Ogród Pelagii cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8913
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Marysiu
Z moim synem jest podobnie, jak z Twoim. Do tego ma długie włosy, dłuższe od Kopernika :;230 Dodatkowo się w nie chowa. ;:124
Mam nadzieję, że przyszły tydzień będzie już lepszy...
Córka jedzie z nami na wieś i mi pomoże z tym rodzinnym obiadem :D
Zaraz jadę na Halę po kaczuchę, koszyk i inne ingrediencje ;:3

Jacku
To się cieszę, bo moją psiankę zjadły przędziorki, jeszcze ją córka zasuszyła....
Masz rację, jedna nogą byliśmy u Św. Piotra....
Teraz mamy problem z autem ,chcą wypłacić szkodę całkowitą, takie są zniszczenia i będziemy sami musieli naprawiać. Bawić się w sprowadzanie części itp. Samochód ma 8 lat. A taki był ładny... do tego w moim kolorze ulubionym...Drugi półciężarowy też ma parę rzeczy do naprawienia, przy takich przebiegach auta strasznie szybko się psują.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Mój syn też jest Maciek (jak Marysi), a włosy ma dłuższe od Kopernika (jak Twój, Agnieszko). A moja córka ma 26 lat, jak syn Marysi.
Pomieszanie z poplątaniem :;230
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42350
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Agnieszko tym bardziej się cieszę Twoją obecnością, a samochód - będziesz miała nie jeden ;:196
Mój syn trenował przez lata szermierkę tą tradycyjną historyczną i do tego długie włosy były konieczne. Teraz skraca, ale nie całkiem krótko tylko robi różne fryzury, ale od czasu do czasu jeszcze zarośnie. Jest najmłodszy i zawsze uwaga skupiała się na nim, bo jeszcze w rodzinie jest jedynym potomkiem męskim, brat męża ma 3 córy u nas były 2 i trzeci Maciek, no to sobie wyobraźcie. Jak się urodził i M przywiózł nas do domu to dziewczyny opowiadały, że ciotka weszła do pokoju i podniosła kocyk żeby sprawdzić :;230 :;230
Małgosiu moje córki mają 36 i 34 tylko nie mów że tyle lat masz Ty i Twój M :;230
Awatar użytkownika
sangwinaria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3542
Od: 9 lip 2011, o 14:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Pelagia zaglądam do Twojego ogródka i bardzo mi się tu podoba . dziś zostawiam ślad :wit
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Maska pisze:Małgosiu moje córki mają 36 i 34 tylko nie mów że tyle lat masz Ty i Twój M :;230
Marysiu, oszalałaś? Ja jestem kobieta w poważnym wieku! :;230
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42350
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Znowu prrrrr!
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8913
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Dziewczyny
Wszystkie jesteśmy w wieku balzakowskim :;230 I już :!:
Mój syn nawet jest sporo podobny do Małgosinego, tylko włosów skubany nie da sobie związać.
W mojej rodzinie w związku z tym, że mój brat nie ma potomka płci męskiej, nie będzie przedłużenia rodu T. Smutne to :? Ja mam czyste sumienie :D
Córka mojego Z. ma 25 - 26 lat i półrocznego fajnego synka, który jest też moim wnukiem, mówią babcia i już :D :D

Sangwinario
Witaj w moim wątku, cieszę się :D

Quiche upieczone, szpinak z botwinki ok., dack z jabłkami w piekarniku, zaraz biegnę robić ciasto do szarlotki. Zb.musiał amputować dakowi głowę i łapy, bo ja nie mogłam, taki sympatyczny jakoś był...
Mam koszyk poniemiecki, trochę zębem czasu naruszony i jedna rączka zastępcza, ale ten klimat :tan .Zrobię zdjęcie na wsi. :D Ludzie jakoś dziwnie patrzyli w trolejbusie na mój artefakt....
Ponoć 100 jajek wchodzi do niego ;:108
Zastanawiam się czy zabierać na wieś jesienne rośliny i donicę, czy będzie na to czas ?
Z. i tak wystarczająco się zdenerwuje na obecność kosza w samochodzie, jeszcze ule...i to całe jedzenie z blachami. ;:202
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42350
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Agnieszko przydał się duży samochód! Czy dack był żywy?
Zb.musiał amputować dakowi głowę i łapy, bo ja nie mogłam, taki sympatyczny jakoś był...
Koniecznie koszyk wstaw, Małgosia ma taki piękny, a raczej uszy od koszyka są piękne!
Napisz koniecznie jak udały się imieniny bez solenizanta.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8913
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Marysiu
Dack był nieżywy, lecz z głową i błoniastymi odnóżami. Ja nie mam odwagi patroszyć ani odcinać głów.
Imieniny udały się , Rodzice zadowoleni, zwłaszcza mama, która lubi wieś, podobało im się nasze siedlisko.
Jedzenie się udało, trochę spaliłam szarlotkę, ale i tak była dobra.
Zdjęć nie porobiłam i jestem zła, wszystko tak szybko przemija a tu dwa tygodnie bezproduktywnie zleciały.
Zdążyłam ocieplić inspekt, zatkałam folią otwarte trójkąty, mam przeczucie ,że przymrozek był w nocy, 6 stopni było, jak jechaliśmy gdzieś o 21 - szej.
Na działce jeszcze nawet kolorowo, tylko sarny wchodzą i poryły w ziemniakach, pogryzły.
Następnym razem musimy wykopać ziemniaki i wkopać dodatkowe słupki w celu podciągnięcia siatki leśnej. Boję się o swoje cebulki, przecież mogą też pożreć.
Zaraz zrobię zdjęcia kosza z orzechami, przywieżliśmy kilkanaście kg. jeśli nie 20 :shock:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42350
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Tak orzechy obrodziły, a jak tak lubię orzechy, a szczególnie w cieście. U nas przede wszystkim na święta mają powodzenie orzechowce. Drożdżowe zawijane z masą z mielonych orzechów (z cukrem i białkiem). Dlatego jak mam orzechy i grzyby to jakby już święta były :;230
Szkoda,że nie zrobiłaś zdjęć ale nie zawsze się da szczególnie jak dużo ludzi ruchu to trudno rzucać wszystko i robić zdjęcia. Agnieszko a orzechy są w nowym starym koszyku? Koniecznie wykop ziemniaki, bo nie tylko sarny ale i dziki się zlecą i zryją wszystko łącznie z innymi specjałami.
Przypalona szarlotka - ja najlepiej lubię przypieczone ciasto nie lubię bladego!
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8913
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Oto mój nowy, zabytkowy koszunio. :D

Obrazek

Obrazek
Nie wygląda na pojemny, ale ponoć 100 jajek mieści, 20 kg świeżych orzechów na pewno :;230

Obrazek

Takie astry znalazłam, chciałam wyrwać z korzeniem, teraz muszę wybrać się tam z łopatą, mała sadzonka ale cieszy :heja

Marysiu
Uwielbiam takie ciasta 8-)
Marysiu byłam zakręcona , jak 150, jeszcze gospodarze przyjechali 20 minut przed przyjazdem gości i sąsiad 54 wparował w trakcie obiadu :;230
Może uda nam się podjechać w tygodniu i porobię trochę fotek.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42350
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Agnieszko - kosz jest solidny z całej wikliny widział i nosił niejedno. Nie wygląda na taki wielki, zgrabny jest. Myślę, że zasłużył na drugie lepsze ucho. Poszukaj u Małgosi może coś odpatrzysz. . Widzę że sąsiad 54 dobrze się u Was czuje, chyba że przyszedł też z życzeniami ;:204
Na asterki koniecznie z łopatę, bo mają śliczny kolor. Jakiś patchwork tam widzę ładniutki w tle za koszem.
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Oj mam ci i ja taki kosz bez ucha, tyle, że pewnie sporo młodszy :lol: .
I orzechami zasypany teraz, bo urodzaj na nie i tutaj.
Nie oczekuj od sąsiada-kawalera 54 jakiejś kindersztuby, pewnie na obiad chciał się załapać ;:oj .
Widzę, że masz już na oku te asterki, o jakie Ci chodziło?
Cieszę się, że jesteście cali i zdrowi ;:196 .
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Agnieszko - piękny ten kosz! Marysia ma rację, podejrzyj u mnie - kosz ma ucha z grubego drutu przewleczonego przez drewniane rączki.
A marcinki - przesłodkie.
Ja też, jak Marysia, lubię przypalone ciasto.
Zresztą, wszystko lubię przypalone - ciasto i mięso i chlebek :)
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

To ja wspaniale przypalam, szczególnie ostatni - sobotni - chlebek :;230
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”