Hortensje to tylko na razie.Są bezproblemowe ,więc mało zaprzątają naszą uwagę.Róże to co innego.Trudna miłość.Malinowa bo po malinach ,które przesadziłam wiosną ,no i róże też w kolorze malin.Pokój różany bo ma wejścia jak do pokoju ,po bokach róże i na środku jak na stole,dwie Naweda i Marquerite Hilling.Pod modrzewiem ,bo pod modrzewiem.Hortensjowa ,bo rosną azalie ,różaneczniki i hortensje.Renesansowa ,bo kolekcja z serii Renaissance.W końcu trzeba jakoś nazwać rabaty.
