Tajko Jak chcesz,to po przekwitnieniu mogę ci kawałek tego pięciornika uszczknąć.Ten drugi jeszcze nie kwitnie a też ma już ładną kępkę...
Anabell ma faktycznie spore kwiaty i przy opadach niestety łamią się,ta podpórka to przymus
Tylko tą jedną lilię mam podwójną i się dopatrzyłam,że to z moja "stara" a zamówione w tym roku wszystkie okazały się pojedynczymi
Jolu Też już się dowiedziałam

mało że
nachyłek to jeszcze
okółkowy
Helenko Cieszę się,że do mnie zajrzałaś i że ci się spodobały moje kwiatuchy
Hortensję podkarmiam gołębiakiem i chyba dlatego tak dorodnie kwitnie
Basiu Piękna nazwa czarnuszki...nie znałam jej, od teraz tak ją będę nazywać.