

Muszkatołowa wciąż kwitnie i niech się w końcu też rozmnoży.

a ogródek opanowały teraz dzwonki wielkoludy. Sporo ich wyrwałam w przekonaniu, że to ohydne chwaściska.


Majka przeczytałam Twój wpis ...i powędrowałam na cały wieczór na wirtualne zakupy

Ostatni kwiatek na Venosie Violacei


Arabelli wciąż przybywa nowych kwiatków

Jadzia znalazła się nazwa rośliny, znalazło się i pochodzenie

W ogródku dopadła mnie nudna robota, na okrągło plewię i obcinam przekwitłe kwiatki

Moja królewska się rozmnożyła, pokazało się już kilka dzbanków.


Tosia druga roślinę ochrzciła Ania



W koperkowym gąszczu pokazały się też pierwsze jeżówki


Stasiu róża za dwa złote pewnie na wieki zostanie bezimienna, ale w jej przypadku to nieważne. Ma kolor żóltopomarańczowy, pachnie i w ogóle jest ślicznusia



Aniu wielkie dzięki


A może nazwiesz mi jeszcze rozchodniki?



Iwonko wygląda na to, że wspólnie z kotami przywołałaś słońce. Obudziło mnie dzisiaj wcześnie rano i mam nadzieję, że już tak zostanie.


Monika mnie z wielkokwiatowych powojników najbardziej kolorystycznie podoba sie John Wareen

i Kacperek, który ma olbrzymie kwiaty. Jego kwiat rośnie po rozwinięciu, dorasta do wielkości talerza deserowego.

Danusia w moim ogródku brak miejsc z pełnym słońcem. Fioletowej Elżbietce pewnie, prócz cienia, gleba nie odpowiada, ma za kwaśno

A propos



Ania na metryczce, oprócz napisu róża historyczna było jeszcze zdjęcie, idealny obrazek rozkwitłego faktycznie kwiatka. I to dopiero zagadka

Podoba Ci Euforia? Pamiętam, kupowałaś ją też, dla mnie to jeden z lepszych jesiennych zakupów.

a flaschowy Książę z Monako już w pierwszym roku pobija rekordy we wzroście i kwitnieniu

Ala powojniki posadzone przy siatce to jeden z lepszych pomysłów. Mają naturalną podporę i mam nadzieję, że w niedługim czasie pokryją ją w całości. W większości to odporne odmiany, do krótkiego cięcia. Będą się więc coraz bardziej zagęszczać. Długo kwitną i właściwie w tej chwili dotrzymują im towarzystwa jedynie lilie.

