Witajcie moi drodzy. Cieszę się, że pod moją nieobecność ktoś do mnie zaglądał. Dziękuję pięknie za życzenia świąteczne i noworoczne. Również życzę wam wszystkim wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku i spełnienia marzeń. Zwłaszcza tych zielonych.
Rzeczywiście dość dawno mnie nie było ale to sprawka braku czasu. Ponadto zauważyłam, że forum o tej porze roku pustoszeje i brak jest tylu rozmów o zielonych więc i ja się wyłączyłam.
W zielonych również nic ciekawego, wyrzuciłam kilka fiołków, kroton gubi listki. Na razie zrzucił dwa ale do wiosny jeszcze daleko. Reo na razie postanowiło przestać rzucać listkami i nawet troszeczkę urosło.
Szczawik zapadł w zimowy sen (troszkę go zmusiłam, bo nie było miejsca na choinkę).
Nowości brak, bo raz że pogoda nie taka to i pieniędzy po świętach brakuje.
A na dodatek jestem chora. Boli mnie gardło mam katar i łamie mnie w kościach. A najgorsze to, że nie mogę sobie wziąć wolnego w pracy.
mam nadzieję, że nie opuszczę was już na tak długo. A teraz lecę do was nadrobić zaległości.
