Niedzielkę mamy

U mnie nadal zimnisto i snieżnie ,przytargałąm kawunię
Zaraz ide
Majkę obejrzeć

ostatnio sa fajne odcinki

Zostawiam pachniełko i
53 dni do wiosenki
Majeczka no nie moge sie doczekać tego sezonu...jak przezimuja mi te nowe róze..ale bedzie szaleństwo, wtedy dopiero zamecze was fotkami
Ania witaj Ziomalko

Ciesze sie ,ze Ci sie podobaja moje rózyczki...to mój najwiekszy swirek ostatnio
Jadziu ja tez pękam przy tych pręcikach...oczarowały mnie te
pustaczki ...juz sie ciesze na kolejne które zaprosiłam do ogródka ...a na oczunia to po prostu nie moge sie doczekac
Marysiu uwielbiam lato...no uwielbiam...ale teraz wiosna tez moze byc u mnie ładna,bo dasadziłam troche ładnych tulipanków i narcyzw więc licze na jakis pokaz kolorystyczny
Aga Charles Austin jest pierwsza rózą która mnie kiedsys oczarowała w ogrodniczym, zobaczyłam go obsypanego kwiatami a zapach jaki roznosił sie w całym sklepie był po prostu nieziemski...pamietam jak go wiozłam i każdy w autobusie sie nim zachwycał...To wspaniała róza, u mnie szybko powtarza kwitnienie

No a kosmosy to tez moja miłosc....one zawsze mi sie kojarza z motylami...zawsze, bardzo je lubie
