Moja familokowa oaza spokoju cz.8

[JAKUCH]

EWCIU oczywiście ,że podliczam ,ale z inwestycjami to juz koniec . Płot to była konieczność a reszta no cóż . To czego pragnęłam już mam ,ale wydatki na roślinki to juz inna bajka .
ZOSIU dziekuje za odpowiedz jak chcesz makowych nasionek to służę nimi . One są jednoroczne tez je dostałam od miłej forumki
TOSIA mamy dobrych pilotów to jest wiadome, a ten na pewno dostanie medal od Prezydenta . Nie chciałabym być wśród tych pasażerów .
Zaraz idę na ogródek tak fajnie świeci słoneczko ,wiec trzeba to wykorzystać

[Tosia1]

Jadzieńko, ja też pojadę na pewno. Chociaż pracy tam już nie mam, ale poszukam jej sobie

[danutab]

Jadziu Tosia obiecała ze w przyszłym roku zabierze Was do mnie przecież to nie tak daleko, a pociągiem to marzenie do nas żaden pociąg nie dojeżdża. Dworzec był ale go zamknęli bo u nas w Polsce się nic nie opłaca. Jedynie z Katowic do Cieszyna busem.

[Tosia1]

Dobra, dobra. Pożyjemy, to i pojedziemy!! Spoko!!!

[kogra]

To może wtedy i do mnie zajrzycie ?
To tylko 5 minut drogi.

[JAKUCH]

GRAŻYNKO na razie obiecanki są a jak będzie to zobaczymy . Najpierw trzeba przetrwać tę długą ,albo i krótką zimę
Dziennie spoglądam na drzewa i liści na nich już coraz mniej . Brzozy chociaż mają pożółkłe liście jeszcze trzymają fason
TOSIA czytałam ,ze znalazłaś chorego gołębia . Masz dobre serce przez to te wszystkie zwierzątka zachodzą do Ciebie . No widzisz nie na darmo jechałaś na działkę
DANUSIU a moze i busem zajedziemy kto wie byle tylko nam wszystkim zdrówko dopisało to jest najważniejsze
Na ogródku jest coraz smutniej chociaż niektóre róże mają jeszcze pąki ale to kwitnienie nie jest juz takie ładne pąki zaczynają gnić od dołu choć nie na wszystkich różach

[bogusia177]

Jadźko ,jak byłaś u mnie .to chyba widziałach chryzantemę ....to TWOJA ,fajnie rośnie jak na młodą ,
a to co u Ciebie teraz widzę to też ona ? ta sama ? tak myślę ,że może inny kolor aparat oddaje ,,,,
hmmmm....ale liście jakieś nie takie...

[edulkot]

Jadzia niby jesień smutna ale taka słoneczna i wciąż kolorowa to po co się smucić tym co ma przyjść. Weselmy się tym co mamy teraz.

[JAKUCH]

Chyba sie ochładza bo robi się mgła na dworze
MAJKA nie ma sie co smucić przecież to i tak nie uniknione . Jeszcze jutro ma być tak cieplutko
BOGUŚKO to ta moja tak przypuszczałam może byś też tej chciała a teraz ta moja Twoja a to mój Twój Arturek

[malgocha1960]

Jadziu,widzę,że masz tojad.On teraz ma nasionka,nie wiesz czy same się wysieja i przezimują czy lepiej zebrać i wiosna je wysiać?Mam go pierwszy rok i nie wiem czy nasiona same sie wysiewaja?

[JAKUCH]

Wiesz co Małgosiu mam go juz 2 rok ,ale jakoś nie widzę ,zeby ta kępka była większa ,albo zeby obok niego wyrosły siewki . Takie niedojrzałe nasionka wysiałam ,ale reszte zbiorę i wysieję wiosną . Nie pytałam sie nigdzie jak postępować z jego nasionami a zeby jeszcze dojrzały to juz nie ma szans wiec i sie nie wysieja

[Monia68]

Jadziu, bardzo dziękuję za słowa otuchy- nawet nie wiesz, ile dla mnie znaczą
Mimo listopada Twoje róże ciągle zachwycają!! Astrów szczerze zazdroszczę, kocham je, a u mnie nie chcą rosnąć
Pozdrawiam Cię serdecznie

[kogra]

Jak to fajnie brzmi - twoje czyli moje, moje czyli twoje......
Że też wszyscy ludzie nie mogą być tacy życzliwi wobec siebie.
Mnie najbardziej cieszą takie momenty jak u kogoś co wysłałam dobrze rosnie i kwitnie.
W razie czego wiem gdzie sępić.

[skorpion811-51]

Jadziu czy ta fioletowa róża jest NN bo też mam ten kolor ale bardzo licha
może jakoś przetrwa zimę

[danutab]

Jadziu i Tosiu obiecane musi być dotrzymane ale macie rację pierwsze musimy przetrzymać zimę a potem będzie czas na spotkania. Grażynka trochę przesadziła 5 min. chyba naokoło.bo ja do niej idę 2min.