Krzaczki Kani

Zdjęcia naszych ogrodów.
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kasiu, piękne zdjęcia- takie już nostalgiczne, jesienne, w odcieniach fioletu.
Uff, szkodniki... jakież życie byłoby piękne, gdyby nic nikomu w drogę nie wchodziło- psy, koty, ślimaki, ptaki, gryzonie a czasem tak jak piszesz najtrudniej z ludźmi...
Jak miałam młodziutki ogród, kiedy jeszcze chwasty przerastały wszelkie nasadzenia, po każdym koszeniu miałam straty w roślinach. M. nigdy nic nie widział :evil:
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
leda16
200p
200p
Posty: 492
Od: 28 lut 2007, o 16:14
Lokalizacja: Kraków

Re: Krzaczki Kani

Post »

Wpadłam na chwilkę :wit i też jestem zachwycona, zwłaszcza różami. Moje zwierzęta ogrodowe ślimaki ignorują, ale sama je zbieram po każdym deszczu i wynoszę na łąki po drugiej stronie jezdni.
Z początku wyrzucałam za płot (na nieużytek) :oops: ale szybko wracały do moich host i języczków pomarańczowych
Mój ogród - zapraszam
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Krzaczki Kani

Post »

Ujęcia Westerlanda i LO bardzo mi się podobają. Obie różyczki już w przyszłym roku na pewno zadziwią Cię rozmiarami. Miło je było u Ciebie zobaczyć, bo u mnie już dawno przekwitły. Oba powtórne kwitnienia były w tym roku mizerne. Jak Ci się podoba Sommersone? Piękna, prawda?
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17303
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Krzaczki Kani

Post »

Piękne jeżówki, , dużo i piękne.I wcale nie przeszkadza,że zwykłe.
Ślicznie ci kwitnie Louise Odier. Moja w tym roku skąpa w kwitnieniu.
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3203
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani

Post »

Mariolu, ja też czasami szkodzę roślinom. Z wiekiem robię się coraz szersza i coraz trudniej mi wyczuć ile miejsca potrzebuję, żeby się obrócić na rabatce :lol: . W związku z tym mam na koncie kilka połamanych młodych pędów róż.
Ledo, ślimaki są przykładem na to jaką potęgą jest systematyczność i wytrwałość. Tak powoli się ruszają ale jednak ten nieustanny, choć powolny ruch powoduje, że dojdą sobie tam gdzie chcą ;:202 .
Ewo, byłam dziś na działce i zauważyłam, że Westerland ma niemało pączków. Postanowił powtórzyć i mam nadzieję, że zdąży mi się pokazać w kwiatach. Sommersonne, och tak! to piękna róża. Niech no tylko zbuduje teraz porządny krzew a będzie dla mnie wielką radością w przyszłym roku.
Marto, wszystkie wymienione przez Ciebie powody przeciwko założeniu wątku według mnie są powodami, dla których właśnie powinnaś go założyć. Wątki młodych ogrodów są niezwykle ciekawe i często odwiedzane, a Ty w dodatku realizujesz ambitny plan samowystarczalności. Jestem pewna, że mogłabym się od Ciebie wiele nauczyć.
Aniu, te zwykłe jeżówki najbardziej lubię i dobrze się składa, bo próbowałam z innymi odmianami jeżówek ale jakoś nie chciały u mnie zostać na dłużej.

Dziś udało mi się wybrać na działkę. Po nieprzerwanych deszczach dzień, noc, dzień, noc, nasza droga stała się błotnista. W dodatku widać ślady ciągnika, który zrobił głębokie koleiny w błocie. Jakoś jednak wjechałam i wyjechałam. Miałam w planach dalszy ciąg przesadzania roślin, które rozpoczęłam kilka dni temu. Wiem, że na róże jeszcze zbyt wcześnie ale je też już przesadzam, bo teraz mam na to czas a to wyjątkowa sytuacja i zaraz się skończy. Już w przyszłym tygodniu rusza pełną parą szkoła i obowiązek wykształcenia nieletniego zdominuje mój czas po pracy zawodowej. Teraz moje poczynania na działce mają charakter przede wszystkim porządkowy, estetyka schodzi na drugi plan. W tym roku nie będzie już wiele okazji do podziwiania działki. Teraz tnę byliny i kładę te odpadki na rabatach, niech sobie leżą, blokują chwasty, a na wiosnę przysypię je ziemią. Wymyśliłam właśnie taki sposób na zagospodarowanie odpadów bez kompostownika. Zauważyłam, że to bardzo dobrze robi mojej glinie.
Okropnie się teraz pracuje na przemoczonych rabatach. Wszystko się zapada, klei, nie można przyklęknąć, usiąść.

Jak egzotycznie wygląda teraz taki czerwcowy obrazek :D

Obrazek
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kasiu - dlaczego piszesz, że jeszcze jest wcześnie na przesadzanie? Myślisz, że lepiej czekać? Mam do przesadzenia i wsadzenia kilka krzaczków róz i kilkadziesiąt cebulek tulipanów. Wydawało mi się, że to już czas. Powiedz mi, kiedy najlepiej to robić?
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17303
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Krzaczki Kani

Post »

Ładny ten klomb i obrzeża z kamieni. To lubię. I tak też w swoim ogrodzie robię.
Ja posadziłam już cebulki tulipanów i inne. A róże pewnie będę sadzila w pazdzierniku ;)
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3203
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani

Post »

Ewo, przesadzałam kilka dni temu krzewuszki, hortensję i młodą różę Cardinal Hume, która sadzona była w ubiegłym roku. Jedynie róża zareagowała na zmianę miejsca. Młode pędy stały się wiotkie. Po godzinie były już wyprostowane, jak wszystkie inne ale przy kolejnej wizycie na działce zauważyłam, że znowu skłoniła młode, miękkie pędy. Wrzesień to nie jest termin, który się wybiera na przesadzanie róż, one mają jeszcze wtedy pąki kwiatowe, nowe przyrosty i do zimowego spoczynku im daleko. Lepiej w październiku. Ja z braku czasu postępuję zgodnie z zasadą, że jeżeli nie można, to jak się bardzo chce, to można :wink: .
Aniu, ten klomb nieco się zmienił. W tej chwili posadziłam tam jeszcze hortensję ogrodową, którą otrzymałam w prezencie od Mamy. Bardzo mi miło, że Ci się podoba. Tak sobie myślę, że to by było wymarzone miejsce na tulipany, prawda? Trudno mi się jednak zdecydować, bo mam tam już położoną włókninę i tak mi dobrze, że chociaż tam chwasty mi nie rosną. Chcąc posadzić tulipany musiałabym pewnie tę włókninę zdjąć albo chociaż ponacinać dziury. Chociaż gdybym zrobiła tylko dziury, to łatwo byłoby je potem naprawić. Czyli tulipany pozostają do rozważenia :D .

Po powrocie do pracy i dziecka do szkoły czas na działkę zniknął :( .
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11970
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kasiu przejrzałam wątek od początku, szkoda, że nie widać zdjęć. Działka piękna, jakie dojrzałe drzewa i krzewy. ;:215 Na pewno chęci sprzedania, mijają jak tylko wiosną rośliny budzą się do życia i można odstresować się na rabatach. Domek piękny, stylowy, a kolekcja aniołów wyjątkowo urocza. Skoro w niewielkiej odległości masz tereny, gdzie można spędzić ciekawie czas, to nie zawsze urlop wyjazdowy musi być. ;:108 Synowie zdolni, jeden muzycznie, ale nieogrodowy, a drugi słodki ogrodnik. ;:167
Róże kochasz wyjątkowo, takie emocjonalne wpisy na ich temat i te parasole. :) Kapryśne, ale jednak to królowe ogrodów, nawet jak pospolite, to i tak cieszą kwiatami. Też mam Bonicę, Heidtraum, Queen Elizabeth i Luis Odieur. Są niezawodne. Wrzosowe zarówno starsze, jak i młodsze nasadzenia pięknie wyglądają.
Z hortensją bukietową rzeczywiście nieszczęśliwie wyszło, przesadzanie konieczne. To duży krzew i sadzenie na wąskiej rabacie kończy się jak u mnie, radykalnym wycinaniem całych pędów. ;:223
Bratki na rabatach i tortach prześlicznie wyglądają. :uszy Ostróżki masz zjawiskowe. ;:oj
Ogniste lilie z różą przy tarasie tworzą wspaniały duet. Może tylko rozsadzić cebule lilii, a róża odżyje. ;:218 Placyk do biesiadowania na pewno po spatynowaniu się, będzie z brązowymi meblami świetnie się komponował. ;:108
Tulipany możesz posadzić do donic, zostawić w domku, a wiosną wystawić i już masz kolorowe rabaty.
Szczególne ukłony za styl wątku, piszesz tak, że nie sposób się nie uśmiechać przy czytaniu. ;:180
Dobrej pogody na działkowanie. ;:3
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17303
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kasiu. Tulipany możesz tam dosadzic. Ale ostateczna decyzja jest twoja.Dziś dokupilam kolejną jezowke. A miałam już nic nie kupować. U mnie za to słoneczne i ciepłe dni. Deszczu zero.sucho znowu. Pod wieczór się zachmurzylo może w końcu popada.
Na oglądałam się twoich pięknych wrzosow, że ich dokupilam i zrobiłam rabate z nimi. :wink:
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3203
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani

Post »

Soniu, zaszczyciłaś mnie tak uważnie wnikając w moje "zapiski gajowego". Żaba (Imageshack) zjadła mi wcześniejsze zdjęcia. Szkoda, takie były piękne, amerykańskie :lol: . Dziękuję za życzenia odnośnie pogody i odwzajemniam się tym samym. Oby nam jeszcze jesień sprzyjała! :D

Aniu, jak napisałaś o zakupionych wrzosach, to od razu pobiegłam do Ciebie je zobaczyć ale zdjęć nie było 8-) . Poczekam, bo na pewno pokażesz :D . Jestem ciekawa z czym zestawisz te wrzoski, bo ja wciąż improwizuję na wrzosowisku i właściwie, to tylko jedno jest z samymi wrzosami a pozostałe, to taka mieszanka firmowa.

Jak mnie się za działeczką tęskni, to koniec świata!
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17303
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kasiu :wit już wstawiłam wrzosy i trochę zaczetej rabaty. Dokupilam jeszcze 3 biale i jeden różowy wrzos. I jutro mam zamiar rabate ukończyć. Tylko jeszcze mi kamieni brak na obrzeze. Wiesz ja nawet między mini posadziłam tulipany co lilie i trawki.Tylko jeszcze małe i słabo widoczne.
Wszystko ok u ciebie ??
Awatar użytkownika
silvarerum
1000p
1000p
Posty: 1149
Od: 16 kwie 2012, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kasiu masz piękne wrzosowisko, u mnie niestety nie chciały rosnąć, więc się poddałam - nic na siłę. Też czekam na przesadzanie i szpadel mnie swędzi :wink:
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Krzaczki Kani

Post »

Ja tam wrzosy tylko w lesie lubię. :;230 :;230
No bo one nie lubią mojej działeczki. ;:131 To co, mam je na siłę zmuszać do polubienia?! ;:7 Nic z tego, to nie w moim stylu. ;:306
Zdrówka i słoneczka życzę. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3203
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani

Post »

Aniu, widziałam już i podziwiałam Twoje wrzosy. Niech im zima lekką będzie :D i niech przetrwają do wiosny! Z moich obserwacji wynika, że dla nowych wrzosów najtrudniejsza jest pierwsza zima. Najlepiej posadzić je dość wcześnie, żeby zdążyły się przyzwyczaić jeszcze przed zimą. Jeżeli przetrwają pierwszą zimę, przetrwają wszystko :D .
Sylwio, szpadel Cię swędzi, to jak? podrapałaś? :lol:
Lucynko, no popatrz, jakie to prawdy wyśpiewują pieśniarze, że nie zmusisz nikogo do miłości, nawet takiego wrzosu :lol: Pewno jakieś gadziny bez serca Ci się trafiły :lol: . Mnie za to nie lubią bzy. No nie chcą rosnąć i już ;:223 .

Tej jesieni zaskoczyło mnie jakieś dziwne natchnienie, żeby przyłożyć się i przygotować działkę do zimy. Szału nie będzie, bo wszystko oczywiście na miarę możliwości, czasu, sił i środków ale jednak zawsze ;:224 . Romantyzm ogrodowy odszedł wraz z nadzieją na powtórne bujne kwitnienie róż (Abraham Darby zignorował mój manewr z parasolami ;:130 . Pewnie źle dobrałam kolory ;:306 ) i przyszedł czas na szpadel, widły i sekator.
Przeczytałam, ze "październik to miesiąc zakończenia zbiorów i intensywnych przygotowań ogrodu do zimy." Zbiory pomidorów zakończyłam ciężkim westchnieniem. Wszystkie koraliki położyła zaraza ziemniaczana. W ciągu całego sezonu trzy małe miseczki do śniadania i to była cała wyżerka. Pomyśleć, że w ubiegłym roku robiłam z nich przetwory, bo nie nadążaliśmy z bieżącą konsumpcją. Przez cały czas zbieram jeszcze maliny i borówki, które pięknie obrodziły ale z powodu małej ilości słońca dojrzały późno.

Obrazek

Mój mały towarzysz podczas pobytu na działce źle się poczuł i pod kocykiem leczył się właśnie malinami. Podziałały :D . Po godzinie skakał już na trampolinie :lol: .

Obrazek

Jedyny kwiat hortensji wreszcie pokazał swoje kolory. Abraham Darby dostał parasole a dla tej hortensji przewiduję zakup namiotu, do którego wprowadzi się na zimę 8-) . Już się zastanawiam czym ja ją okryję, bo krzew wyrósł okazały.

Obrazek

Mam jedną hortensję krzewiastą. Wydłubałam ją spośród gąszczu, w którym rosła dotychczas. Próbuje mnie przekonać do tej grupy hortensji, bo jak dotąd nie przepadam. Wolałabym, żeby miała kolorowe kwiaty. Chłodna elegancja. Kto wie? Może jednak i ja zarażę się upodobaniem do tych hortensji, bo nosicieli tej choroby na forum nie brakuje :lol: .

Obrazek

Prawie nie ma u mnie białych roślin ale mam białe floksy. Teraz poległy już pod sekatorem. Ścięłam już wszystkie floksy, bodziszki, liliowce, piwonie, irysy, pióropuszniki strusie, orliki i niektóre żurawki. Nie za wcześnie? Liliowiec Stella D'oro jeszcze kwitł ;:218 .

Obrazek

Pod sekator poszła również mozga. Ponieważ jest wysoka, zrobiłam z niej snopki, które posłużą eksperymentalnie do ochrony zimowej jakiejś koleżanki z rabatki :D .

Obrazek

Zdecydowanie jesienny klimat. Westerland.

Obrazek

Hakuro Nishiki ostatni raz w tym roku była u fryzjera. Te "koguty" są już ścięte.

Obrazek

Jesienna lawenda.

Obrazek

Bodziszek został mocno ograniczony a potem postanowiłam pościnać już także liście, chociaż były jeszcze zielone. Część przeniosłam w inne miejsce, niech zadarnia, skoro lubi :wink: .

Obrazek

Mam chore róże Chippendale. Słyną z dobrego zdrowia a u mnie chore ;:223 . Szkoda, że nie zrobiłam zdjęcia liści, bo objawy są charakterystyczne. To nie są czarne plamy na całej powierzchni liścia tylko brązowe w środku liścia przy głównym nerwie. Chorują raczej liście młode, podczas gdy te starsze, tuż nad ziemią potrafią być całkiem zdrowe. Ech, muszę dać głębszego nura w internet, bo jak dotąd nie znalazłam informacji na ten temat.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”