
Mój Raj cz. IV
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój Raj cz. IV
Witaj Grażynko,ale jestem spóźniona ,a tutaj taki dostojny jubileusz,wszystkiego dobrego i dużo zdrowia ,wędzarnia super,a ogród kipi roślinkami ,jest piękny czas i gdyby dało się go zatrzymać i bez końca napawać kolorami ,kształtem i zapachem to byłaby pełnia szczęścia ,ale musimy cieszyć się chwilą i to też piękne,pozdrawiam i miłego dnia życzę 

- gracha
- 1000p
- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój Raj cz. IV
Kasiulka ja wszystko zapisuję w kajecie,bo głowa sama nie zapamięta
Amalio czerwienię się
dzięki
Soniu ogórki mam nie rozrośnięte ale już mają kwiatki,może w tym roku pójdą w owoce a nie w liście
Marysiu zapisane, zawsze podobały mi się naparstnice,dobrze że już będę miała swoje,dzisiaj podlałam je gnojówką z pokrzyw,żeby były widoczne z daleka
Aniu różowa naparstnica też już zaczyna u mnie kwitnienie,cieszą bardzo takie widoczki,
dynię też mam w tym roku,ale jeszcze nie kwitnie
Martuś nic nie szkodzi za spóźnienie ,ja też nie wszędzie zdążam,dziękujemy za życzenia,
o tej porze roku to najlepiej bym z ogrodu nie wychodziła,bardzo cieszę się że mam ten swój Raj
co nieco z mojego Raju



























Amalio czerwienię się


Soniu ogórki mam nie rozrośnięte ale już mają kwiatki,może w tym roku pójdą w owoce a nie w liście

Marysiu zapisane, zawsze podobały mi się naparstnice,dobrze że już będę miała swoje,dzisiaj podlałam je gnojówką z pokrzyw,żeby były widoczne z daleka

Aniu różowa naparstnica też już zaczyna u mnie kwitnienie,cieszą bardzo takie widoczki,
dynię też mam w tym roku,ale jeszcze nie kwitnie

Martuś nic nie szkodzi za spóźnienie ,ja też nie wszędzie zdążam,dziękujemy za życzenia,
o tej porze roku to najlepiej bym z ogrodu nie wychodziła,bardzo cieszę się że mam ten swój Raj
co nieco z mojego Raju




























- gracha
- 1000p
- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój Raj cz. IV
To cóż to hebe mi zakwitło ,pierwszy raz ,sama jestem zaskoczona ,bo nie wiedziałam że w ogóle kwitnie 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42330
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój Raj cz. IV
Ojej biała ostróżka to moje marzenie, białe łubiny i na końcu biały bodziszek 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Mój Raj cz. IV
Ale pięknie się zrobiło, mnogość kwiatów robi swoje. Ja w tym roku zaniedbałam, dużo jednorocznych nie wsadziłam. Ogórki masz dużo większe od moich
, w zeszłym roku miałam pomidorki już 17 czerwca na krzakach , a w tym nawet jeszcze nie kwitną
. Zauroczyło mnie wszystko co białe
:naparstnica cudna, dzwonki naprawdę piękne a ostróżka biała cudowna, a o piwoniach zapomniałabym. 




- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12471
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój Raj cz. IV
A znasz odmianę? zimowało już?
- Milcia120
- 500p
- Posty: 610
- Od: 1 lut 2014, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój Raj cz. IV
Ale cudne kolory coś pięknego tyle odmian pięknych kwiatów i żabka witająca gości też się załapała na zdjęcie.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój Raj cz. IV
Grażynko, nadrabiam kilkudniowe zaległości. Szczęściara z ciebie, że nadal możesz zachwycać się piwoniami, u mnie już tylko w wersji elektronicznej.. a na rabacie powycinałam już nawet łodygi z nasiennikami
Białą ostróżkę pewnie kupiłąś, bo z nasion jakoś nie chcą wschodzić. Wysiałam dwa opakowania i mam jedynie wszelakie odcienie niebieskiego i fioletu 


- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Mój Raj cz. IV
No no widać ze kolory opanowały Twój ogród, pięknie pokazane kwiaty.
U mnie wszystko położone i leży jak po porządnej imprezie, deszcze nie ustają.
Dziś ranek obudził mnie bez deszczu.


U mnie wszystko położone i leży jak po porządnej imprezie, deszcze nie ustają.

Dziś ranek obudził mnie bez deszczu.

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój Raj cz. IV
No i ja się białym pozachwycam, a szczególnie, bodziszkiem, ostróżką i hebe 

- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Mój Raj cz. IV

Też się zachwycam białą naparstnicą i białym łubinem

Moje ogórki też stoją w miejscu, dobrze, że pomidorki dają radę w tym zimnie.
Piwonie pięknie u Ciebie kwitną, u mnie już tylko ich wspomnienie pozostało

- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7948
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój Raj cz. IV
Grażynko ,ależ kolorowo u Ciebie ,ślicznie .Miałam kiedyś białą ostróżkę ,ale gdzieś przepadła .Łubin biały
Cały ogródeczek piękny dla oczu .Zdróweczka

Cały ogródeczek piękny dla oczu .Zdróweczka

Pozdrawiam Alicja
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój Raj cz. IV
Przepiękny ten Twój raj




- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój Raj cz. IV
Grażynko, mnie też białe kwiaty zachwyciły. Miałam białą ostróżkę, pełna była, ale po trzech latach się zapyliła i pełna jest dalej, ale kolory ma lekko niebieskie.
Łubin biały, to moje marzenie. Nie mam żadnego, ale biały muszę gdzieś nabyć.
To hebe miałam i ja, ale przy robotach kanalizacyjnych, kilka lat temu nie wytrzymało. Wykopane w lutym, nie dało rady w garażu. Nigdy mi jednak nie zakwitło. Ten brak zimy ma czasem jednak swoje zalety. Świetna sprawa, że zakwita roślina, która w naszym klimacie nie kwitnie.
Sereczności zostawiam.
Łubin biały, to moje marzenie. Nie mam żadnego, ale biały muszę gdzieś nabyć.
To hebe miałam i ja, ale przy robotach kanalizacyjnych, kilka lat temu nie wytrzymało. Wykopane w lutym, nie dało rady w garażu. Nigdy mi jednak nie zakwitło. Ten brak zimy ma czasem jednak swoje zalety. Świetna sprawa, że zakwita roślina, która w naszym klimacie nie kwitnie.

Sereczności zostawiam.
