Ogródek Kogry cz. 9

[szyszunia]

Witaj Grażynko z przyjemnością spiłam kawusię w Twoim pięknym zakatku i pędzę dalej w odwiedzinki

[dodad]

Z przyjemnością zasiadłam na kwiecistrych poduchach. Miło, kolorowo, kwitnaco i sucho. Juz sie stąd dzis nie ruszam

[x-d-a]

Grażynko i ja przysiądę z Wami w Słonkogrodzie i napiję się kawusi, bo u mnie szaro, buro i ponuro

[kogra]

Witam wieczorowo miłych gości.

Cieszę się, że miło spędziliście czas w moim mini ogródku balkonowym.

Lucy, Szyszuniu, Dodad, Dalu - więc rozkoszujcie się widokiem słonkogrodu, dobrą małą czarną i dobrą mam nadzieję atmosferą.

Przemku - witaj.
Miło mi, że wpadłeś w moje progi.
Zapraszam zatem do miłej mam nadzieję lektury na pochmurny wieczór.

Aneczko - wiem, ale teraz przy tej pogodzie to żadna przyjemność moczyć się wśród zieleni.
Jeszcze trochę i podobno będzie ekstra pogoda.
Może wtedy się zgadamy.

[tara]

Grażynko u mnie słoneczko dziś było - starałam się jak mogłam aby podzielić się z Tobą, spędziłam, miło czas w takim towarzystwie i kawusia lepiej smakuje, a balkonowy ogród to sama rozkosz.
pozdrawiam

[kogra]

Jadziu cieszę się, że było miło.
To może jeszcze trochę ?

[minismok]

Kogrusia

Swietny ten ogród-solarium ..........i jak suchooooo
A masz cytrusy?

[kogra]

Niestety nie.
Miałam kiedyś, ale mi padły bo złapały jakieś choróbsko a potem misecznika.
Drzewka były pod sufit i nawet robiły owocki, ale niejadalne.
Najfajniejszy był zapach, aż dusiło i trzeba było otwierać okno.
Ale to dawne czasy.

[Gabriela]

W słonkogrodzie byłam, ale małej czarnej nie widziałam...

[Hanka 1]

Cudowny masz ten słonkogród,kolorowy i pachnący.

W słonkogrodzie byłam, ale małej czarnej nie widziałam...

Ja też nie ale o tej porze to i dobrze,że nie widziałam

[bogusia177]

Oj dawno mnie nie było ,a ile zmian ,powiedz Grażynko ,że u Ciebie już róże kwitną ,
,no to masz fajnie ,,,a u mnie nic ,tegoroczne różyczki mizerne ,tak wyglądają jakby im pączki pozlatywały ,
bo badylki niewykształcone takie jakieś gnuśne przy ziemi siedzą ,
ale zazdroszczę Ci słonkogrodu ,,,,,

[piofigiel]

Grażynko chwaliłem już Twój czarujący balkonik, ale robię to znowu, bo jeszcze bardziej zachwyca. Takie miejsce to skarb, w dzisiejszych przemokniętych czasach. Gratuluję

Pozdrawiam Tomek

[judyta]

Graziu-wpadłam do Ciebie na kawkę do buszu pod dachem - oranżbuszu - bo u mnie leje.
Buro , szaro, smutno i ponuro ..i nie chce się nic robić...nawet pod osłoną tunelu foliowego.

widziałaś ?
a jak sytuacja u Ciebie?...pociesz, że lepiej !!
Proszę o foty Twego tunelu

[abeille]

Grażynko, jest tak goraco u nas że spędzam całe dni w ogrodzie i na tarasie. Ale chętnie posiedzę sobie wieczorkiem w słonkogrodzie
i posiorbię czarnuszkę. Najlepiej nie zwracaj na mnie uwagi... tylko wchłonę tę słodką atmosferę i sobie pójdę...

[kogra]

Witajcie po makabrycznej nocnej ulewie.

Czy to się nigdy nie skończy ?
Nocą znów lało jak z cebra.
Maczki na które tak czekałam są w opłakanym stanie.
Nawet wodny irysek nie wytrzymuje tej pogody.






Gabi, Haneczko - nie ma sprawy.
Jutro będzie i coś do kawy.

Bogusiu - fakt, że dawno, ale ważne że zajrzałaś.
Róże gruntowe też marne, podgnite, tylko donicowe maja się dobrze.

Tomku - masz rację.
W taką pogodę każdy suchy kącik cieszy.

Judiś - aż tak to nie, ale bardzo podobnie.
Na szczęście tylko przez kilka dni, teraz lepiej, choć ziemia jak kit.
Nie da się nic zrobić.

Wiesiu - siorbaj, siorbaj do woli.
Jeśli u Ciebie upały to u mnie na balkoniku przyjemne ciepełko bez przesady.

Żeby tak nie było smutno to na pocieszenie perełki.