Ankowo cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2502
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Ankowo cz.2

Post »

Malinki mniam mniam .Też je mam ,a emu to chyba najciekawsze zwierzątko na forum ;:108 Pięknie i swojsko u Ciebie Zielona-Aniu ;:196 :wit
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ankowo cz.2

Post »

Takiemu kurczaczkowi to zima nie groźna :D
Pysznie, malinowo ;:224
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ankowo cz.2

Post »

Podziwiam, rozpoznałaś Torcika!
Ja go nie poznałam... ja go wy-de-du-ko-wa-łam :;230

Emu wydaje się stworzeniem absolutnie doskonałym :D Choć być może ma ten feler, który miała moja Kicia perska - za czorta pierona nie można było zrobić porządnego zdjęcia, bo aparat wariował na puchu...

Płomienne czerwienie :D Malinki bez robaków o tej porze :D
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Ankowo cz.2

Post »

Aleś mi apetytu tym czerwonym narobiła ;:3

Kurki fajniste. Fokus na kota to dobra zagrywka żeby zwrócić szczególną uwagę na sedno akcji 8-) Co on się tak oblizuje...? I tak się dziwię, że udało ci się złapać ostrość na twoim Emu. Takie pierze to nie lada wyzwanie, chyba że ręcznie kręcisz ;:224

Ach, ostatnio czytałam o niesamowitych zaletach octu. I nie wiem czy kiedyś już o tym nie mówiłaś właśnie ty, ale podobno kurki się nie dziobią wzajemnie jak się im do wody parę łyżek octu z jabłek dodaje. Tak tylko mówię na wypadek. Ale co ja tu spekuluję, twoje kurki to pewnie maniery bardzo dobre mają, gdzie one by sobie tam miały dokuczać...
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Renatamama3
50p
50p
Posty: 57
Od: 10 sie 2009, o 13:00
Lokalizacja: małopolska

Re: Ankowo cz.2

Post »

Witaj Aniu wiedze ,że z Krakowa dziś w Tyńcu jest kiermasz ogrodniczy do 16 pozdrawiam
lawenda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1602
Od: 22 mar 2007, o 19:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ankowo cz.2

Post »

ja bym kurkom octu nie dawała, ale jak jedzą sałatę to może byłaby lepsza :;230
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: Ankowo cz.2

Post »

Aniu nie wiem czy dobrze zauważyłem na jednej z fotek golterię ? jeśli tak to napisz ewentualnie jak szybko się rozrasta i ......takie tam :;230
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ankowo cz.2

Post »

Wcięło Anię? Ech... życie....
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ankowo cz.2

Post »

[quote="Zielona_Ania"]

Aniu, na szczęście kury umieją wytłumaczyć kotom w dosadny sposób, kto tu rządzi. Drób górą! Siostra czyta wątek, dopinguje mnie (i sprawdza :;230 ).

Aniu, jak to sobie przyroda radzi. Koty gonia psy, kury koty. Żeby tylko myszy nie zaczęły brac przykładu z kur :;230
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.2

Post »

Izuś, wcięło mnie :D Wczoraj np. przez pół dnia opieki nad dzieckiem (bratanica. lat 5) i pół dnia w kuchni przy garach (obiad+ przetwory), padłam wieczorem jak nieżywa. Z planów ogrodowych nici. Ciekawe czy uda Ci się wydedukować jeszcze jakiegoś kota :;230 A jak Twoje malinki? Wycięłaś wszystkie?

Pamelko, jest niezły pluszak z niego, tylko nie zawsze daje się złapać. I bardzo się kryje ze swoją płcią- jeszcze nie widziałam jak pieje.

Ewuś, dziękuję ;:196 Emu nie jest sam, bo na forum piękne kurki jedwabiste ma Asia0809, tam też można podziwiać takie puszki.

Olu, zobaczymy jak z tą zimą będzie. Nie wiem czy odważę się wypuszczać kury na wybieg. Maliny udane, słodkie :D

Asiu, ano, ręcznie nie kręcę, mnie zwykle Emu wychodzi jak biała plama :D Kury na razie dość spokojne, tylko jedna araucana strasznie agresywna, łupie dziobem wszystko co się porusza - nie ma szans żeby ją dotknąć. A ocet jabłkowy mi się robi, jakby co :wink:

Renatko, niestety obowiązki zatrzymały mnie w domu i nie mogłam skorzystać z kiermaszu. Za to na Klimeckiego się wybiorę, targi jesienne trzeba zaliczyć :D

Lawendo, przy apetycie naszych kur, mam wrażenie że zjedzą wszystko.

Marku, nie posiadam golterii. Te czerwone owoce to irga pozioma :)

Gosiu, nawet mnie nie strasz :;230 Mam nadzieję że żadna waleczna rasa myszy nie powstanie, bo była by to katastrofa.


Jesiennie, nie da się tego ukryć:
Rozplenica
Obrazek

Po raz pierwszy pojawiły się owoce na głogu
Obrazek

Ostatni w sezonie kwiat liliowca
Obrazek
Awatar użytkownika
renim
500p
500p
Posty: 624
Od: 30 sty 2010, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ankowo cz.2

Post »

Oj ten puchaty pięknie rośnie. ;:138
A kot jest niesamowity :D

pozdrawiam ;:3
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ankowo cz.2

Post »

Eee tam zaraz jesiennie, u mnie z liliowców jeszcze tylko Stella d'oro zakwitnie.
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ankowo cz.2

Post »

Jest rozplenica, początek trawowej rabaty jest :D
Jakie przetwory? O sposób opieki nad bratanicą nie pytam... :D Ale skoro z ogrodowych prac nici, wnoszę, że edukacji proogrodniczej nie było...
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.2

Post »

Tak robi się jesiennie, u mnie róże jednak nie chcą jeszcze się pożegnać z letnim kwitnieniem, widać je zresztą w wielu wątkach, może swą urodą zatrzymają ciepłą aurę :D

Obrazek

Pozdrawiam Tomek :wit
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.2

Post »

Renatko, dziękuję za wizytę, kurczak i kot jak widać robią u mnie za gwiazdy :D

Pamelko a u mnie Stella d'Oro zbuntował się i nie zakwitł.

Martuś, bratanica w ogródku zbierała sobie maliny - z największym trudem przekonałam ją, że żółta malina też jest jadalna (Poranna Rosa). Było też zbieranie cukinii, karmienie i pojenie drobiu oraz zbieranie jajek (największe ważyło 74g!) . Ale wolałam nie ryzykować z plewieniem, bo poszło by wszystko bez różnicy :;230 A przetwory: leczo (z wielkiego gara ledwo 9 słoików :twisted: ), papryka marynowana i papryka kiszona. Samo obieranie miednicy papryki to był horror...

Tomku, piękne zdjęcie! Uwielbiam takie kolory, no i róże ostatnio śledzę z wielkim zainteresowaniem w ogrodach. Zamierzam posadzić kilka krzewów, tylko mam kłopot z wyborem, tyle ładnych odmian... Na razie mam małą listę, a co będzie z tego, zobaczę na najbliższych targach. Może będziesz?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”