Jak to zrobiłaś, że canny już Ci kwitną? To na tarasie? Cynie fajne. Ja posiałam jakieś wymyśle odmiany, a wyrosły zwykłe i to mizerne
Mój taras - ogródek
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mój taras - ogródek
Na szczęście popadało i upał zelżał - też się cieszę
Jak to zrobiłaś, że canny już Ci kwitną? To na tarasie? Cynie fajne. Ja posiałam jakieś wymyśle odmiany, a wyrosły zwykłe i to mizerne
Bardzo je lubię - są nie do zdarcia i w wielu kolorach.
Jak to zrobiłaś, że canny już Ci kwitną? To na tarasie? Cynie fajne. Ja posiałam jakieś wymyśle odmiany, a wyrosły zwykłe i to mizerne
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Mój taras - ogródek
Iza canny mam posadzone w przydomowym kwadratowym ogródeczku mojej mamy,
2 lata temu rosły tu wielkie canny Indica a w tym mam kilka odmian cann m.in :
Pretoria, Lucifer, Black Knight, Yellow Futurity
Mój syn sprawił taki oto płotek i zdążyłam posadzić tylko jednoroczne
kwiatki. Musiałam kawałek po kawałku usunąć szpadlem darń, jesienią dam obornik
i wtedy dosadzę wieloletnich roślinek.

canny Indica

tak było / w tle płot sąsiada Andrzeja /

płotek zaporowy - przeciw - psowy

czerwiec
lipiec
2 lata temu rosły tu wielkie canny Indica a w tym mam kilka odmian cann m.in :
Pretoria, Lucifer, Black Knight, Yellow Futurity
Mój syn sprawił taki oto płotek i zdążyłam posadzić tylko jednoroczne
kwiatki. Musiałam kawałek po kawałku usunąć szpadlem darń, jesienią dam obornik
i wtedy dosadzę wieloletnich roślinek.

canny Indica

tak było / w tle płot sąsiada Andrzeja /

płotek zaporowy - przeciw - psowy

czerwiec
lipiec
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Mój taras - ogródek
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Mój taras - ogródek
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Mój taras - ogródek
Re: Mój taras - ogródek
Witaj Elu, to chyba dziwaczek. Mnie tez dzisiaj zakwitły krokosze, pierwszy raz je mam , ale nasionka dostałam od Dawida. Dziwne,ale Stasia prosi mnie o nasionka tych pięknot.
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Mój taras - ogródek
Kinga znając Stasię to pewno rozdała wszystkie nasionka 
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Mój taras - ogródek
Witaj Elżbietko
, cudownie jest u Ciebie w ogrodzie. Mnóstwo piękności. Cieszę się bardzo, że kwiatki wzeszły i się podobają. U mnie w tym roku na wiosnę nastały takie czasy, że dużo nasion nie posiałam. Zbyt dużo. Trochę się pogubiłam, trochę się mi w nasionach pomieszało a wiele jest jeszcze dziewiczych w torebkach. Zobaczymy, jak Bozia da doczekać następnego roku, to posieję i zobaczymy, ale na pewno coś urośnie.
Pozdrawiam, spokojnego snu życzę, pa

Pozdrawiam, spokojnego snu życzę, pa
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Mój taras - ogródek
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mój taras - ogródek
Pierwszy raz widzę krokosza i taką kukurydzę.
Godecji też u siebie jeszcze nie gościłam.
Godecji też u siebie jeszcze nie gościłam.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- fela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Mój taras - ogródek
Ale Ty masz Elu orginalne kwiatki ! A granatowe petunie mam takie same jak Ty. Rosną w donicach na tarasie. Rączniki rosną dziwnie, chociaż posadzone w tym samym czasie, prezentują różne rozmiary. Najwyrażniej pewne miejsca im służą, inne nie, ale największy jest już wyższy ode mnie. Zawsze datury kojarzą mi się z Tobą i Twoją siostrą. Podobne dziury (jak na Twojej róży) na liściach mojej datury spostrzegłam kilka dni temu. Nie wiem co to za szkodnik, ale spryskałam ją natychmiast jakimś preparatem i po problemie. Elu te nieznane kwiatki to dziwaczki, bardzo wdzięczne krzaczki. Z mojego doświadczenia wynika, że nie lubią ostrego słońca. Pozdtrawiam Cię serdecznie. 
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Mój taras - ogródek
Aniu ze względu na to, że późno zaczęłam robić nasadzenia, mam bardzo dużo
roślin jednorocznych. Brakowało mi wysokich roślin w Dużym Ogrodzie, więc posadziłam
kukurydzę, rycynusy, datury, cannę Indica. Z szarłatami to mi wyszła śmiesznostka,
bo wysoki szarłat zwisający posiałam na skalniaku a niski wiechowaty pod płotem

Basiu moje rycynusy też nie rosną jednakowo. Jeden śmignął jak z procy a drugi
jest malutki i nastawił się na kwitnienie i owocowanie.


Na moich malutkich daturach w donicach też zauważyłam dziurki i kropki i jeszcze maciupeńkie
białe motylki
Kupiłam oprysk ale nie wiem czy dobrze zadziałał, bo zaczęła się pora deszczowa
Dziwaczki z braku miejsca posiałam przypadkowo pod żywopłotem i wygląda na to, że trafiłam w dziesiątkę.
A jeszcze pokażę jak przebarwiają się moje petunie - wiatraczki





roślin jednorocznych. Brakowało mi wysokich roślin w Dużym Ogrodzie, więc posadziłam
kukurydzę, rycynusy, datury, cannę Indica. Z szarłatami to mi wyszła śmiesznostka,
bo wysoki szarłat zwisający posiałam na skalniaku a niski wiechowaty pod płotem

Basiu moje rycynusy też nie rosną jednakowo. Jeden śmignął jak z procy a drugi
jest malutki i nastawił się na kwitnienie i owocowanie.


Na moich malutkich daturach w donicach też zauważyłam dziurki i kropki i jeszcze maciupeńkie
białe motylki
Dziwaczki z braku miejsca posiałam przypadkowo pod żywopłotem i wygląda na to, że trafiłam w dziesiątkę.
A jeszcze pokażę jak przebarwiają się moje petunie - wiatraczki





Re: Mój taras - ogródek
krokosz wygląda super
czy to bylina?
a jak wytrzymuje deszcze? nie pokłada sie?
bo w tym roku to mam jakiegoś pecha do delikatnych roślin i przy tych deszczach strasznie się powywracały wszystkie
czy to bylina?
a jak wytrzymuje deszcze? nie pokłada sie?
bo w tym roku to mam jakiegoś pecha do delikatnych roślin i przy tych deszczach strasznie się powywracały wszystkie
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Mój taras - ogródek
Asiula krokosz jest roślinką jednoroczną, wygląda dość solidnie
i pomimo deszczów nie wykłada się jak na razie. Nasionka będę skrzętnie
zbierać i chętnie się podzielę
i pomimo deszczów nie wykłada się jak na razie. Nasionka będę skrzętnie
zbierać i chętnie się podzielę
Re: Mój taras - ogródek
Elu dalej masz pięknie na swoim tarasie ale i twój nowy ogródek pięknie się rozrasta.Takiego szkodnika nie chciałabym z swoim ogrodzie.Elu jestem ciekawa jak będzie wyglądał kwiat czerwonej datury.Ja miałam w zeszłym roku czerwoną daturę liście miała podobne do dębu ale kwiat niezbyt efektowny, jesienią ją zlikwidowałam.





















