

Anno11, wyobrażam sobie, jak ci było żal tych cebul, zwłaszcza takich mało popularnych, bo strata była nie do odrobienia. Może spróbuj sadzić cebule w dużych donicach. Pięknie to będzie wyglądało, a i bezpieczniej. Niektórzy tak robią.

Monia68, masz rację, tę lilię pomyliłam już w tamtym roku, ale podpis na zdjęciu został, a ja o zapomniałam o sprawie. Muszę to wreszcie zmienić.

Mirabelo, miło mi, ze wpadłaś. Szukaj, szukaj. A masz katalog? Zawsze z nim trochę łatwiej.

Kasik69. Pytasz o moją ulubioną lilię. Chyba co roku mam inną. Na przykład teraz najbardziej spodobała mi się Muscadet. To ta na zdjęciu, na którym z tyłu widać mój dom. Lilia była po prostuolbrzymia. I ma taki delikatny kolor. Tak, ona była moją ulubioną rok 2011.

Halu, dziękuję

Dalu, łączę się z tobą w naszym umiłowaniu lilii, mimo ich drobnych wad.

Elsi, cieszę się, że te zdjęcia ci pomogły w identyfikacji. Dot.com to lilie dosć oryginalne. Taka ciekawostka. Ale chyba ine bardziej mi pasują. Właśnie Garden Party jest fajna. Tylko są to lilie trochę niskie. Zachwiana jest proporcja pomiędzy wielkością kwiatu a jego wysokością. Chociaż może być tak, że po prostu u mnie nie urosły.

Tadku, macie razem z Monią rację co do African Queen. To moja pomyłka. Ale wiesz co? Cieszę się, ze tak dokładnie oglądacie fotki. To bardzo miłe dla mnie.

Patko, lilie to rośliny, które zawsze się każdemu gdzieś tam zmieszczą. A więc myśl, myśl, a potem ... do sklepu.

Zeniu, no właśnie te koszyczki to często zostają zjadane wraz z cebulami. NIe wiem, jakie zęby muszą mieć te gryzonie. Jedyne wyjście to sadzić lilie w donicach. Ludzie mówią, że to całkiem dobry sposób. Może spróbuj tak z kilkoma cebulami. Tylko że odmiany muszą być nie za wysokie.
