Jolu, przecież Ty masz Californian Sunset! Podzczas pierwszej wizyty w Krzywaczce kupiłaś, za moją skromną namową

, więc pamiętam...
A wrażenia z Twego ogrodu wciąż żywe... Zgromadziłaś tyle roślin, skarpa pięknie się prezentuje, to chyba moje ulubione miejsce w Twoim ogrodzie! Nie tylko dlatego, że panuje tam cień

Szpaler dziwaczkowy super, tytonie, ach czemu mi się nie chce wysiewać jednorocznych...
A rabata różana chyba okaże się za mała....

Nic to, zawsze powiększyć można...
No i zaczątek iglakowo-trawowej rabaty bardzo obiecujący... Proponowałabym nie robić zbyt trwałych obrzeży, bo coś czuję, że z każdym rokiem będzie się powiększać
