...święta ,święta i po świętach ...
Dzisiaj siedzę sobie w domku ,kuruję się

,bo zdrowie moje jakby podupadło ...
Reasumując -Święta były SUPERRR,MIKOŁAJ się spisał na5+...tylko ta pogoda była taka nie świąteczna 8C i deszcz ,ale co tam ...
No i dowiedziałam się ,że za 7 miesięcy zostane ciocią

Moja siostra zrobiła nam taki prezent ...
Za chwilę Sylwester ,a potem już tylko poczynić należy plany ,zrobić rozpiskę nasion i w połowie lutego przyjdzie czas na sianie.
W tym roku muszę się przygotować porządnie ,bo i areał w tym roku mi się zwiększył i czegoś nowego chciałabym spróbować ...
Ach plany i marzenia na 2010 rok ...czy dam radę
Ach jak ja tęsknię za takimi widokami ...
