Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Moje wszystkie powojniki pomarzły po ostatnim przymrozku, część rusza od poziomu gruntu, jednakże baaardzo leniwie :(
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Izuniu - no i jestem .. zaległości nadrobiłam - widokami się pozachwycałam ( twoja wiosna jest dużo większa ... ) .. i chyba mogę już iść spać :)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Leniwe niedzielne przedpołudnie. Snuje się niemrawo. Zanosi się na deszcz.... wolałabym od zanoszenia opady...

GorzatkoMał - o, to piękny stan w bzach zanurzyć się, narwać, naszarpać... Kiedyż, aż kiedyż... moje wyglądają ... hm... wypisz wymaluj jak proca :;230

Nelu - no... tak wyszło z rozmowy... Moja długo się zbierała, ale chyba nic z niej nie będzie... Ale jakoś tak.... nie płaczę :wink: Clematisek dzielny i niech mu tak pozostanie. Posadziłam go zgodnie z instrukcjami, więc wiążę z nim nadzieję. Chodzę sobie i realnie po różach i clematisach... Przykleiły się realnie dwa powojniki ( hi, hi... wybieram te, którym dołek 30x30 trzeba kopać, te 60x60 zostawiam sobie na przyszły sezon :wink: ) i róża... Madame Plantier... duża róża... no i chodzę i myślę co z nią teraz zrobić... :wink:

Goś - bo on pies na róże :;230 A ja zdecydowanie uśmiecham się w stronę Grahama - bursztyn w miodzie - jakaż piękniejsza pomyłka mogłaby ogrodnika spotkać :D

Asiu - każdy wątek przynosi coś nowego... potem człowiek nie wie gdzie czego się dowiedział... Lubię forumową wiedzę, bo to magazyn wiedzy praktycznej...

Aniu Zielona - ślę fluidy... jak u mnie rosną ( no powiedzmy, że co drugi...) to u Ciebie też muszą... Powstrzymałam zapędy do wielkokwiatowych, bo kapryśne... Będę się ich uczyć w przyszłym sezonie... w tym już i tak nie wyrabiam...

Aniu Różana - z clematisów przemarza mi tylko clematis montana Freda. W tym roku tak go poprzykrywałam... kilka pędów ocalało, ale zero kwiatów :( Ale dwa razy kwitł, na dodatek ma urocze bordowe listki... więc dalej próbuję...

Bernaciu - pobudka :;230
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Izka na chorzowską wystawę p.T...nie zawitał ,więc nie było na co się napalać... :wink:
Chyba odstraszyły go ceny rezerwacji placu...w ogóle się nie dziwię...Zakupiłam aż jeden kwiatek/...surfinię pełną fioletową,już taką mam ...ale z imprezy kwiatowej wracać bez kwiatka ... :?: Nie uchodzi... :;230
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Oj, nie uchodzi... Lepsza petunia od tuniki :wink:
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Oj ...tunika odbiegała od ceny petunii...i to znacznie... :wink: Ale wzór został skrzętnie podpatrzony...P.Dowbor zakupiła ... :D
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Izuś wstałam - chłopców nakarmiłam .. i się melduję :)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

A mnie też padł montana.
A taki już był duży i pięknie by kwitnął.
Czy twój odbija ?
Mój jakoś nie. :cry:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Izuś, u mnie nie tylko niebo zasnute chmurami, ale od rana leje. A to był mój jedyny wolny dzień dla ogrodu. Jestem w ogrodowym dołku. :(
Nie mam kiedy popracować nad nową rabatą.
Czy kiedykolwiek ją zacznę?
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Nelu - może Pani D wystąpi w tunice w nowym programie ogrodniczym :wink:

Bernaciu :D - meldunek przyjęty

Grażynko - Montana ładnie się zbiera, ale nawet na tych dwu- trzech pędach, które nie przemarzły kwiatów nie było... pąki uszkadzają się jeszcze szybciej... Naprawdę się starałam przy przykryciu... wcześniej nie przykrywany dwa razy kwitł...

Goś - snuję się po domu z depresją ręka w rękę... siostry dwie :wink:

Ech, trzeba sobie dosłodzić. Wczoraj było słonko... i było różowo ;:3

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Izuniu, ale piękne różowości wstawiłaś. CZy na ostatnim zdjęciu jest inkarwilla? Kupiłam w zeszłym roku 4 szt, i ani jedna nie przetrwała. Ciekawe dlaczego....
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

U Ciebie to jest co podziwiać.
U mnie coraz mniej kwiatów.
Czekam dopiero na następne. Może lada dzień mój powojnik otworzy pierwsze kwiaty.
Czekam na poprawę pogody, to może i ten wisielczy humor odejdzie?
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2617
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

daffodil pisze:Izuniu. CZy na ostatnim zdjęciu jest inkarwilla? Kupiłam w zeszłym roku 4 szt, i ani jedna nie przetrwała. Ciekawe dlaczego....

dobrze jest je wykopać na zimę - przynajmniej u mnie :wit



Iza różu u Was całą gębą ;:138 moje inkarwille w tym roku strasznie marne , mają zaledwie po jednym kwiatku i to jeszcze żeby jakieś duże...
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

To w ogóle niemożliwe .. ani inkarwilla , ani bożykwiat nie mają jeszcze zamiaru kwitnąć .. no chyba tylko bodziszek ratuje honor mojego ogrodu ...
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Asiu - inkarwilla podobno może przezimować w gruncie, należy ją okryć. Moja zimowała w piwnicy... W marcu wysadziłam do doniczki, no a przed mrozami wysadziłam do ogródka. Przykrywałam ją na noc doniczką... Była jedyną chronioną roślinką, bo mi szkoda było pąków kwiatowych.

Goś - tego kwiecia to i u mnie nie za wiele... poszukać trzeba :;230 No, może jedna Krasawica Moskwy ukwiecona jak należy... choć nie jest tak ładnie wybarwiona jak to ona potrafi. Też "odchorowuję" tą pogodę... Ale z każdym dniem będzie lepiej, a od czwartku lato :D

Marku - bo wiesz, u mnie co różowe to ładne :;230 Marchewki mocno podwiędły w piwnicy, więc cieszę się, że w ogóle inkarwilla ożyła.

Bernaciu - bo dziwaczna ta wiosna... A bodziszek ma ten jeden jedyny kwiatek... no, żałobne kwitną od jakiegoś czasu :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”