Minibotanik Jacka cz.8

[slila1]

Mam od niedawna podobny omieg od Ali, ale czy to ten sam?

[JacekP]

Iwonka, szperałem w necie i znalazłem. Chyba jest to jedyny pełny omieg, parametry się zgadzają więc wątpliwości nie mam.
Moja 'Aurea Plumosa' cieszy oczy od początku marca, dopiero potem dołączyły bzy czarne i tawlina. Tak bez 'Eva' też jest świetny!


Lidziu, no to Cię nie zaskoczyłem

Chodzi mi po głowie od jakiegoś czasu seria kwiatów w kolorach żółto-seledynowych:
skromne kwiaty ale roślina ta pięknie rozświetla miejsca późniejszych bylin i jest miododajna


tę roślinkę niedawno pokazywałem; ma swój urok i ładnie się ściele w wilgotnych miejscach


wilczomlecze nie trzeba prosić, by rosły; są bezproblemowe




metamorfoza cieszynianki; bardzo lubię ten etap


niedawno pokazywana kokorycz teraz już w pełnym rozkwicie


i na koniec nie kwitnąco ale też w tej kolorystyce

[slila1]

Rabata w tych kolorach byłaby niepowtarzalna.

[Mufka]

Mój bez czarny Aurea zachowuje się podobnie jak Twój Jacku, ciekawe czemu Michała odwrotnie
Sorbaria zachwyca wczesnym rozwojem kolorowych listków, muszę ją jednak przesadzić, bo włazi mi w roślinki i dominuje rabatę. Dostanie dużą przestrzeń pod miłorzębem, gdzie będzie się mogła do woli panoszyć
Rabata żółto-zielona może być ciekawym i jednocześnie pięknym wyzwaniem
Jacku wstawiłam u siebie aktualne zdjęcia kocimiętek, już ładnie startują...

[JacekP]

Lidziu, z pewnością Jednak rośliny te wymagają różnych warunków, dlatego każda rośnie gdzie indziej

Marysiu, świetne są te krzewy o złotych liściach wiosną! To w zasadzie moje nowe odkrycie. Tawlinę mam drugi raz i pomny na jej zwyczaje posadziłem bezpiecznie, czyli na obrzeżu trawnika. Nie zagraża innym roślinom z wyjątkiem trawy
Tak, rabata z wyżej pokazanych roślin seledynowo-żółtych byłaby wyzwaniem nie lada, bo rośliny wymagają różnych warunków; śledziennica - wilgoć, kokorycz, cieszynianka - półcień, wilczomlecz mirtowaty - skalniak, trędownik - indywidualista, sieje się sam gdzie chce itd. Więc chyba się tego nie podejmę

Pora na pierwszy pokaz tulipanów, bo już od dawna kwitną:
'Quebec' niemal co roku rozpoczyna sezon tulipanowy


pamiętacie piękne listki 'Unicum'? Teraz tak wygląda:


niby botaniczny (tulipa greigi) ale dla mnie to już prawie wielkokwiatowy


a to typowo botaniczny




i żarówiasty

[pelagia72]

Jacku
Zaciekawił mnie podwójny omieg, myślałam w pierwszej chwili, że to nagietek.
Czy on ma faktycznie taki złoty odcień kwiatów ?
Piękne tulipanki botaniczne, zwłaszcza karminowy w pąku.
Napisz proszę coś o scrophularii chrysantha, czy to dzika roślina, kwiaty się otworzą potem ?

[Darmokot]

Mój Plumosa Aurea też jest teraz inny niż Twój Ma czerwonopurpurowe liście, które dopiero w maju stają się cytrynowożółte i są takie aż do listopada. Z kokoryczą masz rację, to elata. Z Madonny odbiła podkładka, chociaż będzie do gnojówek na krety, tyle z niej pożytku. Tawlina piękna

[JacekP]

Agnieszko, nowy aparat wyostrza trochę kolory. Zdjęcia są lepsze ale trzeba wziąć poprawkę, że ostrzejsze. Omieg (nawet nie dubeltowy tylko pełny ) ma taki sam kolor jak u gatunku i faktycznie przypomina trochę pełne nagietki
Scrophularia chrysantha, to roślina botaniczna, w moim ogrodzie już zadomowiona, bo od kilku lat. Twiatki bardzo wąskie i się szerzej nie otworzą. Zakwitają stopniowo w gronie, bo jeszcze nie widziałem, by całe grono kwitło na raz. I pewnie wyłapałaś, że miododajna? Tak, pszczółki ją uwielbiają i nic sobie nie robią, że takie wąskie rurkowate kwiatki
Fiołki może i ładniejsze ale mało przydatne dla pszczół


Michał, to może z moją 'Plumosa Aurea' coś nie tak, skoro już u drugiej osoby jest inaczej?
Bzów czarnych gatunkowych tyle wykarczowałem, że starczy mi kilka, które nie stanęły mi na drodze
Tawliny czy sumaki choć ekspansywne bardzo je lubię
a skoro zacząłem temat fiołków...

[Locutus]

@ Jacek ? Zgadłeś. Zostawiłem pałczychę w gruncie. Amaryllis belladonna u mnie zimuje w gruncie, podobnie Dracunculus, mieczyki (Gladiolus) również zimują bezproblemowo, Zantedeschia aethiopica też daje radę to myślałem, że i Sauromatum sobie poradzi. Mój błąd. A Twój barwinek ma za dużo płatków...

Pozdrawiam!
LOKI

PS. Szachownic kostkowanych też Ci zazdroszczę. ;-)

[AGNESS]

Jacku przepiękne portrety kwiatów....szczególnie podoba mi się fotka szachownicy, nigdy nie umiem jej ładnie uchwycić.....
Koniecznie muszę posadzić inne odmiany tych drobnych szachownic, uwielbiam je....

[JacekP]

Loki, no szkoda pałczychy. Ja się nie odważę na pozostawienie ich w gruncie. Choć odkryłem wczoraj, że zapomniałem wykopać wszystkie eukomisy i chyba żyją
No to kolejny barwinek dla Ciebie


Agnieszko, dziękuję W ogóle zdziwiony jestem, że zakwitły szachownice, bo jakaś taka drobnica nieciekawa była. Ale widzę, że one tak mają. Też bym chciał jeszcze białą ale one zazwyczaj w mieszankach
moje pierwiosnki omszone odwdzięczają się po przesadzeniu na skalniak:

[JacekP]

Pora na nowy wątek.
Znajdziecie go tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 27&start=0
Moderatorów proszę o zamknięcie tego