Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Wiesiu, tunbergia bardzo lubi słoneczko! U mnie rośnie w pełnym słońcu, przy południowej scianie domu, która dodatkowo oddaje jej ciepełko i jak widzisz długo i bujnie kwitnie :P
Co do cyrtanthusa to też mam takie obawy - teraz się bardzo zmęczy kwitnieniem i wiosna będzie pewnie odpoczywał :( Ale mam nadzieję, że latem dojdzie do siebie i znowu będzie mnie cieszył swoimi ślicznymi kwiatkami :D
Mróz dzisiaj siarczysty, a ja sobie siedzę i grzeję się w ciepełku mojego piecyka :lol: Dzisiaj dokupiliśmy mu parę gadżetów w rodzaju podpałki, brykietów, środka do czyszczenia i bardzo stylowego zestawu złożonego z pogrzebacza, zmiotki i szufelki ;:224

Elżbietko, na pewno będziesz zadowolona z tej fuksji :wink: Posadź ją w zacisznym, półcienistym miejscu, dodaj do dołka sporo kompostu, a na pewno pięknie Ci się rozrośnie i bujnie zakwitnie :)
U mnie ona rośnie w towarzystwie dużej funkii:
Obrazek Obrazek

Aguś, no, widzisz, kule są produkcji polskiej, a ja jak na razie nigdzie ich nie spotkałam. Ale może dotąd nie szukałam ich zbyt intensywnie...
A mrozy utrzymują się nadal, więc dzisiaj w markecie bardziej rozglądałam się za akcesoriami do piecyka, niż za kwiatami...

Zbyszku, jeśli grzejesz tylko kominkiem, to masz trochę roboty...A co się dzieje w nocy? Przy takich mrozach chyba nie możesz dopuścić do wygaszenia ognia...

Mariolko, cyrtanthusowi bliżej do amarylisów niż do cytrusów ;:224 Ja go dostałam w prezencie i długo nie wiedziałam, co mam...Ale od czego jest forum :D

Wiktorio, cyrtanthus gdy nie kwitnie przypomina sporą trawkę o żywozielonych źdźbłach; ale kwitnie z małymi przerwami prawie przez cały rok, więc ja też baaardzo go lubię ;:167

Keetee, niebieska tunbergia :roll: Na fotkach widziałam czerwoną, ale o niebieskiej jeszcze nie słyszałam...Musi rzeczywiście być śliczna :P

Dzisiaj dalej zimno, albo i jeszcze zimniej, brrr :evil: Na malutka pociechę kupiłam sobie (oprócz podpałki do pieca i pogrzebacza) nasionka nasturcji kanaryjskiej. Różne opinie o niej słyszałam; może ktoś wysiewał i hodował? Najwięcej zaufania mam do naszych forumkowych doświadczeń ;:108
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Ja siałem nasturcję kanaryjską.
Wzeszła, i...znikła :roll:

Piesek wszamał ją, a zostawił tą zwykłą :roll:
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalusia jesteś kochana....ależ się cieszę na nią. :D ;:196
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu ależ masz piękną wiosnę w domku, kwiatuszek sie pospieszył i dzięki temu przybliżył Ci wiosenkę na którą tak bardzo czekamy :D Fuksja śliczna, wspaniale wyeksponowana przy wielkiej dorodnej hoście :D
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu , a pod fuksją rośnie bodziszek :?:
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Pamiętasz moją zeszłoroczną nasturcję kanaryjską? :wink:
Myślę, że możesz być dobrej myśli :)
Awatar użytkownika
Ayesha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1331
Od: 24 sie 2010, o 14:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu :wit piękne zestawienia roślin,fuksja ładnie komponuje się z funkią,muszę to
podgapić i u siebie tak zestawić.
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu, kupiłam dzisiaj nasiona tunbergii, będę ją siać pierwszy raz. Skorzystam z Twoich porad i posadzę ją potem w ciepłym miejscu. Spróbuję też z miną i nasturcją, jakiś groszek mam z zeszłego roku - niech się pną ku uciesze oczu.
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Aniu, z pnączy będziesz miała pociechę :P Można je sadzić w donicach lub w gruncie i puścić wszędzie tam, gdzie mamy trochę miejsca lub chcemy coś zasłonić czy zrobić naturalną przegrodę :D

Ewo, funkia ma duże, wyraziste liście, a fuksja drobne i delikatne, tak więc łądnie razem wyglądają ;:108 Do tego obie lubią półcień i sporo wilgoci...

Gosiu, pamietam, ale mam wrażenie, że nie byłaś nią do końca zachwycona...Dobrze pamiętam?

Olu, Ty to masz sokoli wzrok :!: Tak, fuksja jest podsadzona bodziszkami, których zresztą mam sporo w ogrodzie. Lubię je, bo są bezproblemowe, ładnie i długo kwitną, a liście do tego fajnie pachną i praktycznie są zimozielone :wink:


Obrazek Obrazek

Agnieszko, taka kwitnąca wiosna w domu się przyda, bo za oknem nadal zimno okrutnie :evil:

Elżbietko, koniecznie musisz pokazać latem Twoje fuksjowe piękności!

Dawiadku, to szkoda Twojej nasturcji :( Chętnie bym u kogoś zobaczyła jak ona w rzeczywistości się prezentuje...
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

U kogoś widziałem, ale nie pamiętam u kogo :?
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Daluniu ;:167 popodziwiałam Twój śliczny ogród ;:196
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

A myślałaś na wysłaniem listu na e-maila, ze zdjęciami i historią powstania ogrodu do Mai Popielarskiej?
Fajnie byłoby oglądnąć Twój ogród w TV :wink: Dużo forumków by obejrzało :)
Jeśli Maja by nie wybrała Twojego ogrodu, to byśmy protest zrobili, że gustu nie ma ;:150
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu,jak mi się wszystkie bodziszki poprzyjmują to stworzę dla nich oddzielną rabatkę.
Pod fuksję dam te biało kwitnące.
Już mnie ciekawość zżera ile tych bodziszków będę miała.
Większość to ubiegłoroczne zdobycze.
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu... nie mogę powiedzieć, żebym była z niej całkiem niezadowolona (z tej nasturcji :wink: )... na pewno na opakowaniu wyglądała bardziej efektownie... jak to zwykle bywa :wink: ale jest ok... zwłaszcza w połączeniu z rdestówką Auberta udało się wyeksponować na tle masy liści jej żółte kwiatuszki...
Na pewno trudno ją polecić jako pnącze mające na celu osłonięcie czegoś... ale jako dodadtek - jak najbardziej :)
Wysiałaś już minę?
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Olu, u mnie pod fuksja rosną i kwitną właśnie kremowe bodziszki:
Obrazek

Dawidku, nie myślałam o czymś takim, bo nie ośmieliłabym się zawracać głowy swoim ogrodem - wiele mu jeszcze brakuje! Co innego fotki wybranych fragmentów ogrodu, a co innego prezentacja całego ogrodu w TV...

Halinko, dziękuję i zapraszam :lol:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”