Ja swojej oberwałam liście i zauważyłam ze kapustki jakby troszkę ruszyły, są większe
Ale moja to ja będę zbierać chyba za miesiąc jak urośnie
Chyba za dużo azotu, bo czytałam ze nie wiąże ciasnych główek przy nadmiarze
Mije są walsnie takie luźne i na dodatek malutkie
Asia
Sprawdż , czy główka jest lużna . Te listki zewnętrzne mają prawo takie być , ja je usuwam przed gotowaniem.
U mnie liście same zamierają , jedynie wierzchołek ścięłam .
Zawsze mam dylemat jak z liśćmi tak samo jak u pomidorów .
Zastanawiał się ktoś nad uprawą kapusty typu coolwrap? One są idealne do gołąbków co w Polsce powinno stać się hitem. Z tego co znalazłem to wszystkie odmiany to F1 i są sprzedawane w paczkach po 2500 nasion (ok. 150 zł za paczkę). Może udałoby się zorganizować grupowy zakup, trzeba tylko zdecydować czy byłoby chętni i o odmianie.
Mniejsze opakowania nasion kapusty gołąbkowej odmiana Gunma kupowałam w sklepie
sonis .
Kapusta gunma rośnie bardzo duża . Gołąbków można narobić na zapas .
Nadwyżki liści zamrażałam .
Szczerze powiedziawszy nie widzę różnicy z jakiej kapusty są gołąbki .
Nie lubię zimowej na gołąbki , bo ma grube i twarde liście .
Prośba do moderatorów. Sądzę, że brukselka zasługuje by mieć swój własny wątek. Jest wątek zamknięty można poczytać. viewtopic.php?f=42&t=24147 ekopom
W tym sezonie pokpiłem sprawę. Dobra odmiana, dobry termin wysiewu ale przetrzymana rozsada, zabiedzona, po wysadzeniu zignorowałem zagrożenie ze strony mączlika warzywnego. Efekt-bażanty mają swoje 5 minut. W przyszłym sezonie kolejne podejście. Tym razem przygotuję się solidniej.
A to dziwne, co piszesz Kamilu.
Sadzę ją i wiosną i na jesień od lat. Odmiany jakie wpadną w ręce i zawsze się udaje (jeśli jej ślimaki nie zeżrą ).
Wydawało mi się, że to warzywo niemal bezobsługowe.
Pekińskiej nie wiązałam , ale na rosyjskich filmach widziałam , że zakładają na nią
pończochę .
Póżniejsza pekińska nie zmarzła , a mróz miałam 9 stopni. Pamiętam , że rozsada kiedyś mi zmarzła . A taka
podrośnięta odporniejsza . Dla pewności okryłam ją włókniną .
Ślimaki ją uwielbiają . Mam długą pęsetę i wyciągam nią potwory z między liści .
Prośba do moderatorów. Sądzę, że brukselka zasługuje by mieć swój własny wątek. Jest wątek zamknięty można poczytać. viewtopic.php?f=42&t=24147 ekopom
W tym sezonie pokpiłem sprawę. Dobra odmiana, dobry termin wysiewu ale przetrzymana rozsada, zabiedzona, po wysadzeniu zignorowałem zagrożenie ze strony mączlika warzywnego. Efekt-bażanty mają swoje 5 minut. W przyszłym sezonie kolejne podejście. Tym razem przygotuję się solidniej.
No właśnie. Jest ale zamknięty w 2017 roku. Ja chciałem dopisać parę rzeczy a poczytać owszem mogę.
Co do kapusty pekińskiej to ona ma zupełnie inne wymagania niż pozostałe kapusty. Obecnie dostępne na rynku odmiany nie wymagają związywania liści w celu zawiązania główek. Nie wszystkie odmiany nadają się do uprawy wiosennej (mogą ulec jarowizacji, rozsada wymaga też wyższych temperatur) natomiast większość odmian świetnie daje się uprawiać na zbiór jesienny. Jest dostępnych na rynku sporo ciekawych odmian w małych opakowaniach. Niestety sporym problemem są ślimaki. Kapusta pekińska może też cierpieć na niedobory wapnia.