Kompozycje, na cóż, jeszcze wiele trzeba by poprawić.

Oluniu, sprzedaż jest cały czas, ale wysyłki od połowy maja, w zależności co kto zamówił.
Edytko, mała więcej czasu spędza na moich kolanach niż na nogach.

Agatko, Elżbietko, dziękuję.

Agnieszko, psiak się powoli oswaja, i zaczyna szaleć, jak na szczeniaka przystało. Z przyjemnością patrzę na kolorki w szklarni, bo na ogrodzie nuda.

Marto, na rabacie powoli pokazują się cebulowe, ale jeszcze mało zieleni.
Aniu, Nutka nie podobna do nikogo, ale kochana przez nas.

Grażynko, wiosna, kiepska, pomarzły całe kępy krokusów, tylko nieliczne zakwitną.
Następne kolor krokusów, i moje zasiewy, nasionka dostałam ze Szkocji.
