Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Dziewczynki może przyczyna tkwi w ziemi? Do ukorzeniania pelasi trzeba raczej lekkiego podłoża-wymieszajcie podłoże do sieu i sadzenia z Aury z perlitem-posadzonkujcie,dla lepszego efektu użyjcie ukorzeniacza.Najważniejsze to jest żeby nie zalać sadzonek-ja zraszam do momentu aż widzę,że zaczynają rosnąć.Po sadzonkowaniu to podlewam tylko tyci tyci.Aha-szalenie ważne jest żeby taka ucieta szadzonka nie więdła-czyli nie traciła turgoru-ja walczę z tym tak,że największe liście sadzonki obcinam na kształt kwadratu,bez cięcia zostaje tylko środkowy listek-serduszko.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16302
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Marzenko, to ja widzę, że to cała ogromna sztuka z tymi sadzonkami. W tym roku to i tak już przepadło, ale może faktycznie skorzystam jesienią z twoich rad i popróbuję. Teraz już kupię gotowe sadzonki i potem pobiorę ich szczepki 

Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Marzenko i Wandziu dziękuję za zainteresowanie moimi pelargoniami. Ja kiedyś ukorzeniałam bez problemu i myślę, że teraz są inne odmiany. Ale Marzenka uświadomiła mi jak należy prawidłowo rozmnażać. Ja w tym roku też już odpuściłam sobie.
Koleusów wyszło już 5 sztuk z ziemi a pelargonia 1 sztuka. Siewka pelargonii jest już duża, więc mam obawy o pozostałe.
Koleusów wyszło już 5 sztuk z ziemi a pelargonia 1 sztuka. Siewka pelargonii jest już duża, więc mam obawy o pozostałe.
Pozdrawiam Krystyna
-
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Na balkonie nawet znalazł się pomidor
Ja mam ochotę posadzić w tym roku pomidorki koraliki w donicy. Zobaczymy jak to mi wyjdzie
Może chociaż zakwitną

Ja mam ochotę posadzić w tym roku pomidorki koraliki w donicy. Zobaczymy jak to mi wyjdzie

Może chociaż zakwitną

- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4624
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
hmmm..... zdziwiłem się kłopotami z rozmanażaniem pelargoni.
Może faktycznie zależy to od odmiany?
Ja na jesieni obcinam pędy i wsadzam do tych samych doniczek - ok 60% się ukorzenia i tak jak Marzenka powiedziała - jak najmniej liści.
Na zimę wsadzam wszystkie te młode sadzonki do jednej doniczki i wynoszę do piwinicy na okno, oczywiście podlewam co jakiś czas.
Przynoszę na początku marca, obcinam suche liście, przycinam wierzchołki i stawiam przy drzwiach balkonowych, a w temperaturze dodatniej wystawiam na balkon by się hartowały.
Tylko że ja mam jakąś starą odmianę - ma już ze 20 lat albo i więcej
Może faktycznie zależy to od odmiany?
Ja na jesieni obcinam pędy i wsadzam do tych samych doniczek - ok 60% się ukorzenia i tak jak Marzenka powiedziała - jak najmniej liści.
Na zimę wsadzam wszystkie te młode sadzonki do jednej doniczki i wynoszę do piwinicy na okno, oczywiście podlewam co jakiś czas.
Przynoszę na początku marca, obcinam suche liście, przycinam wierzchołki i stawiam przy drzwiach balkonowych, a w temperaturze dodatniej wystawiam na balkon by się hartowały.
Tylko że ja mam jakąś starą odmianę - ma już ze 20 lat albo i więcej
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
10 lat temu, to i u mnie przyjmowały się jak nic. Problem też w tym, że ja nie mam piwnicy z oknem, w mieszkaniu za gorąco. Dawniej ukorzeniałam zimą i w 100 procentach się przyjmowały. W maju na balkon wystawiałam kwitnące w skrzynkach. Aaaaa, w tym czasie zimą trzymałam na oknie klatki schodowej, obecnie po wymianie okien nie ma parapetów. Tam miały o wiele niższa temperaturę. Te babcine to się same mnożyły, a te zagraniczne muszą mnożyć fachowcy.
Pozdrawiam Krystyna
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
I to jest całe sedno naszych niepowodzeń.
Ja też od dawna już nie mnożę pelargonii, bo co roku udawało mi się to gorzej.
Więc w końcu zrezygnowałam.
Ja też od dawna już nie mnożę pelargonii, bo co roku udawało mi się to gorzej.
Więc w końcu zrezygnowałam.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Ja właśnie wczoraj znowu powsadzałam odnóżki pelargonii do skrzynkek . Jedna obok drugiej i zgadzam sie ze stwierdzeniem ,że jak najmniej liści . . Po co ma niepotrzebnie tracić energię, ona ma sie zająć ukorzenianiem .. Nie wiem czy to babcine ,ale mam je już jakiś czas i ciągle robię nowe sadzonki . Nie używam ukorzeniacza
- AnowiB
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 748
- Od: 19 paź 2010, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Krysiu moim pelargoniom też poobrywałam listki....i chyba mam sadzonki już do skrzynki bo pokazują się nowe listeczki.....czyli rosną 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Krysiu balkonik masz pierwsza klasa, normalnie na jakiś konkurs wysłać zdjęcia.
Pelasie też mam takie starsze i nawet w lecie się ukorzenią. Nowe kupione dwa lata temu w zeszłym roku udało mi się ukorzenić, zobaczymy jak będzie tym razem.



Pelasie też mam takie starsze i nawet w lecie się ukorzenią. Nowe kupione dwa lata temu w zeszłym roku udało mi się ukorzenić, zobaczymy jak będzie tym razem.

Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Dziękuję Wam za zainteresowanie moimi pelargoniami, zmęczona jestem tymi doniczkami i pojemnikami na parapetach w małym mieszkaniu. Z siewek jedna sztuka powschodziła. Więcej zimy niż lata, dam sobie spokój już z tym rozmnażaniem. Zakupione lilie kiełkowały więc wsadziłam je do wiader i one już gotowe kwitnąc, Takiego dostały przyspieszenia w ciepłym mieszkaniu. Na działce tylko dwa przebiśniegi kwitną reszta przepadła. Drzewa pobielone, kawusia na tarasie wypita, nawet tydzień temu obiadek już był ugotowany w altance. Ale ziemia a raczej trawa na połowie ogrodu zamarznięta z powodu zacienienia. Dzisiaj wiało wiec nie było mi po drodze na działkę.
Czekam na ciepłe dni jak Wy wszyscy.

Czekam na ciepłe dni jak Wy wszyscy.

Pozdrawiam Krystyna
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Porządki masz już zrobione jak widzę i czyściutko jak w pudełku.
U mnie dopiero zaczyna się prace zdejmowania okryć, rozkopywania kopców, grabienia itp.
Czeka mnie sporo pracy, podczas kiedy Ty Krysiu będziesz popijać już kawkę i raczyć się dobrym ciasteczkiem.
U mnie dopiero zaczyna się prace zdejmowania okryć, rozkopywania kopców, grabienia itp.
Czeka mnie sporo pracy, podczas kiedy Ty Krysiu będziesz popijać już kawkę i raczyć się dobrym ciasteczkiem.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
KRYSIU no to sezon już rozpoczęłaś
. Zaraz sie lepiej człek czuje jak popracuje na świeżym powietrzu to i jedzenie lepiej smakuje. Drzewka pobielone to zaraz czyściej na ogródku i wiosenniej

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Krysiu,jak już kawusia wypita w ogrodzie to sezon działkowy się zaczął.Ja mam nadzieję na kawkę na tarasie po niedzieli jak się ociepli.