Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Chyba wzrok wszystkich padł na te piękność http://images70.fotosik.pl/15/d63b31305399ef7d.jpg . Co to za srebrna roślinka rośnie w donicy bardzo ładna
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu widzisz ze mną jest tak ,że nawet nie jest tak ,że nie umiem prosić o pomoc tylko nie mogę zaplanować ,że wtedy i wtedy coś zrobię ,dzieci chorują i ten rok mam straszny ciągle po lekarzach Teraz żniwa będą więc sprzątanie strychu załatwienie kombajnu ,zboże ,prasa,snopki..Dziś wracając z Torunia np.podjechaliśmy do Golubia zapytać o ceny węgla a ,że liczyliśmy się z kupnem Pan opuścił i zaraz przywiózł to zaopatrzyliśmy się w 6 ton czarnego złota
teraz trzeba to wrzucić z podwórka przez ogródek i wsypem do piwnicy .Zejdzie .Mój jadąc do lekarza z małą musi potem odrobić te godziny ,które nie był w pracy więc przywiózł nas i pojechał .Jutro znowu Toruń i ten sam scenariusz a człowiek nie maszyna .Po drodze mijaliśmy pod Golubiem wypadek dwa samochody koziołkowały masakra musieli szybko jechać straż, policja ,karetki już odjechały moment nieuwagi brawura to było raniutko.Także chciałabym coś zrobić jak najszybciej ale i pogoda musi być w miarę do przeprowadzek roślinnych a tu sucho i czas musi być .Naciętych zrębek mam już półtora przyczepy więc pewnie wyściółkowałabym wszystko co zdążę przerobić ale właśnie kiedy to zrobię nie wiem jak poprzesadzam.Oczywiście moja połówka jest nieświadoma ,że skonfiskuje mu zrębki
bo częściowo zużywaliśmy je na opał wczesna jesienią latem jeszcze ze dwie przyczepy będą także pazerna nie jestem trochę zostawię .
jak sobie nie będę mogła poradzić to wiem gdzie uderzyć.










-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Gonia Ty masz jakieś chryzantemki? Bo Jatra mi podała fajną ofetę i nie wiem co sobie wybrać 

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Marzenka,ja nie wiem jak deszcz wygląda,u mnie taka susza,że wody w studni brakuje.Hortensje jeszcze nie wszystkie szaleja.
Marysiu,ja też w tym roku posiałam niskie dalie,na razie kwitnie kremowa i czerwona z siewu,nie wiem czy będą też inne kolory.
Kasiu,to jest hayes starburst,kupowałam ją oczywiście u Szmita.
Marzenko,piękna jest ,ale ma ta samą wadę co anabelka-pokłada się i trzeba wiązać.
Jadziu, to srebrne to jednoroczna dichondra.Miałam ją też w ubiegłym roku i teraz tez polowałąm na nią.
Beatko,my kupowaliśmy opał w Ostrowitem golubskim,dużo taniej niz u nas.
Marzenka,mam kilka chryzantemek,ale to nie moja bajka.






To jest incrediball,miała się nie pokładać,a musze ja obwiazywać,zawiodła mnie.Zobaczymy jak bedzie w przyszłym sezonie.
Marysiu,ja też w tym roku posiałam niskie dalie,na razie kwitnie kremowa i czerwona z siewu,nie wiem czy będą też inne kolory.
Kasiu,to jest hayes starburst,kupowałam ją oczywiście u Szmita.
Marzenko,piękna jest ,ale ma ta samą wadę co anabelka-pokłada się i trzeba wiązać.
Jadziu, to srebrne to jednoroczna dichondra.Miałam ją też w ubiegłym roku i teraz tez polowałąm na nią.
Beatko,my kupowaliśmy opał w Ostrowitem golubskim,dużo taniej niz u nas.
Marzenka,mam kilka chryzantemek,ale to nie moja bajka.






To jest incrediball,miała się nie pokładać,a musze ja obwiazywać,zawiodła mnie.Zobaczymy jak bedzie w przyszłym sezonie.
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Gosia ale może jak podrośnie to będę sztywniejsze pędy? Mój sąsiad zwykłą anabelkę już wiosną obstawił 4 palikami-pomalował na zielono i zielonym sznurkiem obwiązał-hortensja sobie urosła w tej zagrodzie tak naturalnie,że nic nie widać i najważniejsze-nie wykłada się 

- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Cudne masz te hortensje. No a ta o której Kasia pisała - najładniejsza 

- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu wszystkie kwiaty piękne u Ciebie
Zmykam dziś dostałam w kość ale sama jestem sobie winna




- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu dziś nam podlało nam ogródki
.i pewnie jeszcze popada. Dziś też załatwiałam małemu rehabilitacje u nas najwcześniej na październik, listopad a w trybie pilnym na połowę sierpnia w Rypinie w Zbójnie prywatnie już od poniedziałku tyle ,że wszystkich zabiegów tam nie ma ale dobre i trochę do czasu aż U nas zrobią mu coś.




- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16257
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Jak ci wszystko wspaniale kwitnie, Małgosiu! Mam nadzieję, że i u was popadało, bo ten upał mnie już stasznie oslabiał i zniechęcał.
Incredible nie kupię, skoro to taka pokladajaca się hortusia. Byłam w sobotę u Szmita i kupiłam sobie jeszcze dwie Bombshell.
Incredible nie kupię, skoro to taka pokladajaca się hortusia. Byłam w sobotę u Szmita i kupiłam sobie jeszcze dwie Bombshell.
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu,piękne margaretki u mnie nie wiem czemu ale poginęły możliwe że po prostu już stare były
Pozdrawiam Bartek
Mój ogród na jurze krakowsko-częstochowskiej

Pozdrawiam Bartek

Mój ogród na jurze krakowsko-częstochowskiej

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25211
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Ale piękny ten fioletowy liliowiec
Narzekałaś na róże, a przecież pięknie wyglądają.
Chyba już zmieniłaś zdanie?
Moje hortensje zaniedbałam. Mają za mało wody, ale w przyszłym roku już powinno się im poprawić, bo w końcu położyłam wąż kroplujący.

Narzekałaś na róże, a przecież pięknie wyglądają.
Chyba już zmieniłaś zdanie?
Moje hortensje zaniedbałam. Mają za mało wody, ale w przyszłym roku już powinno się im poprawić, bo w końcu położyłam wąż kroplujący.
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Gosiu popadało u Ciebie czy dalej sucho masz?
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Wandziu,podobno dopiero w trzecim roku ma ona normalne cechy,zobaczymy.Nie mam tej hortensji o której piszesz,muszę zobaczyc jak u ciebie kwitnie.
Bartku,margaretki są piękne,ale za dużo mszycy na nich,przynajmniej u mnie.
Gosiu,nadal uważam,że róże są kapryśne,mam ich około 30 sztuk,a kupionych było spokojnie setka,więc to mówi samo za sibie.Liliowiec jest ładny w realu,ale nie moge złapać jego faktycznego koloru.
Marzenko popadało o dzisiaj co chwila tez pokropuje.
Kupiłam dzisiaj sobie na rynku nową hortensje preziosa,bo moje ogrodówki w ogóle nie kwitną.

Bartku,margaretki są piękne,ale za dużo mszycy na nich,przynajmniej u mnie.
Gosiu,nadal uważam,że róże są kapryśne,mam ich około 30 sztuk,a kupionych było spokojnie setka,więc to mówi samo za sibie.Liliowiec jest ładny w realu,ale nie moge złapać jego faktycznego koloru.
Marzenko popadało o dzisiaj co chwila tez pokropuje.
Kupiłam dzisiaj sobie na rynku nową hortensje preziosa,bo moje ogrodówki w ogóle nie kwitną.

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu ciągle hortensje dokupujesz.
Już straciłam rachubę, jak wiele masz bukietówek , a ta na fotce, to ogrodowa?
Ja mam tylko jedną ogrodową kwitnąca na tegorocznych pędach, ale także po raz pierwszy pąków na kwiat nie widzę.

Ja mam tylko jedną ogrodową kwitnąca na tegorocznych pędach, ale także po raz pierwszy pąków na kwiat nie widzę.
