Ewa, przyszłam zobaczyć, czy wkleiłaś może jakieś nowe zdjęcia z twojego ogródka. A tu czytam o kłopotach.
I tak się zastanawiam, czy będzie jeszcze keidyś normalna pogoda. W miarę ciepło, od czasu do czasu deszcz, łagodny wietrzyk.
A tu jak nie okropna zima, to znów przymrozki majowe, susza, mszyce, bruzdownice, ślimaki, mączniak, uwiąd powojników. Ech...
Mimo to pozdrawiam i nie rezygujmy z przyjemności uprawiania ogrodów
