zwarzenie mrozem nie zaszkodziło im zupełnie.


Obrazek

-- 18 10 11 01:38:42 --
malgocha1960 pisze:A mnie się kojarzy,ze w ubiegłym roku cięłam fuksje przed wniesieniem do domu.Wczoraj ich nie schowałam,a dzisiaj -2,ciekawe czy przeżyją.
Na pewno nic im nie będzie ,podetniesz tak jak napisałam na poprzedniej stronie,(jeśli się kwiaty zwarzyły) i do spania zimowego wyprowadż.
Małgosiu ja wniosłam do domu tylko część fuksji 2 donice stoją na dworze i jeszcze się nie przyglądalam jaki jest ich stan.

Co ta pańcia tam kopie-czyżby świeża kuweta?

Obrazek


Pójdę sprawdzić :lol: Obrazek
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogródek An-ki

Post »

Aniu, :D ale super futrzak :;230
Masz jeszcze piękne róże, ja swoje już scięłam , bo wszystko zmarzło.
Miło jest popatrzeć na kolory w ogrodzie. ;:108
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek An-ki

Post »

Dekster widać pilnuje, żeby za dużo Pańcia mu nie pozmieniała w ogrodzie bo mógłby go nie poznać.
Ja już dawno ścięłam kwiaty do wazonu, jeszcze przed mrozami.
Resztki wiotkich gałązek wiszą bezwładnie ale cięcie właściwe będzie dopiero wiosną.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródek An-ki

Post »

Kuweta :roll: nie-kuweta :roll: i tak nasikam :) przecież mnie kocha, nic mi nie zrobi :D

Moje róże też zważone. Trzyma się jedynie Bonica i Planten un Blomen. Ta druga wygląda, jak w czerwcu, zdrowiusieńka i wręcz uśmiechnięta :) do tej pory traktowałam ją obojętnie, ale teraz mi zaimponowala.
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródek An-ki

Post »

Basiu niestety tak zawsze jest z kwiatami i nie tylko . Jak zostawiasz i nie zwracasz uwagi to rosną doskonale . Dexter tak jak i Agatka czeka na świeżo przekopaną ziemie ,żeby zaznaczyć swój teren :;230 Piękniiiiiie kwitną różyczki Aniu . U mnie tylko parę pąków na Glorii ,ale Schwarze Madonna mnie zadziwia jest de best chociaż ma plamki ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek An-ki

Post »

Aniu bo u Ciebie od południa jest troszkę cieplej więc i różyczkom to pasuje. Ale chyba nie tylko im, Dexter korzysta ze słoneczka i podgląda swoją pańcię co też mu szykuje w ogródku. ;:196 :lol:
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek An-ki

Post »

Aniu Twoje różyczki piękne, jakby przymrozków nie było.....u mnie większość ścięta mrozem....jedynie Nina Weibull piękna, jakby była pełnia lata.....już kolejny raz stwierdzam, że to róża z żelaza.....No i Nostalgia mnie zaskoczyła....też jędrniutka i śliczna :D
Kociasty śliczny :D
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek An-ki

Post »

Witam Was serdecznie.Mamy cieplutką pogodę więc i prace porządkowe idą do przodu.Dzisiaj dostałam 3 róże i już posadzilam(2x Red Leonardo da Vinci i angielkę Geoff Hamilton)

Basiu aż oplułam ekran ze śmiechu-pewnie,że Dexterowi wszystko ujdzie na sucho.Uwielbiam tego sierściucha.
Planten un Blomen-musiałam zajrzeć na hmf żeby zobaczyć co to za róża.Bonica też? :D

Aga Nina W. jest cudowna ale nie mam już na nią miejsca.Grządka czerwonych już zajęta no chyba,że wyp... Shympatię(a na to się zanosi) i ona tam mi będzie wspaniale pasowała.Nostalgi nie mam i nie planuję.

Majeczko od strony tarasu jest ciepło co widać po roślinach i wygrzewających się kocurach(jest ich 2 a czasami 3)

Jadziu Czarna Madonna nie do zdarcia no i jaka jest piękna i dostojna.Agatka to niesamowicie kochany kotek.Przylepka i czaruś w jednej kociej osobie.

Maju 411-przynajmniej w domu masz całe bukiety kwiatów.Ja dopiero dzisiaj obcięłam Artemis i Bonitę R.

Pozostałe kwitną.


Grażynko dzisiaj cieplutko więc tylko z północnej strony ścięłam róże i to nie wszystkie.Aphrodite zostawiłam bo w zeszłym roku kwitła do mrozów.

-- 19 10 11 05:17:06 --

Obiecałam zdjęcia Parfume d,Evity jak rozwiną się pączusie

Obrazek



Obrazek


Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”