Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
maribat
1000p
1000p
Posty: 4942
Od: 4 mar 2010, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

kati-1976 pisze:Słyszałam, że w piątki się nie wychodzi ze szpitala, bo się wraca zaraz do niego z powrotem. Co wy na to?
Ja bym się nie przejmowała ;:3 ;:3
W kwestii przesądów to słyszałam, że się nic w szpitalu nie zostawia, by do niego nie wrócić. A wychodząc z córcią do domu zostawiłam wielką pakę pampersów. Bez skutków ubocznych oczywiście ;:128
wszystko moje jest tu:
zapraszam
Awatar użytkownika
Antilia
1000p
1000p
Posty: 1036
Od: 15 maja 2010, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

Kasiu ja tam nigdy o czymś takim nie słyszałam, możesz śmiało wychodzić :D
Ale jak się tym martwisz to wymyśle Ci nowy zabobon: kto w piątki ze szpitala wychodzi, temu dzieci rosną jak na drożdżach :D
Pozdrawiam, Izabela :)
Antilia i kwiatki :)
Poszukuję stapelii! Jeśli masz, daj znać!
Awatar użytkownika
kati-1976
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3792
Od: 28 wrz 2008, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zgierz łódzkie

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

Uspokoiliście mnie, dziękuję.
W pewnym momencie pomyślałam, że poproszę o przełożenie wypisu na sobotę. Jednak jeszcze jeden dzień tu z tymi wstrętnymi babskami, które do wszystkiego się mieszają to dla mnie byłby koszmar.
Dzisiaj myślałam, że jednej zawalę jak mi nie chciała dać mleka dla dziecka. Oskar zjadł o 1.00 a powinien o 24.00. Z racji tego automatycznie przesunęła mi butelkę na szóstą , bo trzeba uwzględnić przerwę nocną. Dobrze, że zaopatrzyłam się w swoje mleko, bo synuś chybaby zaryczał się do tej szóstej. A ja nie dałabym rady go nosić tyle czasu, bo nie ukrywajmy, że po takiej operacji to jeszcze wszystko boli, a leków przeciwbólowych już od 1,5 dnianie dostaję :evil: :evil: :evil:
Uroki szpitali :evil: :evil: :evil:
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
agnieszkar1978
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1598
Od: 11 gru 2009, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.pomorskie - kaszuby

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

Odliczaj godzinki do powrotu. W domku już nikt nie powie Ci jak kochać swojego maluszka. Ty wiesz co dla niego najlepsze ;:138 ;:3
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
arlet3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8013
Od: 5 maja 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

:wit Witaj Kasiu, fajnie że czujecie się coraz lepiej z Oskarkiem, a piątkiem się nie przejmuj ;:3 będzie wszystko dobrze :uszy
Awatar użytkownika
marzena06
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3064
Od: 4 cze 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

Witaj Kasiu gratuluje maluszka ;:63 jest śliczny ,a poza tym po powrocie nie przemeczaj sie zbytnio i nie szalej jak maluszek będzie spałl to Ty też się połóż i tak co najmniej przez tydzień od powrotu do domu , szybciej wrócisz do formy po cesarce ( pisze to z własnego doświadczenia ) POZDRAWIAM ;:196
Kwiat jest uśmiechem rośliny Pozdrawiam Marzena
Moje wątki
Marzenkowo cz.1
Awatar użytkownika
kati-1976
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3792
Od: 28 wrz 2008, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zgierz łódzkie

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

agnieszkar1978 pisze: W domku już nikt nie powie Ci jak kochać swojego maluszka. Ty wiesz co dla niego najlepsze ;:138 ;:3
Święta racja Agnieszko. Nic dodawać nie trzeba do tych słów.
Położne mają po prostu jakieś zasady, których muszą przestrzegać i próbują je wymusić na matkach, a to matki wiedzą najlepiej co ich dzieci potrzebują.
Arletko, Marzenko dziękuję ;:196
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Awatar użytkownika
Antilia
1000p
1000p
Posty: 1036
Od: 15 maja 2010, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

Akurat z dziećmi tak jest, że zawsze wszyscy wiedzą lepiej od matki i sypia złotymi radami a szczególnie obeznani są ci co nigdy dzieci nie mieli :roll:
Pozdrawiam, Izabela :)
Antilia i kwiatki :)
Poszukuję stapelii! Jeśli masz, daj znać!
Awatar użytkownika
kati-1976
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3792
Od: 28 wrz 2008, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zgierz łódzkie

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

Właśnie i to jest strasznie irytujące :evil:
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Awatar użytkownika
Wioleta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1852
Od: 20 lis 2007, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie, ok.Lubaczowa

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

Kasiu

Gratuluję ślicznego Synka ;:1
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

maribat pisze:
kati-1976 pisze:Słyszałam, że w piątki się nie wychodzi ze szpitala, bo się wraca zaraz do niego z powrotem. Co wy na to?
Ja bym się nie przejmowała ;:3 ;:3
W kwestii przesądów to słyszałam, że się nic w szpitalu nie zostawia, by do niego nie wrócić. A wychodząc z córcią do domu zostawiłam wielką pakę pampersów. Bez skutków ubocznych oczywiście ;:128
A ja słyszałam że: ''Jak człowiek wierzy, to tak ma!''. Więc na przekór całemu światu wmówiłam sobie, że gdy mi np. przebiegnie drogę czarny kot, to spotkają mnie tylko same dobre rzeczy. I na serio tak zaczęło się dziać, bo w to uwierzyłam!! :D :uszy
Awatar użytkownika
kati-1976
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3792
Od: 28 wrz 2008, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zgierz łódzkie

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

Dziękuję Wiolu ;:196

Krysiu, też racja :D Czyli trzeba stawić czoła przesądom :lol:

A teraz wrzucę kilka fotek, które wygrzebałam w kompie i nie pokazywałam bo ten mój wątek przypomina teraz off topic o dzieciach :D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Awatar użytkownika
arlet3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8013
Od: 5 maja 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

Śliczne te kwiatuszki szczególnie z 2 fotki urocze ;:138 ;:180
Awatar użytkownika
eba
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1241
Od: 22 lip 2008, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Sochaczewa
Kontakt:

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

Kasiu, serdeczne gratulacje z okazji narodzin synka!!!
Wypisywaniem w piątek się nie przejmuj. U mnie nie ma wypisów w soboty i niedziele, więc czekałam na decyzję o piątku jak na zbawienie! Wszystko przez to, że młodszy dostał żółtaczki w czwartek i nie byli pewni, czy mogą nas puścić, ale w piątek rano zrobili badania i orzekli: możecie iść (ponoć pomogło to, że karmiłam go piersią i szybciej się poprawiał, no i widocznie sama żółtaczka nie była zbyt silna).
I wstawiaj zdjęcia Oskarka, kwiatkami jeszcze się nacieszymy :wink: .
Awatar użytkownika
katrina26
1000p
1000p
Posty: 2319
Od: 14 sie 2008, o 12:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

Kasieńko cieszę się bardzo że wszystko u was dobrze i jutro będziecie już w domku :) Synio cudowny! Gratuluję Wam maleństwa serdecznie :) Oskar to świetne imię, tak ma na imię mój chrześniak :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”