Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

W weekend to Ty będziesz po bańkach w chałupie siedziała :;230
Fajne błotko, nie? :wink:
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

To sobie każę postawić w sobotę wieczór :-) Ale w zasadzie to nic mi specjalnego nie jest, przynajmniej nic, czego by słońce nie wyleczyło ;:3

Błotko jest cudowne, przecudowne, po tych wszystkich śniegach to człowiek by się w nim wytaplał z radości :-)

Taro, w zasadzie, te koromysła nie mają żadnych walorów ozdobnych :;230 - natomiast są świetnym rozwiązaniem dla silnie rosnących róż. Przy czerwonej rośnie jeszcze powojnik Duranda, on się nie wspina sam, tylko trzeba go przywiązywać, więc i do tego się ta podpórka nada.

A tak poza tym, to kiedy się człowiek ma bawic w takie rzeczy, jak nie na emeryturze :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

A ja jakoś nie lubię się taplać :wink: Znaczy w ogrodzie to może i fajnie, ale droga się koszmarna zrobiła :roll:
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

No..
Super te podpory, na pewno solidniejsze niż te z Lidla :D
Muszę sobie zapamiętać, może teścia pomęczę.. ;:224
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Mąż profesjonalista! ;:138 Takie podpory też by mi się przydałe, pokazę mojemu ;:224
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

100krotko też się szykuję do przesadzania róż ,chyba 7 muszę przesadzić głębiej pod płot bo nie mogę moimi wąskimi ścieżkami chadzać :;230
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13135
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

100krotko wiem, że ogródek kusi ale Skarbie po bańkach , błoto to niech Ci przyniesie M na butach z ogródka no i niech sprzątnie :;230 masz zakaz opuszczania łóżeczka, my tu chyba musimy wprowadzić dyscyplinę: forumowicze muszą być zdyscyplinowani i zdrowi w ogródkach nie roznosić wirusów` ;:196 zresztą nie ma co się tak podniecać ziemia jest zimna i mokra, roślinki tego nie wytrzymają,
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Nie będzie baniek i nie będzie łóżeczka ;:138 nic mi nie jest, tylko troszkę jestem pociagająca. Ale i z tym sobie poradzimy. Anusia też wraca do zdrowia. Nadal siedzimy w domu, posprzątałyśmy sobie przedświątecznie kuchnię (czy Wy regularnie sprzątacie pod szafkami w kuchni? Ja muszę przyznać, że trochę sieprzestraszyłam, jak dzisiaj poodsuwałam listwy :;230 ).
W ogródku i tak nic nie robię, bo nie ma co, a poza tym wieje jak diabli. Ale...

Coś, czego jeszcze nie było :;230

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Ranników nadal nie stwierdzono ;-) Ale serduszki już wychodzą :heja
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Widzę tu kilka ładnych kwiatków.....a ten ostatni...puchaty....nie bardzo podobny do sasanki...więc co??? :;230
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
x-d-a

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

100krotko, ja też nadal jestem pociągająca, jak to wdzięcznie nazwałaś, ale po ogródku już biegam z rozwianym włosem, bo pracy po tej zimie huk!
W domu jeszcze nie zdążyłam odsunąć listewek w kuchni, ale okna zaczęłam już myć i owszem, firanki też już świątecznie wyprane...
U Ciebie pierwsze oznaki wiosny coraz bardziej widoczne, myślę, że po tym cieplutkim weekendzie wegetacja ruszy jak burza, żeby nadrobić zaległości :!:
Pozdrawiam cieplutko ;:3
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

U mnie porządki świateczne w powijakach... pod szafki nie zaglądam, żeby nie znaleźć tego co znaleźć nie chcę :;230
Za to niezwykle podoba mi sie Twój rudobrązowy czynnik PSI ... :wit .... wiosna idzie ;:138
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Listwy w kuchni :roll: regularnie... przed świętami :;230
Okna umyte, garderoba sprzątnięta (teraz przyszła pora na zagracenie jej nowymi ciuchami - tak posprzątałam, że teraz nie mam co na siebie włożyć :oops: ), stajnię Augiasza, czyli pokój najmłodszej gruntownie odgruzowywałam parę dni temu...
Jeszcze ten nieład na parapetach :wink: ale to taki... twórczy nieład ;:170
U mnie zauważyłam dziś kilka przebiśniegów... i tyle na razie... jutro ruszam w bój ;:183
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Jak ja niecierpię tych porządków świątecznych :evil: Nie dość, że nudne, to jeszcze kolidują z ogrodem ;:224

Aga - w winoroślowym możesz już podziwiać moją ukorzeniarkę :;230
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Przyszłam roślinki zobaczyć i coś mnie oświeciło :)

Pepe wróć a i a7 :)

już serduszka??? wow..
ależ Ci zazdroszczę..
ja mam różową i białą.. mam nadzieję, że żyją..
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Ave, czynnik PSI jest płowy, płowy z maską dokładnie, tak ma wpisane w książeczce :-)

DOminiko, porządki generalnie koliduja ze wszystkim, nie lubimy ich, niestety, lubimy mieć porządek, to dramat mojego życia...ukorzeniarka jest fantastyczna, powinnaś ja opatentować.

Lisko, to rzeczywiscie proste, natomiast moje dziecko ma och, jakie pokaleczone paluszki, i musi czekać aż odpuszczą :;230 Zupełnie, jakbym siebie widziała :-)

Gorzatko, to Ty jesteś porządno ślonsko gospodyni...a mit o stajni Augiasza pamiętasz? On tak po prostu puścił wodę...i nie musiał sięmartwić rachunkami...jak się jest półbogiem, to człowieka takie rzeczy nie dotyczą :-)

Dalu, ja też z rozwianym włosem i płonącym licem :-) Dzisiaj, z ciekawych rzeczy, wyciagaliśmy sąsiada z błota. Zaparkował na zamarzniętej ziemi, i pojechał na tygodniową delegację...jak wrócił, ziemia już nie była zamarznięta, oj nie ;-) Wspólnymi siłami zbożne dzieło sie powiodło :-)

Grażynko, te ładne kwiatki to zimozielona szałwia Purpurascens - podobno może przemarznąć, u mnie wygląda na żywą, z czego sięcieszę niezmiernie, bo to bardzo ozdobna roślinka! Mam takąwizję, że podsadzę ją jakąś odmianą jasnoty plamistej, widziałam kiedyśtakie zdjęcie, bardzo ładnie kontrastują.
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”