
czytam co napisał Jarek, myślę, że to za sprawą bardzo ciepłej zimy i mrozów w lutym.
Ja dopiero po odgarnięciu kopców będę wiedziała czy jest Ok. Gardinia, Bremer Stadtmusikanten , one mają nad kopczykami suche patyczki. Wydaje mi się, że pod kopczykiem widziałam coś zielonego. Jednak z praktyki wiem, że takie róże są już słabe.
Mam zwyczaj wkopywać róże głębiej, to może być nadzieja, że przetrwają. Jeżeli nic z nich nie będzie, to przyczyną ich uschnięcia będzie prawdopodobnie właśnie złe nawożenie tych róż ( to zakupy jesienne).
Zbrązowiały mi też patyczki nad kopczykiem Pirouette.
