
Małgosiu nie zepsujemy tak całkiem tylko troszkę

Stokrotko myślę , że to może być całkiem interesująca nalewka

Eluś zostaw coś na jutro , bo na noc grzybki za ciężkie no chyba że wypiję naleweczki Stokrotkowego
Ewciu jeździliśmy kiedyś na grzyby i widzieliśmy te pochody grzybiarzy, a teraz mamy w lesie naprzeciwko, ale też coraz więcej zbiera, a miejscowi znają miejsca i nie nachodzą się a znajdują.
AlinaK ja w końcu nie kupiłam w OBI hebe bo się wkurzyłam że inna cena była na metce a inna faktycznie. Kupiłam dwa miesiące temu parę roślin i żyją tylko szarotka mi uschła niestety. Na forum hebe jest i nie wymarza, nie wiem na czym polega jej przetrwanie.
Agnieszko w Twoim zagłębiu grzybowym tak u nas niestety jest niewesoło. Ale zbierajcie to w sklepie kupimy
