Działka korzo_m 2009

[korzo_m]

Anitko cieszę sie ,że wszystko gładko poszło, to chyba u Ciebie już koniec sezonu.
Zwierzyniec bardzo się cieszy jak ma pana w domku, tak Go wszystkie pięknie witają jak wraca z pracy, szkoda tylko bo ja do witania jestem na samym końcu jako 4 :P :P

Gabrysiu dziękuję bardzo. Kotki to jak małe dzieci, dzisiaj musimy jechać do weterynarza, chyba złapały jakąś infekcję. Pusia od wczoraj wymiotuje i ją czyści , a puma od dzisiaj. Nic nie jedzą, trzeba im jakoś pomóc.

[EwkaEs]

Doroto-znakomite jest to zdjęcie ze wspólnego odpoczynku!Kotki wyrosły na duze piękności,a Saba tak wiernie patrzy i mądrze.
Dynie ozdobne prezentują się w kuchni świetnie.

[Andrzej Max]

Dorotko!
Kotki przepiękne! Choć ja raczej psiarz jestem ...
Widać że z miłością fotografowane. Oby im przeszło szybko!
Saba - nieziemska jest! Sympatyczna bardzo.
A to zdjęcie - rodzinka w drzemce - miodzio!

Gabi - podziwiam - postarałaś się - pięknie "oprawiłaś" te kotki. I ten bluszcz...

[korzo_m]

Ewo ja takie widoki mam często, nieraz jest nam za ciasno we własnym łóżku.
Zwierzyniec rośnie, kotki na wysokość, a Saba na szerokość.
Dyniowa dekoracja też mi się podoba, kilka dyń grzybków rozdałam teraz żałuję ,że sobie chociaż z jednej nie zostawiłam.
A z tych nasion od Ciebie mam tylko jedną dynię, na szczęście była ukryta w liściach i dzięki temu się uchowała.

Andrzeju a ja zawsze byłam wększą miłośniczką kotów, Saba sama wybrała nasz dom, teraz nie wyobrażam sobie jakby jej mogło z nami nie być. Dziwię się temu kto ją wyrzucił, brak mi słów dla takiego człowieka nie umiem tego nazwać. W mojej okolicy takich wyrzuconych bezdomnych psów w okresie wakacji jest dużo.
Moje kotki dorwały infekcję gardła, tak po ludzku mają anginę. Każda z nich dostała po 4 zastrzyki, no i miały podane kroplówki, bo były już lekko odwodnione. Jutro znowu jedziemy z nimi do lekarza. Tak mi ich żal, takie maleństwa a muszą cierpieć. Kolega śmieje się ze mnie ,że tu a wsi to nikt kotami się nie przejmuje gdzieżby jeżdzili do lekarza, a ja nie potrafiłaym tak zrobić.
Sama sobie powtarzam ,że nie miała baba kłopotu to sobie zwierzęta wzięła.

[korzo_m]

Moje lilie z którymi miałam dylemat co zrobić dzisiaj wyglądają tak, czekam na kwiaty, może w tym tygodniu chociaż jednego zobaczę.

Ta ma tak dużo pączków, pozostałe tylko po 2-3szt.

[korzo_m]

Próba kolażu





I próba podpisu zdjęcia

[Raczek]

Dorota widzę,że dotrzymałaś słowa,kolaże i podpisik super ci wyszły.
Prawda,że to fajna zabawa na zimowe wieczory?

[korzo_m]

Aniu fajna zabawa, ale na razie muszę koło siebie mieć wsparcie- syna, podpowiada mi, ze wszystim na początku tak ciężko mi idzie, pewno i tą sztukę po dłuższym czasie opanuję :P :P

[Raczek]

A jakim programem to robisz?

[korzo_m]

Aniu programem PhotoScape

[Gabriela]

Dorotko, pięknie Ci wyszły kolaże... i więcej optymizmu...
Ten program jest bardzo fajny i prosty...

[HalinaK]

Dorotko, popodziwiałam ogród, kwiatu i urocze zwierzaczki

[korzo_m]

Gabrysiu to dopiero moje początki, może kiedyś lepiej opanuję tą umiejętność. Wiedzę komputerową przyswajam bardzo powoli Też podoba mi się ten program, przeczytałam o nim tu na forum.

Halinko witam Ciebie w moim skromnym ogródku, dziękuję za pochwały. Masz rację zwierzaczki są urocze, tyle w nich ciepła i żyją ze sobą w zgodzie.
Zapraszam ponownie.

[HalinaK]

Dorotko, ja cały czas zaglądam do Twojego ogródeczka, tylko śladów nie zastawiam
Uwielbiam zwierzęta i w moim domu też ciągle zwierzyniec ... nie wyobrażam sobie domu bez takich futrzaków, jak psy czy koty

[korzo_m]

Halinko miło mi to czytać Ja bardzo lubię Twoje okolice, jak syn był mały wakacje zawsze spędzaliśmy w Rytrze, a jak ja byłam dzieckiem (bardzo dawno temu) razem z rodzicami przez 13 lat jeżdziłam do Piwnicznej.
Ja jeszcze rok temu nie miałam żadnego zwierzątka. Teraz nie wyobrażam sobie tak jak i Ty domu bez nich, czuję się bardziej bezpieczna, chociaż mój pies to żaden pomocnik do wszystkich bardzo pozytywnie, przyjażnie nastawiony, nawet złodzieja witałaby z myrdającym ogonem.
Cieszę się ,że je mam bo jak zostaję sama to mam z kim porozmawiać.