Moje spełnione marzenie Małgocha1960
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Gosiu pobiłaś mistrza
masz więcej doniczek niż ja. Jak to dobrze zobaczyć, że inni też lekko przekręceni, od razu człowiek wie, że to nie objaw żadnej choroby. Gdzie Ty posadzisz tyle rycynusów
ja sadziłam 5 ziarenek na moje szczęście tylko 2 wykiełkowały.
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Gosiu widzę że szalejesz z zakupami, jak przeczytałam ostatnio u Ciebie że kupiłaś w Kauflandzie wierzby to we wtorek od razu z rana pojechałam ale u mnie nie było
a tak miałam ochotę sobie choć jedną taką kupić.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Małgosiu masz ogród botaniczny w domu .Moje begonie dopiero kiełkują to .Dzisiaj dopiero porobiłam rozsady pelargonii .Widzę także ,że posadziłaś pióropusz ananasa .Canny podgonione ,ze hej zaraz pokażą kwiaty .Rycynusy też takie wyrośnięte
Szukałam Twojej różyczki ,ale nie znalazłam .Obadamy jak się zwie jak zakwitnie
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Malgolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1883
- Od: 28 kwie 2010, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie okolice Bydgoszczy
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Witam się ładnie co by nie było że się nie odzywam
u mnie od samego rana pada śnieg
u mnie od samego rana pada śnieg
Prawdziwy przyjaciel to ten kto przychodzi gdy cały świat odchodzi
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
- Renata1962
- 1000p

- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Małgosiu nie ma słoneczka a Twoje roślinki pięknie dają sobie radę 
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Jolu,chyba żaden kolor nie przebije tej bieli za oknem,oczywiscie od rana sypie,zeby czasami człowiek nie miał nadziei.
Dorotko,to nie zazdroszczę.U mnie jakoś nie marudzą,nie mają wyjścia przecież i oby od pana Marka rosliny nie zaczęły przychodzić,bo leżę na całej linii,już nawet doniczek nie mam.
Basiu,przyzwyczajaj od początku,niech mysli,ze tak trzeba chłopina nieświadomy.
Tadziu,do ananasa podchodzę drugi raz i chyba znowu nic nie będzie ,bo liscie zaczynają usychać.Ręki nie mam kochany,bo nawet aksamitki padaja mi.Owszem wyjdzie zawsze coś,a potem robię błąd jakiś ,bo zaczynają sie przewracać i gina.
Ewuś,zdjęcia złożonej pergoli pokażę jak bedzie w ziemi,na razie zakopana jestem śniegiem.
Bogusiu,w sypialni mam grzejnik na jedynce,a w dzień zakręcony,ale powoli zdejmuję siewki.Problem w tym,ze ja juz nie mam gdzie tego ustawiać.
Marysiu,masz rację,bo jak zaniemogę to bedzie i po siewkach i po całym ogrodzie.W ubiegłym sezonie miałam juz dwie mini szklarenki wystawione na tarasie i latałam tylko z doniczkami fuksji na noc do domu,w tym roku masakra.
Dorotko,ja posadziłam 10 rycynusów,ale długo nie wychodziły i posadziłam w te same doniczki następne zziarenka i wyszły stopniowo wszystkie.Teraz rozsadzam do pojedyńczych kubeczków.
Iwonko,może u was zeszły w normalnej cenie,a w Brodnicy one były mocno zaniedbane i było ich wtedy sporo.
Jadziu,ja w necie nie znazłam tez zadnej informacji o tej różyczce.Mam nadzieję,ze niedługo będę mogła wszystkie posadzić do gruntu,bo przy tarasie chce poszerzyc rabatę i chyba tam posadzę wszystkie różyczki.
Tosiu,to nie ich towar to nie zależy im na sprzedaży.U mnie było tylko te 5 sztuk,bo jak koleżanka byłą na drugi dzień to nie było.
Małgosiu,fajnie,ze się obudziłaś ze snu zimowego,to chyba oznaka prawdziwej wiosny.
Jula,zapraszam.
Renatko,z tą radą roslinek to różnie bywa.Najpewniejsze begonie,rycynusy,pelargonie.
Dorotko,to nie zazdroszczę.U mnie jakoś nie marudzą,nie mają wyjścia przecież i oby od pana Marka rosliny nie zaczęły przychodzić,bo leżę na całej linii,już nawet doniczek nie mam.
Basiu,przyzwyczajaj od początku,niech mysli,ze tak trzeba chłopina nieświadomy.
Tadziu,do ananasa podchodzę drugi raz i chyba znowu nic nie będzie ,bo liscie zaczynają usychać.Ręki nie mam kochany,bo nawet aksamitki padaja mi.Owszem wyjdzie zawsze coś,a potem robię błąd jakiś ,bo zaczynają sie przewracać i gina.
Ewuś,zdjęcia złożonej pergoli pokażę jak bedzie w ziemi,na razie zakopana jestem śniegiem.
Bogusiu,w sypialni mam grzejnik na jedynce,a w dzień zakręcony,ale powoli zdejmuję siewki.Problem w tym,ze ja juz nie mam gdzie tego ustawiać.
Marysiu,masz rację,bo jak zaniemogę to bedzie i po siewkach i po całym ogrodzie.W ubiegłym sezonie miałam juz dwie mini szklarenki wystawione na tarasie i latałam tylko z doniczkami fuksji na noc do domu,w tym roku masakra.
Dorotko,ja posadziłam 10 rycynusów,ale długo nie wychodziły i posadziłam w te same doniczki następne zziarenka i wyszły stopniowo wszystkie.Teraz rozsadzam do pojedyńczych kubeczków.
Iwonko,może u was zeszły w normalnej cenie,a w Brodnicy one były mocno zaniedbane i było ich wtedy sporo.
Jadziu,ja w necie nie znazłam tez zadnej informacji o tej różyczce.Mam nadzieję,ze niedługo będę mogła wszystkie posadzić do gruntu,bo przy tarasie chce poszerzyc rabatę i chyba tam posadzę wszystkie różyczki.
Tosiu,to nie ich towar to nie zależy im na sprzedaży.U mnie było tylko te 5 sztuk,bo jak koleżanka byłą na drugi dzień to nie było.
Małgosiu,fajnie,ze się obudziłaś ze snu zimowego,to chyba oznaka prawdziwej wiosny.
Jula,zapraszam.
Renatko,z tą radą roslinek to różnie bywa.Najpewniejsze begonie,rycynusy,pelargonie.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Nawet moja Tosieńka jest mocno zdziwiona widokiem tej obrzydliwej zimy.

Uploaded with ImageShack.us
Melcia z kolei ma wszystko głęboko,byle miska była pełna i wygodne spanie.

Uploaded with ImageShack.us
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Gosia no weż przestań z tymi niedzwiedziami...
nie przeginaj bo jeszcze cos wykraczesz
Begoniowa armia rośnie w siłę
Begoniowa armia rośnie w siłę
- MamciaTerenia
- 1000p

- Posty: 1637
- Od: 1 lis 2012, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Małgosiu, te Twoje zdjęcia powalają a begonie 
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Dorotko,krakał,nie krakał i tak wiosna nie nacieszymy się na pewno.
Tereniu,nie widziałaś begonii mojej znajomej i teraz i w ubiegłym sezonie,ta to ma dopiero rękę.
Tereniu,nie widziałaś begonii mojej znajomej i teraz i w ubiegłym sezonie,ta to ma dopiero rękę.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Małgosia przeczytałam przed chwilą w wątku gloriadei, że roże trzeba wsadzić do doniczek i tzymac w zimnym garażu albo nawet na dworzu, żeby się hartowały, tylko na noc czymś przykrywać. Bo w domu mogą powypuszczać rachityczne liście i potem, po wyniesieniu na zewnątrz, padną.
Szybko złapałam swoją donicę z parapetu i zaniosłam do garażu
Szybko złapałam swoją donicę z parapetu i zaniosłam do garażu
- BOGULENKA
- 500p

- Posty: 839
- Od: 23 lis 2012, o 13:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Cześć Małgoś, begonie masz piękne. Z tą wiosną to pewnie masz rację, jak na to nie patrzeć miesiąc mamy w plecy. Ja w zeszłym roku szczegółowo pisałam w kalendarzu co robiłam w ogrodzie każdego dnia, to faktycznie w tym roku jestem w lesie ze wszystkim. A roboty szykuje mi się dużo więcej, może Marzenkę namówię i przyjedzie wesprzeć mnie duchowo. Psiaki super, zwłaszcza ten, który ma wszystko w nosie.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Ja sie upodobnilam do Melci
mam wszystko gdzies - byle wygodnie i micha zeby byla pelna 




