Ogród Biedronki 641 cz.2

[garden11]

Alu ten Lepiężnik ma niesamowity kwiat, pogmerać muszę w necie za informacjami bo pierwszy raz widzę tą roślinkę

[Biedronka641]

Witam.wczoraj tu nie zaglądałam a tu tyle gości. Koleżanki z pracy zaprosiły mnie na babski wieczór z okazji Dnia Kobiet. Spotkałyśmy się. Troszkę poplotkowały i spotkanie szybko minęło. Było miło i sympatycznie..

Alu coś kwitnie. Przeglądałam zdjęcia z tamtego roku.Wtedy więcej już o tej porze mi kwitło

Jolu miłki w tym roku nie są ładne. Już wiem co z nimi zrobić, by w przyszłym roku były ładniejsze.Ania podpowiedziała, by im po kwitnieniu dać troszkę nawozu.Jakoś im papu nigdy nie dawałam. Może ta przyczyna a może to,że nie było prawdziwej zimy.
Jolu mobilizujesz mnie.

Maryniu- marpo mnie już rarytaski tak nie pociągają jak dawniej.Choć jest jeszcze coś ,co bym chciała mieć w ogrodzie. Widzisz jesteśmy podobne , bo ja na kompost nigdy nic nie wyrzucam. Mąż ma inne zdanie na ten temat.

Widzisz przez kilka lat kupuje dzwonka karpackiego Torpedo i go nie mam. Dlaczego on mnie nie lubi.
Ja jego bardzo. Już go nie widzę.Tylko patyczek pozostał.I to po raz trzeci.

Anuleczko u mnie dziś zakwitł inny irysek.One już powinny być na wierzchu.

Zosiu krokusów też mi ubyło.Widzę po kępach jakie były a jakie są. To Zosiu będziemy robić porządki na rabatkach.Wiele roślin by mi pasowało przesadzić, bo latami nie były.
Najgorsze to wykopywanie starych kęp. W ogrodzie mam dużo mchu.Z oczyszczeniem też troszkę zejdzie.

Janku to mamy tego samego lepiężnika. Na pewno Ci jeszcze wyjdzie, bo on nie z tych co ginie.

Lidziu to super wiadomość. U mnie też jakieś wychodzą. Może te będą ładniejsze niż zwykłe.
Widzisz Lidziu a gdyby Ci nie wyszedł a przecież go kupiłaś. Pewnie nie był tani.Mnie by serce rozbolało. Czytałam w wielu watkach,że zaginął.I to jest przykre.

Ryszadzie słyszałam,że krokusy posadzone w trawie giną. Ladnie to wygląda,ale to chyba był zły pomysł,bo liście kosiłeś wraz z trawnikiem.

Ewciu to jest kwiat lepiężnika.Potem wychodzą kolorowe liście,ale nigdy im nie robiłam zdjęć.W tym roku zrobię.

Zapraszam na dzisiejsze kwitnienie.














Na takim poziomie są hiacynty.


Ciemierniki jeszcze nie będą szybko kwitły.


Żonkile są w pąkach,ale nie wszystkie.

[cyma2704]

Alu iryski piękne, krokusy jak słońca. Sabat czarownic się odbył, tak nazywamy z przyjaciółkami nasze spotkania. U mnie pewnie za tydzień doczekam się kolorów.

[Renata1962]

Alu krokusy cudowne u mnie z roku na rok jest ich coraz mniej do tej pory nic nie wyrasta.

[Anuleczka]

Ale cudnie.

[Biedronka641]

Zosiu tak sabat czarownic udał się. Iryski inne jeszcze w pąkach,ale już nie długo.

Reniu ja już dawno nowych krokusów nie dokupowałam . Pomyślę o innych odmianach, bo stare też się powoli u mnie wykruszają. Kiedyś były większe kępy.

Anuleczko dopiero będzie cudnie jak coś więcej zakwitnie.

Nie narzekam, bo inni jeszcze mają śnieg.

To dla miłych gości też coś,co dziś zakwitło.


Bulbocodium wernum.


Jaskier Kocha.

Malutkie, ale też cieszą.

[koziorozec]

Witaj Alu,ciągle coś u Ciebie pięknie dokwita ,u mnie nic nowego z wiosny ,nie mam krokusów,ale muszę to zmienić,,to wszystko przez grzyby na nic nie mam czasu i pomysłu,pięknych snów życzę

[Janusz100]

Witaj Alu. Przedwiośnie u Ciebie w pełni. Kwitną irysy,krokusy, miłki i trójlisty. Na Podkarpaciu jednak klimat znacznie łagodniejszy niż u mnie na Podhalu pod Babią Górą. Trudno mi nawet zaglądnąć pod okrywę co z moimi trójlistami, bo na razie przywalone są zbyt grubą warstwą śniegu. Mam jednak nadzieję, że zakwitną, bo jesienią kiełki były, okrywałem je przed przymrozkami jesiennymi. A teraż pewnie
spokojnie jeszcze śpią. Ciemiernik ma już pączki, nie wytrzymałem i rozgrzebałem go.Oby do wiosny.

[marpa]

No ładnie ...coraz ładniej się robi w naszych ogródkach a co do dzwonków karpackich to u mnie nawet te zwykłe po sezonie padają...Nie lubią podkarpacia chyba... Nie przepracuj się dzisiaj bo zapowiada się nam ładny dzień!Ładne fotki zrobiłaś i nawet bzyka pierwszego uchwyciłaś ja też spotkałam go na krokusach ale zanim pstryknęłam to zwiał.
Miłego dnia!

[iwona0042]

Witaj Biedroneczko Alu, pięknie jest, a po wczorajszym dniu to chyba wiosna wystrzeli na dobre

[Biedronka641]

Martuś wczoraj był ładny dzień i coraz więcej maluszków rozkwitło. O krokusach pomyśl na jesień, bo to pierwsze maluchy i bez nich nie wyobrażam sobie wiosny.

Janusz widziałam Twój ogród skalny pod śniegiem. Nie do wiary ,że jeszcze tyle jest go u Ciebie. Plusem jest to ,że rośliny są zabezpieczone przed mogącymi wystąpić przymrozkami.
Ja przez zimę to nawet śniegu nie miałam.
Muszę coś jednak wyprostować.To co kwitnie to wszystko się zgadza z wyjątkiem trójlistów. Ich fotki były wspominkowe.One jeszcze śpią i nawet ich kiełków jeszcze nie widać.Natomiast już na wierzchu są obuwiki. Pośpieszyły się .Na noce jeszcze ich okrywam.
Janusz wiosna blisko. Życzę Ci dużo i niech Twoje rośliny szybko zakwitną.

Maryniu ogród się budzi.Wiele roślin ładnie się odbija.Masz chyba rację z tym dzwonkiem .Jak nas nie lubi to go już nie zakupię. Pszczół na krokusach było sporo a ich odgłosy też warto było posłuchać. Wypiję kawę i pójdę na chwilę. Mam sporo do zrobienia,ale pomału i stopniowo może obrobię ogród do kolejnej zimy.

Iwonko oby takich dni jak wczorajszy było coraz więcej a podziwiać też będzie można dużo więcej i nie tylko w moim ogrodzie.

Dla wszystkich miłego dnia. Dużo Idę coś pogrzebać na rabatkach.

[cyma2704]

Alu fioletowy piękniś wyjątkowo sfotografowany. Też po południu popracowałam w ogrodzie, pogoda wymarzona.

[koziorozec]

Alu co roku sobie obiecuję ,że kupię krokusy i jak się zaczną grzyby to głowę tracę i nic poza nimi nie widzę,dobrej nocki

[slila1]

Bulbokodium już wpisałam na listę zakupów jesiennych, bo moje, składające się na początku z trzech cebulek kwitło w pierwszym roku trzema kwiatami, po trzech latach, dwoma, a w zeszłym roku tylko jednym. Stąd prosty wniosek, że w tym roku już pewnie się nie pokaże.
Ciekawy jaskier, nie znam tej roślinki.

[Biedronka641]

Witam.
Dziś rano było biało od szronu. Krokusy kwitnące rozłożyły się..Dobrze,że inne odmiany dopiero wychodzą to jeszcze się nimi nacieszę.
Wczoraj był dzień piękny.Bez szaleństwa pousuwałam mech, stare liście i troszkę suchych badylków.
Nie zrobiłam dużo,ale stopniowo może mi się uda oporządzić ogród.
Dziś odpoczywam. Idę na zwiady co kwitnie u koleżanki.

Zosiu ból.długo , bo w pąku był prawie miesiąc,ale w końcu zakwitł. Dziś go pokaże jeszcze bardziej rozkwitniętego.

Martuś żółtych paskowanych,wcześnie kwitnących mogę Ci kępkę dać. Mam ich więcej.

Lidziu może są tam małe cebulki przybyszowe i one kiedyś też zakwitną .Mnie się zawsze podobał,ale jakoś nigdy mi się nie udało go namierzyć w sprzedaży. Dzięki miłemu Panu mam go od zeszłej wiosny i kwitnie. Posadziłam go na skalniaku,zapewniłam drenaż. Oby się namnażał i nie zginął. Jaskier mi wpadł w oku wątku u Ani andowan .Dlatego jak widziałam go w sprzedaży to już był u mnie. Malutka cebulka,ale zakwitła.Teraz ,kiedy jeszcze mało co kwitnie to pociesza moje

Fotki wczorajsze.