
Ale jakie cudne!!! A ile ogórasków na nich zawsze rośnie!!! Tak trzymaj!!!
Renatko, a czemu do 29 stycznia nusisz czekać z siewem?
Marylko, to
Sizaja Ptica i już poszedł do zaprzyjaqźnionego ogrodu. Za wielki na mój naparstek.
To jest bylinowy. Jeszcze mam dwa takie, ale one mogą się rozrastać.
Jadziu, jeszcze do zbierania liści dużo. Nie wszędzie dotarłam.
Pod Koszutami zatrzęsienie.
Właściwie ta róża ma wszystkie liście na sobie. Nie zrzuca ich wcale.
Pewnie jak w tamtym roku, nożyczki i obcinanie w kwietniu.
54
