
"Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
- Sukulentowy
- 200p
- Posty: 340
- Od: 7 wrz 2016, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Czy rzeczywiście opuncje można rozmnażać wegetatywne z szyjki kwiatowej?
- Sukulentowy
- 200p
- Posty: 340
- Od: 7 wrz 2016, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Mammilaria zaszczepiona na pereskiopsis wypuszcza korzenie. Te korzenie Rosną dość szybko itak sobie dyndają w powietrzu. coś zrobić?
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Możliwe, szczepienie nie udało się i w ten sposób zaraz broni się przed śmiercią.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- Sukulentowy
- 200p
- Posty: 340
- Od: 7 wrz 2016, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Coś trzeba zrobić?
- Yaku
- 100p
- Posty: 192
- Od: 8 lip 2016, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie SW
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Najlepiej wstaw zdjęcie, żeby można zdiagnozować przyczynę wypuszczania korzeni przez zraz. Czy jest to tak jak pisze blabla sposób ratowania się rośliny, czy też są inne powody. Jakiej wielkości jest zraz Mammillarii? Bo raczej nie siewka, którą zwyczajowo na Pareskiopsisie się szczepi, bo taka nie miała by siły, żeby jej korzenie szybko rosły "i tak sobie dyndały".
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- Sukulentowy
- 200p
- Posty: 340
- Od: 7 wrz 2016, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Teraz, niestety zdjęcia nie ma jak zrobić, lecz powiem, że: jest trochę krzywo: około 45° od pionu i jest duża, z 6 cm ma średnicy.
-
- 200p
- Posty: 371
- Od: 26 lut 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Jak długo powinny się goić rany u kaktusów zanim zostaną posadzone do podłoża?
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Jak ciepło i sucho na świecie, to kilka dni. Możesz przysypać czymś cięcie (węgiel drzewny, cynamon, ukorzeniacz), to też przyspieszy i zabezpieczy. Zasadniczo, jak postoją ciut dłużej, to im się nic nie stanie. Gorzej, jak wsadzisz do podłoża świeżą ranę i szybko podlejesz.
- Sukulentowy
- 200p
- Posty: 340
- Od: 7 wrz 2016, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Przeraziła mnie liczba roślin w rodzaju astrophytum. Kilkadziesiąt jak nie kilka set.
Mam pytanie co do nazewnictwa:
Czym skąd te skróty:
cv. - kultywar?
Var. -odmiana?
Ssp. Podgatunek?
NN. - No Mamę,nieznana nazwa?
f. - ?
Oraz coś takiego np. Mammilaria sp.
I jeszcze co zrobić z tą nieszczęsną mamilarką wypuszczającą korzenie w powietrzu? Ciąć i sądzić na własnych korzeniach czy pozostawić jak jest?
Mam pytanie co do nazewnictwa:
Czym skąd te skróty:
cv. - kultywar?
Var. -odmiana?
Ssp. Podgatunek?
NN. - No Mamę,nieznana nazwa?
f. - ?
Oraz coś takiego np. Mammilaria sp.
I jeszcze co zrobić z tą nieszczęsną mamilarką wypuszczającą korzenie w powietrzu? Ciąć i sądzić na własnych korzeniach czy pozostawić jak jest?
-
- 200p
- Posty: 371
- Od: 26 lut 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Dzięki za odpowiedź.
Chciałem ukorzenić 2 "główki" Rebucji heliosy (około 1.5 cm średnicy każda), ranę posypałem węglem. Czekałem około tygodnia, po czym włożyłem do podłoża. Pierwszy raz bardzo delikatnie podlałem po około tygodniu od momentu kiedy je umieściłem w podłożu. Niestety po 3 tygodniach ich pobytu w mieszance zobaczyłem że zaczęły gnić. Możliwym jest że pierwsze podlanie zrobiłem zbyt wcześnie?
Chciałem ukorzenić 2 "główki" Rebucji heliosy (około 1.5 cm średnicy każda), ranę posypałem węglem. Czekałem około tygodnia, po czym włożyłem do podłoża. Pierwszy raz bardzo delikatnie podlałem po około tygodniu od momentu kiedy je umieściłem w podłożu. Niestety po 3 tygodniach ich pobytu w mieszance zobaczyłem że zaczęły gnić. Możliwym jest że pierwsze podlanie zrobiłem zbyt wcześnie?
- Sukulentowy
- 200p
- Posty: 340
- Od: 7 wrz 2016, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Moim zdaniem za wcześnie. Rebucji akurat nie ukorzeniałem, ale gdy ukorzeniałem mamilarkę lub eszewerię czekałem kilka tygodni na zalążki kożeni i dopiero wtedy podlewałem. I się udawaje mi.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Wynika z tego, że tych podlań było więcej?
No więc:
Po raz - takich rzeczy się nie podlewa, czasem tylko można spryskać, podlewasz dopiero, jak ma korzenie.
Po dwa - ukorzeniać najlepiej czystym w żwirku, zmniejsza się i ryzyko zalania i infekcji.
No więc:
Po raz - takich rzeczy się nie podlewa, czasem tylko można spryskać, podlewasz dopiero, jak ma korzenie.
Po dwa - ukorzeniać najlepiej czystym w żwirku, zmniejsza się i ryzyko zalania i infekcji.