Bożenko ...dziękuję za naprowadzenie mnie na Panią z Wilna ...widziałam jej " malowanie czesanką " ...brak słów ...aż trudno uwierzyć , że to są obrazy z wełny ...prawdziwe dzieła sztuki

. Jednak na warsztaty się nie wybiorę , z prozaicznego powodu ...brak kasy ( ja nie pracuję )

...jedynie KRUS opłacam , a hektary w dzierżawę dałam ...

. Może gdyby były w mojej okolicy , to poszła bym na taki pokaz połączony z nauką .
Mariolko , spróbować zawsze możesz , a potem ...nie będziesz mogła się oderwać ...to wciąga , jak przysłowiowego " Franka w gumioki "

...
A jednak zmieniłam ...zwisa , jak na dzwonka przystało ...tylko dzwonić nie chce

.
Dorotko .... po poprawie wiernie oddaje wygląd i teraz jestem zadowolona ... Jeżeli liliowce zamówiłaś u Pana Marka , to na pewno zakwitną

.
Już nie długo wspomnienia się skończą ...czas przyjrzeć się na przedwiośniu rabatom ...co nowego wyłazi i jak przetrwało zimę .
Dziękuję ....czas zacząć zamawiać róże ...napisz mi jakie chcesz te odmiany , a resztę na pw ...
Romanie ...serdecznie witam w moim " Królestwie ..."

( nareszcie jakiś chłop

) ...krótko i zwięźle ...dziękuję i zapraszam ponownie

.
A tak nawiasem mówiąc - ładny awatar ...gustujesz w liliowcach - no i gdzie Twój watek ...dojrzewasz do niego , czy też z wiosną ...soczystą i radosną chcesz nam pokazać swoje miejsce na tym ziemskim padole .
Miłej niedzieli
