Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Tajeczko, ja moją miechunkę trzymam w ryzach, więc nie może zz bardzo sobie poszaleć ;:224 Ale bardzo ja lubię właśnie z ate śliczne lampioniki w odblaskowym kolorze :P Wykorzystuję je do suchych bukietów...
Cyklamenki są bardzo wdzięczne, ale dość kapryśne i nie w każdym ogrodzie chcą rosnąć :(

100krotko, rzeczywiście poziom dziennikarstwa w Werandzie jest ...taki sobie, ale - umówmy się- wyrafinowanych intelektualnie artykułów tam się raczej nie szuka ;:224 Za to poziom edytorski jest wysoki, pismo jest ładnie i starannie wydawane i raczej do oglądania, podziwiania i szukania inspiracji..Ja właśnie we wrześniowym numerze w końcu znalazłam pomysł na moją właśnie remontowaną sypialnię dla gości na poddaszu - będzie w stylu prowansalskim, biało-niebieska :wink:
A ogród, no, cóż, zmienia się z dnia na dzień...A że mamy już babie lato, więc i promienie słońca już łagodniejsze, tu i tam snuje się pajęczyna, dojrzewają owoce i radują nasze oczy ...miechunki :P

Geniu, ja lubię sadzić rośliny w większych grupach; wtedy naprawdę widać ich urodę w pełnej krasie :lol:
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Ciągle podziwiam Twój smak....w ogrodzie i domu
a sypialnia....hmmmm....piękna wyjdzie
kiedyś na jakimś domo chyba widziałam program remont domku nad morzem i był w białoniebieskiej tonacji.....cuda ;:170
(Tośka zaczyna rozrabiac :;230 )
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

A ja usiłuję pozbyć się miechunki a ona jak łeb Hydry znów odrasta.
Ostatnio nie ma już gdzie to wyłazi na ścieżce pomiędzy kamieniami :evil:
Gdyby chociaż te lampioniki miała cały sezon to może bym ją zostawiła.
Naprawdę boję się ekspansywnych roślin bo nie nadążam z kasowaniem.
Już lepiej mi idzie z podagrycznikiem ;:224 :;230
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Mariolko, ja jakoś z bylinami sobie radzę; dla mnie większym problemem są rozpychające się krzewy, bo przycinanie ich to prawdziwe wyzwanie, często ponad moje siły (i wzrost), a mój M. niespecjalnie jest skory do pomocy. W tym roku nawet dałam sobie spokój z przycinaniem jaśminowca, ale jak nie trzymam go w ryzach to rośnie jak oszałały i wypuszcza dwumetrowe nowe pędy :evil: Podobnie pęcherznice, złotliny, krzewuszki, kaliny, forsycje - zaczynają mi się wymykać spod kontroli.
A podagrycznik to przy nich mały pikuś :;230

Grażynko, mam nadzieję, że będzie ładnie :P Urządzanie wnętrz -obok ogrodu- też mnie kręci :lol: Teraz mam pole do popisu, bo robimy właściwie od początku pięterko domu nie remontowane od wojny :roll: A więc trzeba wymyślić łazienkę, toaletę, sypialnię, garderobę, gabinet i korytarz ze schodami do nich prowadzący. A wszystko z uwzględnieniem tego, że są to małe pomieszczenia, na poddaszu, w starym, przedwojennym domku...
A Tosia powinna rozrabiać ;:224 Jest młoda, zdrowa, kochana, więc poznaje świat i ...Was :wink:

Dzisiaj pogoda była zwariowana - słońce ;:3 i deszcz ;:47 na przemian. Ale musiałam trochę powalczyć w ogrodzie z : chwastami, przekwitłymi kwiatami, opadłymi jabłkami i gruchami...Byłam mokra i wypaprana błotem jak nieboskie stworzenie :evil:
Ale trochę owocków jeszcze zostało na drzewach:




Obrazek Obrazek

...a tych jabłuszek chyba nie bedę zbierać - są takie ładne, że niech zdobią ogród zimą, a może jakieś ptaszki je zjedzą?
Obrazek
Awatar użytkownika
dzieci2
200p
200p
Posty: 278
Od: 20 lip 2011, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: koło Wrocławia

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

"troche owocków" - to lekkie niedopowiedzenie... :lol:
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu ja także trzymam się kurczowo kalendarza i ciągle powtarzam, że jeszcze jest lato :wink:
Zachwyciły mnie Twoje hortensje, a 40-to centymetrowy kwiatostan robi wrażenie :shock:
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu,piękna ta szkarłatka.Dzisiaj jedziemy do Szmita na spotkanie forumowe,może bedzie akurat,ale mam taką listę chciejstw przygotowaną,że musiałabym jechać zukiem z wygraną w totolotka i mieć działkę gumową. Miechunkę kilka razy sadziłam z biedronki i nie wyszła mi,teraz udało mi się utrzymać jeden krzaczek,ale kwiaty beda dopiero w przyszłym roku.Ciekawe jakie hortensje bedą mieli,mam 3 sztuki od nich i jestem zadowolona.Zapisałam sobie ta japońska nazwę twojej,moze bedzie.
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Mam też taką nadzieję sobie dziś kupić u Szmita , tylko jedną bo na grupowe sadzenie nie mam szans .
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Geniu, na pewno 'upolujesz' dzisiaj jakieś fajne roślinki :D

Małgosiu, zazdroszczę Wam dzisiejszego spotkania i 'szkółkingu' :) Mam nadzieję, że pochwalisz się, co ciekawego kupiłaś...

Iwonko, lato jest i to nie tylko w kalendarzu ;:108 U mnie od kilku dni panuje ładna, słoneczna pogoda, a na przyszły tydzień zapowiadane są nawet upały...

Asiu, z tymi owockami to mam spory kłopot, bo nie jestem w stanie ich przerobić, ani tym bardziej zjeść, a śmiecą mi w ogrodzie bardzo...Codziennie zbieram dwie duże torby tego dobra.

Co tam jeszcze dzieje się w ogrodzie? Kwitnie języczka pomarańczowa, a malutka języczka Kogami w tym roku nie zachwyca:




Obrazek Obrazek

...rączniki i psianka rosną jak na drożdżach, a na wrzosowisku, wśród wrzośców w końcu pokazała swą urodę rozplenica:

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Daluś języczka prześliczna, uwielbiam te roślinki, zawsze czekam aż zakwitną....chociaż one i jak nie kwitną to są piękne :D
owocki bardzo apetyczne, u mnie jabłuszka późniejsze, jeszcze muszę troszkę na nie poczekać....ale gruszeczki już zjedzone :lol:
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu, języczka 'Kogami' śliczna! Kiedyś widziałem podobną o nazwie 'Leopard'.
Jak napisałaś o wysokich temperaturach u Ciebie (30 stopni :shock: ) to mam wrażenie, jakbym mieszkał w innym kraju. U nas ciągłe deszcze, burze, dziś wichura. Dziwne lato :? Ale nie powiem - wysokie temperatury mnie męczą w ogrodzie i zbyt wiele bym nie popracował (chyba nie umiem w nim nic nie robić i oddać się lenistwu :roll: )
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Witaj Daluś ;:196 uwielbiam u Ciebie jak pokazujesz ogólne widoczki są takie ciepłe dla duszy i oczu :lol: hortensje, ketmie......przepiękne
Daluś mam takie pytanie ostatnio będąc z w ogrodniczym miałam ochotę kupić aukube ale jedna pani powiedziała mi że ona przemarza..... :roll: mogłabyś coś powiedzieć z doświadczenia swojego na jej temat :lol: aukub
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
kasia_sloneczko
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 21 sie 2011, o 22:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Witam, podziwiałam ogród w najnowszym wydaniu Werandy, ale nie to jest moim celem wizyty w Pani wątku. Od pewnego czasu noszę sie z zamiarem nauki języka francuskiego, a widzę że jest Pani jego lektorką. Bardzo zależało by mi na kontakcie z Panią. Może ten watek to nieodpowiednie miejsce na taka prośbe jednak nie widze innego sposobu by się z Panią porozumieć. Mieszkam w Sulistrowicach więc niemal po sąsiedzku :wit liczę że nie odmówi Pani kobiecie w ciąży i napisze krótkiego maila do mnie.
pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Daluś, widzę że trawki już zaczynają u Ciebie zdobić późno letni ogród, wraz z języczką i rącznikiem. ;:138
Nadmiar owoców też jest przyjemny pomimo wysiłku aby wyzbierać opadłe już owoce. Ale jaka przyjemność jeść
własne ;:138 niepowtarzalna
Milutkiego dnia ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu kupiłam tę hortensję u Szmita w szkółce w przyszłym roku i u mnie będzie kwitła .
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”