U mnie orliki,sedum,wilczomlecz wiosennie się puszcza
Hacjenda Anego już ma 10 lat
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat
Any-na słoneczku mamy silne"eksplozje",pewnie dlatego cieplej.Jutro koniec tego zjawiska.Pewnie się ochłodzi.
U mnie orliki,sedum,wilczomlecz wiosennie się puszcza
U mnie orliki,sedum,wilczomlecz wiosennie się puszcza
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat
Andrzeju kiedyś kosztowałam amaretto stąd moje zainteresowanie pestkówką amigdalinką. Bardzo mi przypadła do gustu i zamierzam w przyszłym roku podziałać w tym kierunku. A skoro pestek u mnie sporo to mogę je wykorzystać. 
Miło mieć fajnych sąsiadów.
Miło mieć fajnych sąsiadów.
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat
Andrzejku szkoda owoców, no i słoi
, ale pigwówka pięknie wygląda i pewnie super smakuje. Nie piłam nigdy pigwówki
, wstyd się przyznać, a różne trunki się piło
.
Piękna wiosna u Ciebie, u mnie już tej wiosny hiacynt zdążył przekwitnąć
. Szaleje pogoda, szkoda gadać, ja w tą niedzielę porobiłam kopczyki pod róże, bo kto to wie kiedy i ile ściśnie, a później zapomnę, albo nie pojadę. Mam nadzieję, że się róże nie ugotują, bez kopczyków też już widziałam młodziutkie, czerwoniutkie przyrostki na wszystkich różach. Trudno zobaczymy które to terminatorki
.
Piękna wiosna u Ciebie, u mnie już tej wiosny hiacynt zdążył przekwitnąć
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat
Ponieważ dzisiaj miałem prace domowe ... odpowiem miłym gościom, obrazowo.
Elizabetko, sąsiedzkie spotkania zazwyczaj miło się wspomina
Praca domowa nr 1 polegała na zlaniu nalewu z pestek.
Wyszło tego ok 0,75 l - dolałem więc 0,25 l brandy i cała 1 l butelka będzie czekała na letnie spotkanie

Doroto, to słoja żal, no i spirytusu - większą część owoców udało się zebrać i .... to właśnie praca domowa nr 2
Zlewanie pigwowcówki.
Wyszło trochę mniej niż 2 l a w założeniu miało byc 4 l
Ale dobre i tyle - tylko drogo wyszła

Asiu - jednak nadal ciepło. Po dwóch wietrznych dniach z temp. 17* dzisiaj było 14, ale wydawało się cieplej - nie było wiatru. Za to wiatr zerwał już wszystkie liście z drzew i wygrabiliśmy działkę do porządku. Wiem ... jeszcze przywieje te z innych działek i z ulicy, ale już nie w takich ilościach. Tak ciepło (trochę mniej stopni, ale słonecznie) mamy mieć jeszcze ok tygodnia.
Elizabetko, sąsiedzkie spotkania zazwyczaj miło się wspomina
Praca domowa nr 1 polegała na zlaniu nalewu z pestek.
Wyszło tego ok 0,75 l - dolałem więc 0,25 l brandy i cała 1 l butelka będzie czekała na letnie spotkanie
Doroto, to słoja żal, no i spirytusu - większą część owoców udało się zebrać i .... to właśnie praca domowa nr 2
Zlewanie pigwowcówki.
Wyszło trochę mniej niż 2 l a w założeniu miało byc 4 l
Asiu - jednak nadal ciepło. Po dwóch wietrznych dniach z temp. 17* dzisiaj było 14, ale wydawało się cieplej - nie było wiatru. Za to wiatr zerwał już wszystkie liście z drzew i wygrabiliśmy działkę do porządku. Wiem ... jeszcze przywieje te z innych działek i z ulicy, ale już nie w takich ilościach. Tak ciepło (trochę mniej stopni, ale słonecznie) mamy mieć jeszcze ok tygodnia.
Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat
Bardzo apetyczne te trunki 
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat
Mniam, fajne etykietki. 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat
Fajna domowa praca Andrzeju a % szkoda jak podłogę zdezynfekowały zamiast gardełko
Wiesz ,że jeszcze mam trochę Twojej pigwówki, bo jak to lekarstwo to szkoda używać bez potrzeby .
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat
Dobrze, że tak obrazkowo to wyjaśniasz Andrzeju bo łatwiej będzie sporządzić taki zacny trunek.
Z pewnością przyda się na różne spotkania czy to po sąsiedzku czy z sąsiadami poznanymi wirtualnie.
Mam nadzieję, że prace macie w większości zakończone i z tym większą przyjemnościąz można teraz nogi wyciągnąć.
Z pewnością przyda się na różne spotkania czy to po sąsiedzku czy z sąsiadami poznanymi wirtualnie.
Mam nadzieję, że prace macie w większości zakończone i z tym większą przyjemnościąz można teraz nogi wyciągnąć.
Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat
Te nalewki robią wrażenie.
Z pestek pigwowca pierwszy raz widzę, chociaż Amaretto jest z pestek, a Twoja smakuje też migdałowo?
Z pestek pigwowca pierwszy raz widzę, chociaż Amaretto jest z pestek, a Twoja smakuje też migdałowo?
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat
Witajcie!
Mariuszu, tylko widzisz te nalewki, a zgadłeś, że apetyczne
Doroto, etykiety muszą być, ponieważ dużą część nalewek rozdaję - obdarowany musi wiedzieć co ma i ... od kogo
Jadziu, jeszcze masz tę nalewkę
ale to dobrze .... znaczy się, że zdrówko dopisuje i lekarstw nie potrzeba
Elizabetko, z prac ogrodowych pozostało nakryć hortensje, oraz zakopczykować róże. Aha! Jeszcze przy słonecznej pogodzie pobielić wapnem pnie drzewek. I ... czekać wiosny
Nalewki to wspaniały wynalazek - pomocne na wszystko i dla zacieśniania przyjaźni i dla zdrowotności
Elu151, dobrze myślisz - z pestek jest mocno migdałowy smak. Kto nigdy nie próbował nalewki, za żadne pieniądze nie zgadnie z czego ją zrobiono. A to tylko pestki.
Ponoć zima się zbliża - będzie okazja porobić ładne zdjęcia
Do następnego
Mariuszu, tylko widzisz te nalewki, a zgadłeś, że apetyczne
Doroto, etykiety muszą być, ponieważ dużą część nalewek rozdaję - obdarowany musi wiedzieć co ma i ... od kogo
Jadziu, jeszcze masz tę nalewkę
Elizabetko, z prac ogrodowych pozostało nakryć hortensje, oraz zakopczykować róże. Aha! Jeszcze przy słonecznej pogodzie pobielić wapnem pnie drzewek. I ... czekać wiosny
Nalewki to wspaniały wynalazek - pomocne na wszystko i dla zacieśniania przyjaźni i dla zdrowotności
Elu151, dobrze myślisz - z pestek jest mocno migdałowy smak. Kto nigdy nie próbował nalewki, za żadne pieniądze nie zgadnie z czego ją zrobiono. A to tylko pestki.
Ponoć zima się zbliża - będzie okazja porobić ładne zdjęcia
Do następnego
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6490
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat
Andrzejku, czy pomieścicie nas wszystkich na degustacji?
Które hortensje okrywasz i jak?
Bo ja ogrodowe tylko lekko kopczykuję, dlatego pytam.
Które hortensje okrywasz i jak?
Bo ja ogrodowe tylko lekko kopczykuję, dlatego pytam.
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat
Beato! Na tłok mam sposób. Najlepszy jest ruch - gdy się osoby przemieszczają to tłoku nie widać
Okrywam tylko ogrodowe i nie kopczykuję, lecz chronię pąki kwiatowe już zawiązane (zakwitnie w następnym roku na pędach wyrosłych teraz)
Obwiązuję i owijam włókniną lub nakładam kaptury, Zostały z 4 tylko dwie, bo ... wiosenne przymrozki już dwa razy pod rząd wymroziły kwiaty
Za to mamy już 3 bukietowe - te kwitną na pędach jednorocznych więc nie ma co przemarzać
Okrywam tylko ogrodowe i nie kopczykuję, lecz chronię pąki kwiatowe już zawiązane (zakwitnie w następnym roku na pędach wyrosłych teraz)
Obwiązuję i owijam włókniną lub nakładam kaptury, Zostały z 4 tylko dwie, bo ... wiosenne przymrozki już dwa razy pod rząd wymroziły kwiaty
Za to mamy już 3 bukietowe - te kwitną na pędach jednorocznych więc nie ma co przemarzać
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat
Andrzeju ja jestem oszczędna
i raczej choroby mnie nie trapią ODPUKAĆ prócz moich kości.Jednak smarować ich takim trunkiem nie zamierzam 
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6490
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat
Hmmm, nigdy nie miały płaszczyków moje ogrodowe hortensje - ale nie raz się zastanawiałam czy je okrywać. Ale w moich okolicach w żadnym ogrodzie te hortensje nie są okrywane....
Ale dziękuję, będę czujna i będę miała coś dla nich przygotowane jakby miał większy mróz się pojawić.
Ja też bukietowe kompletuję
Ale się zanosi na fajną niebiesiadę
Ale dziękuję, będę czujna i będę miała coś dla nich przygotowane jakby miał większy mróz się pojawić.
Ja też bukietowe kompletuję
Ale się zanosi na fajną niebiesiadę
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat
Beatko ogródek Andrzeja i Mirki jest bardzo gościnny zapraszam w czasie gdy tam sie zjawimy 


