Iza, zawstydzasz mnie

Bardzo mi miło, że zdjęcia się podobają. Nowa rabata ma za zadanie chociaż troszkę przysłonić widok na studnię od strony ogrodu. Niestety na razie brak kasy na kamień do jej obłożenia i chyba nieprędko to nastąpi. Pan mi to wycenił na jakąś niebotyczną kwotę

M. gratulacje odebrał, prosił aby podziękować
Dla ciebie - spojrzenie na jeziorko z troszkę innej strony
Azalko, to tojeść rozesłana 'Aurea". Dosłownie łazi

ekspansywna ale do opanowania

Kwitnie bardzo ładnie na żółto.
Aniu, obawiam się, że to może być przyczyną. U mnie w suchym miejscu też nie chce rosnąć, natomiast przy oczku rośnie prawie w wodzie i tam czuje się doskonale.
Aniu witaj, dawno cię nie było. Niestety poniosłam sromotną porażkę na polu "parapetowym" jedynie pomidorki koktajlowe jakoś1 sie trzymają, reszta.... szkoda mówić

Dlatego nadrabiam w ogrodzie, tutaj przynajmniej mam jakieś sukcesy
Epidemia na szczęście mnie omija, ta obfitość odmian to czysty przypadek. Wszystkie miały być Rubrum

. Owszem ładne są, ale kolekcjonerstwo jest mi obce. Zachwyciło mnie jeszcze białe, które oglądałam chyba u Gabrysi.
Moniko, ja też mam jakieś problemy w netem. Coś dziś szaleje, zrywa łączność. dziękuje w imieniu ogrodu

ale z pewnością jest wiele pięknych ogrodów w okolicy. Chociaż prawdą jest, że moda na zagospodarowane ogrody panuje stosunkowo niedawno. Wiele jest jeszcze domów wokół których królują grządki. Ale z roku na rok jest coraz lepiej.
Gabrysiu, dziękuję ci bardzo
Pięknie rozwinęły się wachlarzyki na klonie
[
Może ktoś rozpozna co to za roślina? Dostałam od szwagierki, ale nie umiem tego zidentyfikować
I jeszcze takie tam.... różne
