Nie wiem, czy to czas się skurczył, ale nie wyrabiam. Jeszcze nigdy nie miałam tak mało czasu na forum.
Dobrze, że w tym roku nie szykuję świąt. Pewnie bym się nie wyrobiła.
Wandziu, myślę, że o cyklameny nie musimy się bac. Przetrwają. Gorzej z Gaurą. U mnie akurat rośnie na najbardziej nasłonecznionym miejscu i nie ma tam już śniegu. Dobrze, że nie zdjęłam im jeszcze okrycia. Mam nadzieję, że przetrwają.
Asiu, to są specjalne ogrodowe cyklameny. Są drobniejsze od tych sklepowych. Kiedyś oglądałam angielski program i tam pokazywali kilka gatunków. Ja mam neapolitańskiego.
A tu masz artykuł o ich uprawie
http://blog-ogrodniczy.pl/porady-ogrodn ... -ogrodowe/
Aniu, bardzo dziękuję za życzenia.
Mambuś, ale ładne życzenia. Bardzo Ci dziękuję.
Tylko, czy ja fajnie piszę? Zawsze mi polonistki zwracały uwagę na mój styl
Kasiu, dziękuję. Mam zamiar odpoczywać, bo ostatnie dni dały mi popalić. Może nawet uda mi się nadgonić zaległości u Was?
Po raz pierwszy nie mam żadnych gości. Tylko m. syn i ja. Nigdy nie przypuszczałam, że będe się z tego cieszyła. Dom był zawsze pełen gości.
Iwonko, atmosfera będzie na pewno rodzinna. Tylko, żeby tego ciepła było więcej
Wszystkim odwiedzającym mój ogródek chciałabym życzyć Wesołego Alleluja, smacznego jajka. Mokrego dyngusa w tym roku nie będę życzyła, bo każdy widzi jak jest za oknem. Życzę tez wiary, że w końcu nadejdą lepsze dni.
I przede wszystkim spokoju i odpoczynku, żeby każdy miał czas na chwilę refleksji.