Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

:wit

Wandziu, róże cudne. Trzymam kciuki ;:215 oby pięknie kwitły już w tym sezonie ! A co do traw - mi się takie zestawienia różano - trawiaste bardzo podobają ;:63
Zresztą uważam trawy umiejętnie dobrane pasują na wielu rabatach ;:108
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16306
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Dziękuję wszystkim za życzonka. Już po świętach i można spokojnie zabrać się do roboty w ogrodzie. Nareszcie.

Vertigo, ławeczka niedługo powędruje do ogrodu, tylko jeszcze jedną róże muszę stamtąd przesadzić, bo ławka całkiem ją zasłoni.

Małgocha, myślę że już w tym tygodniu przyślą trawy, bo temperatury będą wysokie.

AgaNet, masz rację, trawy piękn ie wyglądają w rozmaitych miejscach i mnie też pasują do róż ;:108 Nie ma się co trzymać starych konwenansów, tylko trzeba szukać nowych rozwiązań.

Edytko1, lista prac faktycznie nie ma końca, ale trawy mają tę zalętę, że mogą sobie spokojnie czekać w doniczkach, aż znajdzie się dla nich miejsce. Moje w dużej części tak właśnie sobie czekają.

JSZFRED, u ciebie pod orzechem, a u mnie pod dębem. Ja mam zamiar wsadzić tam kostrzewy. Im naprawdę niewiele potrzeba do szczęścia.

Klarysko, zaraz zerknę, co u ciebie :)

Olek, Maniusika ;:196
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wandziu...róże piękne. ;:215 , moje czekają na posadzenie. Sęk w tym że nie wiem co z przemarzniętymi...jeśli nic z nich nie będzie to te nowe trafiły by na ich miejsce. Tak więc czekam na jakieś oznaki tych przemarzniętych, tylko jak długo można czekać. ;:7 . Także się cieszę że już po świętach... :;230 , teraz na spokojnie można zająć się działeczką. :heja
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16306
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Zeniu, ja mam identyczną sytuację. Kilka moich róż wygląda na martwe. Ale w zeszłym roku też miałam takie, które już chciałam wywalić, a potem wszystkie poodbijały, choć bardzo późno. Ja teraz miałam trochę miejsca na te moje nowe, więc wsadziłam, ale chciałabym jeszcze kilka odmian i tych już nie mam zupełnie gdzie umieścić. Jeżeli te starsze wypadną, na ich miejsce pójdą nowe. No cóż, musimy po prostu czekać, nie ma innego wyjścia. :wink:
Awatar użytkownika
RomciaW
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5310
Od: 12 gru 2008, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wandziu witaj poświątecznie :wit
Ale ruch u Ciebie, trawy ,róże i to w jakich ilościach ;:138 ;:138 A do tego własna produkcja z nasion ;:63 ;:63
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16306
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Podreptałam dzisiaj do centrum ogrodniczego, żeby zobaczyć, co tam słychać po świętach. No i miałam zamiar kupić sobie przy okazji jakąś symboliczną roślinkę. Wzięłam ze sobą niewielki koszyczek. I zobaczcie, ile w końcu udało się w nim upchnąć nowych roślinek.

Obrazek

Cztery brateczki, dwa włoskie powojniki "Polish Spirit" i "Emilia Plater" oraz jedna azalia. A więc razem aż siedem doniczek. Ledwo to dotargałam do domu :wink:
Obrazek

Ta azalia to moja pierwsza w życiu. Muszę spróbować, czy będą u mnie rosły. To wielkokwiatowa Jack A. Sand Ma takie dość łagodne kolory, niezbyt jaskrawe. Podobno azalie są wdzięczniejsze, mniej wymagające niż rododendrony.
Obrazek
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Tak nie ma jak 'symboliczny kwiatek' :;230
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Mam taki sam koszyczek :tan Tyle, że pusty... :;230
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Całe szczęście, że mnie jeszcze nie ciągnie po ogrodniczych. Ładny "symboliczny kwiatuszek" :;230
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
hala67
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3795
Od: 1 paź 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wandziu udały Ci się zakupy. Azalia ma bardzo piękny, delikatny kolorek.
Pozdrawiam Hala
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wandziu, zakupy udane ;:138 , a koszyczek jak widać wcale nie taki mały że aż siedem doniczek pomieścił :D
Azalia śliczna - tez bym taka kupiła :D
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16306
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Kochane moje, tych azalii było ze dwadzieścia odmian. Wzięłam tą, bo tych było tylko trzy sztuki, a innych po kilkanaście. Pomyślałam, że skoro akurat tą ludzie kupują, to pewnie jakaś nadzwyczajna. Nie znam się w ogóle na azaliach. Nigdy nie miałam. Jutro dokupię jeszcze jaką inną do pary. Zaraz zajrżę do wątków specjalistycznych, może czegoś się dowiem :)
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wandziu,czy masz juz opatentowany sposób na gumowy ogród?Zdradż tajemnicę,bo kupujesz takie szalone ilości,że naprawdę chciałabym zobaczyć czy nie przeniosłaś się do sąsiadów. :;230
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16306
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Małgosiu, Małgosiu, przyganiał kocioł garnkowi :;230 :;230 A ty to niby dużo nie kupujesz, co? Nie wspomnę już o ilości twoich begonii. Każdy kupuje jak ten durny, a potem ustawia rzędami te doniczki i myśli, co by tu z nimi zrobić. No i cuda, cuda następują. Wszystko znajduje w końcu swoje miejsce :heja :heja
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wandziu,ja zaczęłam po trochu wynosić doniczki na hartowanie w dzień,ale nie dam rady tak do połowy maja,za dużo tego jest.Gdybym przewidziała,że nie będzie takich mrozów to bym zostawiła na noc w mini szklarence,ale kto zagwarantuje,że bedzie już normalnie?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”