Misiu (lora)! Asiu (cyganka77)! Grażyna (kogra)! Anula (dosia)! U nas na szczęście przymrozków nie było (nie) Dziękuję Wam za trzymanie kciuków za moja Agulkę. Ma trudny tydzień, bo tylko w czwartek nie ma egzaminów, ale potem zostaną jej tylko trzy.
W podziękowaniu nietypowo mój świat w pigułce i ulubione ziółko
Aniu ...co Cię znajdę to wątek się kończy i czas na nowy...i tak w kółko Cię gonię.
Dziś pozwiedzałam Twój ogród i znów się rozmarzyłam, jak zawsze zresztą po tych wirtualnych odwiedzinach.
Pięęęęknie...i co tu więcej gadać .
Różyczkami się już zaraziłam...u Mileny się naoglądałam na żywo. Na razie tylko dwie zamówiłam...za to jaaakie piękne .
Będą rosły na balkonie z widokiem na Żeroma .