
moje ogródkowe zmagania
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: moje ogródkowe zmagania
Przepięknie zaczyna się u Ciebie robić. Donica wiklinowa fantastyczna - chyba wszystkim przypadła do gustu. 

- Aancyk
- 1000p
- Posty: 1155
- Od: 20 lis 2010, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: moje ogródkowe zmagania
Czekam na fotki hortensji 

- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
No i deszczowo się nam zrobiło, byle nie za długo
Zaczynają u mnie kwitnąć róże
, które niestety są pożywką dla mszyc, a jest ich zatrzęsienie
Justynko dziękuję. Cały czas coś modzę, zmieniam i się uczę. Taras też w przyszłym roku nabierze schludnego wyglądu, bo będzie sporo zmian, teraz cały czas się coś na nim przewala.Z donicy jestem bardzo zadowolona
Aniu hortensja podczas transportu poniżej. Nie mam świeżych fotek, bo z czasem krucho u mnie ostatnio
Nie muszę mówić który kwiatuszek dla mnie najpiękniejszy


Zaczynają u mnie kwitnąć róże


Justynko dziękuję. Cały czas coś modzę, zmieniam i się uczę. Taras też w przyszłym roku nabierze schludnego wyglądu, bo będzie sporo zmian, teraz cały czas się coś na nim przewala.Z donicy jestem bardzo zadowolona

Aniu hortensja podczas transportu poniżej. Nie mam świeżych fotek, bo z czasem krucho u mnie ostatnio
Nie muszę mówić który kwiatuszek dla mnie najpiękniejszy


Re: moje ogródkowe zmagania
Madziu, kwiatuszek mamuni piękny 
Czy to jest jedna hortensja?? Jaka? (Lady in Red?)

Czy to jest jedna hortensja?? Jaka? (Lady in Red?)
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: moje ogródkowe zmagania
Madziu, jakie zakupy zrobiłaś
Masz racje co do kwiatuszka

Masz racje co do kwiatuszka

- Aancyk
- 1000p
- Posty: 1155
- Od: 20 lis 2010, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: moje ogródkowe zmagania
Kwiatuszki piękne, ciekawe jak ta hortensja będzie wyglądać w ogrodzie. Ja na swoje jetem wkurzona i jak w tym roku nie zakwitną to przenoszę je z gruntu do doniczek 

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: moje ogródkowe zmagania
Ludzkie kwiatuszki zawsze sa naj-naj ... ale chabazi to troche nakupilas 

- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
Aga to jest 1 hortensja, ale oprócz tego, że ogrodowa, to się nie doczytałam nazwy. Muszę ją podwiązać, bo się od ciężaru kwiatów pokłada. Zapytam w Melonie dzisiaj jaka to odmiana
Renatko robimy drugą stronę przed domkiem, więc musiałam poszaleć z zakupami.W tym tygodniu jeszcze raz muszę wypełnić auto po brzegi
Aniu jak skończę drugą stronę, to pokażę efekt. Moje hortensie zawiązały pąki na nowych przyrostach, więc może to nie ogrodowe? Albo jakieś czary
Jula im mniejszy kwiatuszek, tym słodszy
Mój już nieco pyskaty.
No trochę nakupiłam zieleniny.Zastanawiam się nad drzewkiem małym, kroci mnie klonik palmowy szczepiony, ale mszyce go podobno uwielbiają.

Renatko robimy drugą stronę przed domkiem, więc musiałam poszaleć z zakupami.W tym tygodniu jeszcze raz muszę wypełnić auto po brzegi

Aniu jak skończę drugą stronę, to pokażę efekt. Moje hortensie zawiązały pąki na nowych przyrostach, więc może to nie ogrodowe? Albo jakieś czary

Jula im mniejszy kwiatuszek, tym słodszy

No trochę nakupiłam zieleniny.Zastanawiam się nad drzewkiem małym, kroci mnie klonik palmowy szczepiony, ale mszyce go podobno uwielbiają.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: moje ogródkowe zmagania
Ho, ho ale się namordowałaś pakując to do autka. Dobrze że i Twój Kwiatuszek się zmieścił bo boję się czy byś go gdzieś nie zostawił mając wybór miedzy Nim a chabaziami
co do naparstnicy to możemy sobie podać łapki. Ja swoje też musiałam wypielić bo brak tam gdzie powinny być. A nie myle się bo sobie zapisałam. Przy daleko posuniętej sklerozie to niezbędne.
To teraz daj foty gdzie sadziłaś

co do naparstnicy to możemy sobie podać łapki. Ja swoje też musiałam wypielić bo brak tam gdzie powinny być. A nie myle się bo sobie zapisałam. Przy daleko posuniętej sklerozie to niezbędne.

To teraz daj foty gdzie sadziłaś

- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
Do autka wszystko zapakowali panowie ze sklepu, bo ten kawałek iglaka, to małe drzewko, którego bym nie uniosła. Na pewno wkleję foty, ale nie dzisiaj
. Kwiatuszek w okularach się tak pilnuje, że nawet jakbym chciała to się nie zgubi
, no i gada bez przerwy, więc zapomnieć się nie da, że z mamusią na zakupy przyjechała 



- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: moje ogródkowe zmagania
Magda ale czad
kwiatuszki cudne
największy najpiękniejszy
Rany gdzie ty to wszystko wsadzisz gdzie???
Czym się rozprawiasz z mszycami?



Czym się rozprawiasz z mszycami?
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
Właśnie wracam z melona
, wymieniam niecierpki na milion bells, nabylam w trzech kolorach i kupiłam dorodny okaz klonika szczepionego. Skoro pryskam róże i glog na mszyce, to i po klonie tez przeleciec mogę.
. Kasiu, wszystko ze zdjęcia poszło na przód i jeszcze mało.
Mam zakusy na zakup cyprysika nutkajskiego 'pendula', rośnie niewielki, więc jak znalazł do mojego ogródka.
Teraz na mszyce stosuje karate, ale one jakieś odporne na te specyfiki są. Wcześniej miałam cos innego co w zeszłym roku po dwóch razach wybilo to patalajstwo, a w tym już chyba 4 razy pryskalam


Mam zakusy na zakup cyprysika nutkajskiego 'pendula', rośnie niewielki, więc jak znalazł do mojego ogródka.
Teraz na mszyce stosuje karate, ale one jakieś odporne na te specyfiki są. Wcześniej miałam cos innego co w zeszłym roku po dwóch razach wybilo to patalajstwo, a w tym już chyba 4 razy pryskalam

Re: moje ogródkowe zmagania
Madziu, zdjęcia będą?
Ciekawam oczywiście klona...
Pytałaś może o nazwę hortensji ogrodowej?

Pytałaś może o nazwę hortensji ogrodowej?
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
Aga fotki jak najbardziej, jak mój domowy komp przelknie fotki, to jeszcze dzisiaj, jak nie da rady, to jutro rano wkleje. Klinik dojedzie dzisiaj do godz.18, bo do auta nie ma mowy żeby sie zamieścił.
Hortensja niestety nikomu nie znana, jest tylko napisane hortensje ogrodowa 'hydragena Macrophylla'
Hortensja niestety nikomu nie znana, jest tylko napisane hortensje ogrodowa 'hydragena Macrophylla'
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: moje ogródkowe zmagania
Fiu, fiu, ładne zakupy
. Kwiatuszek w okularach podziela pasję ogrodową?
Zdjęcie hortensji można przesłać Babopielce na priva (ostatnio przestała się udzielać na Forum, ale mówiła, że zawsze każdemu odpowiada na prywatne pytania, to życzliwa kobieta
)


Zdjęcie hortensji można przesłać Babopielce na priva (ostatnio przestała się udzielać na Forum, ale mówiła, że zawsze każdemu odpowiada na prywatne pytania, to życzliwa kobieta

