I mamy weekend
Ewa, wygląda na to, że czasami nadopiekuńczość nie służy naszym roślinkom
Asiu, grunt to się dopasować

Wiosnę czarujemy wspólnie, czekam na ocieplenie i ...
Pat, nowy wątek już się pisze ;-) Ale nie mam Twojej lekkości pióra i oka Aguniady, więc cudów nie będzie ;-))
April, my też mieliśmy w opcji przeprowadzkę do niemieckojęzycznego kraju, ale z kolei mi nie leży ten język zupełnie..Truskaweczki były pyszne, ale do tych letnich, ogrodowych im daleko....
Aguś, czytałam o spadkach nastrojów, nie daj się kochana, choć sama wiem, że łatwo nie jest..zwłaszcza jak w fabryce podkręcają śrubę

Damy radę, już niedługo do wiosny
Madziu, smaczne były?

Posadziłaś już w głowie wszystkie brzozy?
Lulka, walentynki to miły zwyczaj, każdy powód do prezentów jest dobry
Dorotko, nie wyrabiam ciągle, jeszcze czeka mnie rozsada siewek
Elu, częstuj się, smacznego!
Adminów proszę o zamknięcie wątku, a chętnych zapraszam do
kolejnej części 