Mój fijoł

[x-S-l]

aha no to będę szukać, dziękuję Ci

[_ninetta_]

Ewo, pięknie ten żywopłot Ci wyszedł
Berolinę ma moja sąsiadka i też jest nią zachwycona. Ja już wielkokwiatowych nie kupię!!! Zobaczymy ile wytrzymam w postanowieniu

[ewamaj66]

Marta, siewek wiosną są tysiące Wiesz, gdzie rósł, więc możesz trochę przenieść do siebie. Najlepiej w półcień z wilgotną ziemią. Potem będziesz pielić siewki u siebie

[ewamaj66]

Aneta, mam powody do zachwytu-duża rośnie, cały czas kwitnie i nie choruje Winobluszcz rośnie na pergoli, ale powoli zmienia mi się zapotrzebowanie. Widziałabym tam Lykkefund
Cieszy mnie powtórka Maidwell Hall. Rośnie już trzeci sezon i zaczyna mi imponować

[x-S-l]

oo to już wiem gdzie pójdzie, mam wrednego sąsiada który ciągle mi się gapi więc skutecznie się od niego odgrodzę, a akurat tam jest półcień i wilgotno i niech sobie tam rośnie i zasłonię tą ochydną blachę którą z innej strony sąsiadka nałożyła na płot by się zakryć

[ewamaj66]

Marta, możesz zobaczyć w tle, co potrafi echinocyst Przycinany.

[x-S-l]

no i to mi właśnie chodzi......rany super!
byle do wiosny a potem żegnaj blacho!

[ewamaj66]

Na pewno się uda

[tu.ja]

Kolejny śliczny powojnik w kolorze blue...Nie mogę się już doczekać kiedy będę mogła posadzić swoje przy kratkach na nowej altance. Mam teraz sporo miejsca na nowe powojniki
Róże ukorzeniam pewnie tak jak Ty - w ukorzeniacz, do ziemi ( dość głęboko) i nakrywam plastikową butelką - zapominam o nich do wiosny i albo wóz, albo przewóz.
Troszkę się pogubiłam który badylek był z jakiej róży. Ten najmniejszy to chyba był Aleksander Mackenzie...prawda?

[bonia244]

Ewa mówicie że echinocyst to zielsko a jak się fajnie prezentuje też bym się skusiła na taki chwast muszę poszukać w pobliżu

[Siberia]

To jest jakiś sposób na tego mączniaka na pysznogłówce, bo moja fioletowa straszyła w tym roku już przed zakwitnięciem
Na szczęście czerwona dopiero po

[Marta_S]

Przecudownej urody powojnik

[Jule]

Mialas racje Smieciuch tz New Dawn jest niesamowita U Ciebie na fotach piekna ale jak zobaczylam na zywca, to .... no kupilam

[ewamaj66]

Iza, nie pamiętam Pamiętam tylko, że trochę roślin Ci ucięłam, a wcześniej ukopałam
Bożena, rozejrzyj się, bo niekłopotliwa roślina, a nadmiar łatwo usunąć wiosną.
Siberia, nie stosowałam niczego, odpuściłam (a deszcze nie pozwoliły)
Marta, najlepsze, że powtarza.Nieważne, ile się pojawia, ale jest
Jule, taką śmieciuchę? Uważam, że wszystko można jej wybaczyć. Moja ma jeszcze dużo pąków i będę ją wielbić jeszcze trochę

[Jule]

Tak, tak, jak ja zobaczylam - to bylo z gory wiadomo, ze wybacze, chociaz ciagle mialam w glowie Twoje slowa Ale posadze ja tak zeby za bardzo widac tego nie bylo tz w okolicy floksow, ktore tez smieca ale maja hosty przed soba i nie widac za bardzo.