
Ogródek Robaczka cz. 2
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Te wieżowce to naprawdę giganty, w realu to raczej ich nie zobaczę, natomiast na filmach jakoś takie wielkie się nie wydają. Jak zobaczyłam tę kolejkę przejeżdżająca między nimi to zadziałała moja wyobraźnia i zobaczyłam coś takiego u nas, to znaczy przemieszczające się przedmioty w mieszkaniach i ryk jadącej kolejki
, ciekawa jestem jak tam to zostało rozwiązane. Zdjęcia super, fajne ujęcia i opisy, ma się wrażenie, jakby tam się było rzeczywiście, co do ogrodu hotelowego to zdecydowanie wolę jednak florę. Tak, tak teraz czekamy na zdjęcia z ogrodu robaczkowego.

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Kasiu przepiękne widoki, wspaniały miałaś wypoczynek w cudownym otoczeniu 

- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Dziękuję za możliwość obejrzenia pięknych widoków
. Niesamowite miejsce ...nowoczesność przeplata się z widokami , np. te z parku ...roślinność chwyta za serducho , a i fauna niesamowita ...a żaby takie , jak u nas ...
.
Wracaj zdrowa ...cała , bo na pewno szczęśliwa ...Ogarnij się po przylocie i ...wpadnij , bo czekamy ...Ale odpocząć musisz , to normalne
.


Wracaj zdrowa ...cała , bo na pewno szczęśliwa ...Ogarnij się po przylocie i ...wpadnij , bo czekamy ...Ale odpocząć musisz , to normalne

Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Dzięki za kolejne zdjęcia, popijam kawkę i czuję się jakbym była w Miami
Nie patrzę przez okno, bo pogoda od razu sprowadza mnie na ziemie...
Niesamowita ta koleja
i bardzo czyste miasto
No a flora i fauna to egzotyka dla nas
Kasiu, nie wiem, czy dołączę do Was w sobotę... Mam pracę
A szkoda mi bardzo, bo mam dla ciebie floksy szydlaste... mam też kilka małych sadzonek mięty i tak myślałam, że wam prezenciki z nadwyżek moich porobię... Przepraszam, ale u mnie to tak jest, nie mogę nic na wyrost zaplanować. Będę sie starała być, ale nie gwarantuję... A jak nie przyjadę, to może znajdzie się inna okazja.





Kasiu, nie wiem, czy dołączę do Was w sobotę... Mam pracę

- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Niesamowita przygoda 

Re: Ogródek Robaczka cz. 2
jejku Miami jest piękne....tylko czemu do licha od razu mi się kojarzy Horiato Caine i CSI
aż miałam nadzieję, że zaraz na którymś zdjęciu go zobacze jak zdejmuje te swoje czarne okularki i rzuca to spojrzenie......rany ze mną już jest źle
pogoda cuuudna.....słoneczko bo dziś to od rana nic tylko burza i burza i deszcz.......
zaś ta flora i fauna.....rajciu no i te kwiaty i kolorki!



pogoda cuuudna.....słoneczko bo dziś to od rana nic tylko burza i burza i deszcz.......

zaś ta flora i fauna.....rajciu no i te kwiaty i kolorki!

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Cześć, Robaczku Latający
Piękne, bogate, wypasione, imponujące, ale jednak... jednak wolę nasze
I tylko ten bazyliszek będzie mi się śnił po nocach
Dobrze, że już jesteś, pozdrawiam - Jagoda

Piękne, bogate, wypasione, imponujące, ale jednak... jednak wolę nasze

I tylko ten bazyliszek będzie mi się śnił po nocach

Dobrze, że już jesteś, pozdrawiam - Jagoda
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Witajcie
Jesteeeeeem! Wszędzie dobrze, ale najlepiej w domu
Ogród w ciągu dwóch tygodni zmienił się nie do poznania! Wszystkie roślinki przyspieszyły na maxa, niemal wszystkie róże kwitną
Poza tym trawa ma blisko pół metra
i niektóre chwasty też
Nie mogę się napatrzeć, zaczęłam robić foty, ale leje deszcz odkąd przyjechaliśmy więc ogród trochę zapłakany..
Aaa...i jeszcze poza zmianą czasu i zmęczeniem po podróży, przeżywamy mały szok termiczny, bo jest 15 stopni
Dobra, nie marudzę, bo i tak fajnie być już w domu

No i róże

Rabatki przy ścieżce - jejciu, ale gąszcz


Inne roślinki też dały czadu, ale róże..

Monia, cieszę się, że Ci się podobała relacja
Krysiu, u nas ponoć też nie było tak źle, ale ja mam dodatkowo strefę kibica pod pracą, więc wolałam zniknąć
Annes, dziękuję, miło mi, że sprawiłam Ci przyjemność wirtualną wycieczką
Fotki ogrodowe jeszcze będą, zaraz coś cyknę ;-))
April, gdybym przyglądała się baczniej, pewnie można dostrzec jeszcze więcej, a to był tylko jeden dzień zabawy w fotografa. Iguany to ciekawe stworzenia, niestety bardzo płochliwe. Te spotkane w hotelowym ogrodzie były dosyć małe, ale np. w Meksyku widzieliśmy stwory kilka razy większe!
Ilonko, kolejka jeździ na gumowych kołach, nie na szynach, więc jest bardzo cicha. Poza komunikatami o kolejnych stacjach nie słychać praktycznie nic. Najlepsze jest to, że jest za darmo, a na pokładzie mogłam zaglądać na Forum bo jest internet wi-fi ;-))
Agness, widoki na żywo jeszcze ciekawsze, wycieczka bardzo udana! szkoda tylko, że to nie jest trochę bliżej...
Jagódko, cieszę się, że Ci się podobało
Trochę jesteśmy zmęczeni, bo podróż długa, a zmiana czasu w tą stronę niekorzystna, ale nie jest źle
Bozuniu, ja również byłam zaskoczona jak czysto jest w Miami, w porównaniu do np. Nowego Jorku. Dużo zieleni, zatoczki, mosty, plaże..bardzo malowniczo. Mam nadzieję, że jednak dasz rade w sobotę, ale jeśli się nie uda, to umówimy się znowu
Aszka, przygoda fajna, ale fajnie być już w domu
Marta, haha, ja też wypatrywałam Horatio
Jak widziałam żółtego Hammera to od razu patrzyłam kto siedzi za kółkiem
Teraz gdy włączę CSI Miami, miasto będzie wyglądało bardziej znajomo ;-))
Jagódka, ja też wolę nasze, choć tamten klimat bardzo mi odpowiada


Jesteeeeeem! Wszędzie dobrze, ale najlepiej w domu

Ogród w ciągu dwóch tygodni zmienił się nie do poznania! Wszystkie roślinki przyspieszyły na maxa, niemal wszystkie róże kwitną



Nie mogę się napatrzeć, zaczęłam robić foty, ale leje deszcz odkąd przyjechaliśmy więc ogród trochę zapłakany..
Aaa...i jeszcze poza zmianą czasu i zmęczeniem po podróży, przeżywamy mały szok termiczny, bo jest 15 stopni

Dobra, nie marudzę, bo i tak fajnie być już w domu





No i róże





Rabatki przy ścieżce - jejciu, ale gąszcz





Inne roślinki też dały czadu, ale róże..





Monia, cieszę się, że Ci się podobała relacja

Krysiu, u nas ponoć też nie było tak źle, ale ja mam dodatkowo strefę kibica pod pracą, więc wolałam zniknąć

Annes, dziękuję, miło mi, że sprawiłam Ci przyjemność wirtualną wycieczką

April, gdybym przyglądała się baczniej, pewnie można dostrzec jeszcze więcej, a to był tylko jeden dzień zabawy w fotografa. Iguany to ciekawe stworzenia, niestety bardzo płochliwe. Te spotkane w hotelowym ogrodzie były dosyć małe, ale np. w Meksyku widzieliśmy stwory kilka razy większe!
Ilonko, kolejka jeździ na gumowych kołach, nie na szynach, więc jest bardzo cicha. Poza komunikatami o kolejnych stacjach nie słychać praktycznie nic. Najlepsze jest to, że jest za darmo, a na pokładzie mogłam zaglądać na Forum bo jest internet wi-fi ;-))
Agness, widoki na żywo jeszcze ciekawsze, wycieczka bardzo udana! szkoda tylko, że to nie jest trochę bliżej...
Jagódko, cieszę się, że Ci się podobało


Bozuniu, ja również byłam zaskoczona jak czysto jest w Miami, w porównaniu do np. Nowego Jorku. Dużo zieleni, zatoczki, mosty, plaże..bardzo malowniczo. Mam nadzieję, że jednak dasz rade w sobotę, ale jeśli się nie uda, to umówimy się znowu

Aszka, przygoda fajna, ale fajnie być już w domu

Marta, haha, ja też wypatrywałam Horatio


Jagódka, ja też wolę nasze, choć tamten klimat bardzo mi odpowiada





Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Witaj Kasiu w deszczowej i zimnej Wielkopolsce
Ale busz! Ale kwiecia! Aż mi się buzia uśmiechnęła
Ogród odpoczął i jak widać wyszło mu to na dobre
Pewnie cieszysz się jak dziecko każdym kwiatkiem 




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Hej, Robaczku
Ty sobie latasz po świecie, jak mówiła moja wujenka, jak diabeł po sośnie, a ogródek... do fryzjera
. Pamiętasz, kiedy zakwitła Twoja Heidi Klum
. Moja wczoraj
. Taka różnica. Twoje róże szaleją, a moje się czają
.
Słońca i ciepła życzę - Jagoda

Ty sobie latasz po świecie, jak mówiła moja wujenka, jak diabeł po sośnie, a ogródek... do fryzjera




Słońca i ciepła życzę - Jagoda
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Widzę, że deszczyk podlał kwiaty
Przydałoby się i u nas troszkę wody z nieba, choć jedna noc deszczu

Przydałoby się i u nas troszkę wody z nieba, choć jedna noc deszczu

- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Kasiu, chwilę Cię nie było. Urlop to urlop. Ale że w Miami?
Przegapiłam tą informację i jestem w szoku.
I Ty wróciłaś do tego mokrego, zimnego kraju? Ja bym się gdzieś zgubiła między krokodylami, żeby nie wracać.
Fantastyczne fotki. U nas tak będzie jak oni będą mieć teleporter.
Roślinność bardzo egzotyczna, no i ocean. Błękitny i ciepły!
Jeżeli chodzi o Twój ogródek, powiem tylko- pięknie zarastasz.




I Ty wróciłaś do tego mokrego, zimnego kraju? Ja bym się gdzieś zgubiła między krokodylami, żeby nie wracać.

Fantastyczne fotki. U nas tak będzie jak oni będą mieć teleporter.

Roślinność bardzo egzotyczna, no i ocean. Błękitny i ciepły!
Jeżeli chodzi o Twój ogródek, powiem tylko- pięknie zarastasz.

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Bozuniu, całe popołudnie biegałam od kwiatka do kwiatka z banankiem na twarzy
Kilka róż mnie mile zaskoczyło - First Lady to chyba najprzyjemniejsza niespodzianka - kwitnie obłędnie i nie zgubiła ani jednego kwiatu podczas mojej niebecności
Sadzona była jesienią ubiegłego roku, a jest już spory krzaczek
Uwielbiam kształt jej kwiatu - owalny, pełny a jednocześnie taki subtelny..i ten kolor
Skromna sama z pochyloną główką..
Prawda, że piękna?
Jagódko, u mnie Heidi Klum była w tym roku pierwsza, kwitła już miesiąc temu
Cały czas jednak zachwyca, kwita trzyma dosyć długo, a jej amarantowo-śliwkowy kolorek - bajeczny
Igor, witaj
Lubię podróżować, ale zawsze z przyjemnością wracam do domu. Co jednak zostaje pamięci, to nasze..bezcenne
Gdyby nie moje parcie na podróże w świat, pewnie nie poznałabym nigdy Mojego M - więc dla mnie to wartość sama w sobie
Monia, u nas leje cały dzień, jutro ma być podobnie. Nie za wiele zdziałam w ogrodzie w kaloszach i z parasolem
Zmiana temperatur o ponad 20 stopni w dół uderzająca
Deszczyk dojdzie i do Ciebie, burze idą z zachodu. A ja mam nadzieję, że weekend będzie ładny
Ewuniu
Urlopik bardzo udany, fajne miasto. Krokodyli akurat tam nie spotkałam, ale nie rozglądałam się aż tak bardzo po krzakach..
Tymczasem, zanim dopracują metody teleportacji, nic nie tracisz - wirtualna wycieczka jest w wątku
A ogród zarasta i to baaaaardzo
Pogoda skutecznie utrudniała mi wyjście w plener, ale cykałam foty w każdej przerwie deszczu
Martha & Artemis

Morgengruss & New Dawn

First Lady & Elmshorn
Aspirine Rose

The Fairy & White Cover
Amadeusz

Heidi Klum & Charles Austin


Donicowo - Pastella & Sour Emmanuelle/Dieter Muller
S.E. ma piękny, podwójny kwiat w bladym fiołkowym kolorze i zapach...nie do opisania










Jagódko, u mnie Heidi Klum była w tym roku pierwsza, kwitła już miesiąc temu


Igor, witaj



Monia, u nas leje cały dzień, jutro ma być podobnie. Nie za wiele zdziałam w ogrodzie w kaloszach i z parasolem



Ewuniu




Pogoda skutecznie utrudniała mi wyjście w plener, ale cykałam foty w każdej przerwie deszczu

Martha & Artemis


Morgengruss & New Dawn



First Lady & Elmshorn


Aspirine Rose


The Fairy & White Cover


Amadeusz




Heidi Klum & Charles Austin




Donicowo - Pastella & Sour Emmanuelle/Dieter Muller
S.E. ma piękny, podwójny kwiat w bladym fiołkowym kolorze i zapach...nie do opisania





- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Kasiu Twój ogród powitał Cię masą kwiecia. Przepiękne kwitnienia, bajeczne róze i cała masa innych śliczności. Twój ogród obfituje w naprawdę piękne widoki.....
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Witaj Kasiu z powrotem w kraju!
Dziękuję za fotorelacje i te egzotyczne i te ogródkowe. Cieszę się, że już w sobotę przynajmniej jedno z tych miejsc zobaczę na własne oczy
.

