Iwonko mieszka się super - zdecydowanie własny dom z ogródkiem jest lepszy niż wynajmowana kawalerka w mieście
Jeśli chodzi o Dendrobia to nie robię z nimi nic szczególnego - przesadziłam do keramzytu, moczę jak mi się przypomni i tyle. Najbardziej żal by mi było Dendr. Anna Green, ale ma chyba wielką wolę do życia (nie chcę zapeszyć) i może coś z niej jeszcze będzie.
Jutro powinnam dostać moje kolejne Dendrobium - tym razem skusiłam się na Fire Bird

Nie wiem tylko w jakim stanie dotrze do mnie bo kupiłam je z przeceny.