Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3

[JAKUCH]

Moja kamasja dopiero pokazała listki a gdzie tam dopiero kwiaty

[Gencjana]

Smutny widok tej azalii, ale dużo innych kwiatków pięknie kwitnie.

[e-genia]

Irenko na 3 zdjęciu pod kokoryczką co to za roślinka , nazwa wypadła mi z głowy a też mam 3 kolorki .
pocieszyłaś mnie troszkę z tymi azaliami ,niektóre prawie wyglądają jak martwe , choć zaczynają pokazywać pojedyncze listki .
Genia

[Zenia]

Witaj Irenko. Widzę że i u ciebie straty pomrozowe. U mnie wszystkie drzewa owocowe a także krzewy. Azalie te kilkuletnie się uchowały, młodziaki pomarzły. No cóż...czasami nie mamy na to wpływu, choć serce boli. . Pocieszające jest to że twój mini masz jest piękny.

[JAKUCH]

IRENKO czy to o co pyta sie Gienia to przetacznik goryczkowaty , albo coś podobnego . U mnie też taki 1 jegomość zakwitnął i myślę ,że to on jest śliczny . Śliczne wrebeny i bożykwiat u mnie też już zakwitnął

[Irena37]

Tajko a no szkoda, tym bardziej, że teraz w maju bywało u mnie niezwykle kolorowo i pachnąco, może w przyszłym roku będzie lepiej. Kamasje rzeczywiście prędzej zakwitły i też te kwiatostany nie są takie okazałe jak w ubiegłym roku, pierwiosnki tylko się trzymają.

Adrianko też nie spodziewałam się takich widoków no ale trzeba pogodzić się z niespodziankami aury. Wpadłam na chwilę do twojego zaczarowanego ogrodu, jest tam po prostu cudownie .

Geniu na trzecim zdjęciu jest kamasja, też skromniej wygląda niż w latach poprzednich. Azalie zaczynają powoli coś zielonego wypuszczać na gałązkach, wszystko wskazuje, że odnowią się.

Zeniu było wiele strat, trzeba było dużo usunąć, było wiele pracy żeby to wszystko uporządkować, u nas już były owoce na drzewach i to one przemarzły. Krzewy owocowe nie ucierpiały, jakoś trzeba ze stratami się pogodzić. Dziękuję za miłe i pocieszające słowa .

Jadziu to nie jest przetacznik, one jeszcze u mnie nie kwitną, to jest kamasja (3 fotka), o ten kwiat pytała Genia a twój jegomość jaki ma kolor? Bożykwiat dopiero zaczyna kwitnąć a całej pełni.

Tak było w ubiegłym roku

[JAKUCH]

Ja mam kamasję o pstrych listkach ,ale jeszcze w powijakach dopiero listki widać . Mój bożykwiat w różu może dzisiaj jakiś inny kolor uda mi sie zdobyć na wystawie . I co ja zrobię jak u mnie miejsc brak przydałby się jeszcze kawałek pola

[malgocha1960]

Irenko,żal twoje straty.Piszecie o orzechach, u mnie 2,które mam maja zmazniete liście,czy to znaczy,że one są już do wykopania, nie odzyją w ogóle?

[Jurek]

Przepiękne azalie, lubię te rośliny. Szkoda tylko, że Ci kilka wypadło po zimie, wydawać by się mogło, że są wystarczająco odporne na mróz.
U mojej sąsiadki, która nie ma ogrodzonej posesji, w zime koziołki zjadły więszość pąków kwiatowych na azaliach.

[AGNESS]

Irenko bardzo przykry widok tych przemarzniętych azalii, ale widać, ze jednak krąży w nich życie i zaczynają się odnawiać....a w przyszłym roku na pewno pięknie zakwitną
Wspaniałe łany Pierwiosnka Siebolda , moje od Ciebie też ślicznie zakwitły

[Irena37]

Jadziu twoja kamasja to rarytasik, pstre listki to coś nowego, ciekawa jestem jak będzie wyglądała gdy zakwitnie a zwłaszcza jaki będzie miała kolor. Na brak arów to ja też choruję .

Małgosiu wiele strat się narobiło a jeszcze przybywa, niektóre rośliny dopiero teraz brązowieją i schną. Czy twoje orzechy odmłodzą się, tego nie wiem, u naszych sąsiadów też pomarzły, mają puste gałęzie.

Witaj Jurku miło cię powitać, tym bardziej, że odwiedzasz mój ogród po raz pierwszy, dziękuję za ciepłe słowa . Azalie a zwłaszcza wielkokwiatowe są odporne ale to był zbyt duży mróz i pąki wraz z liśćmi przemarzły. Wspominasz o "zimowych gościach", u mnie też były ale zjadły tylko trzmieliny.

Agusiu ciągle trudno mi się oswoić z widokiem zmarzniętych krzewów no ale trzeba to jakoś przetrwać, może przyszły rok będzie lepszy. Cieszę się, że pierwiosnki ładnie rosną i kwitną .

[Tajka]

Irenko moje kamasje takie o jasno niebieskich kwiatach co roku kwitły niezawodnie, a w tym widzę tylko dwa pąki kwiatowe, a tak same kępy liści, myślę, że może je zagłodziłam, gdyż zapomniałam podnawozić.

[Irena37]

Tajko moje kamasje w tym roku są najbardziej liche, niewyrośnięte, mają mało kwiatostanów, na których jest po kilka kwiatków. Jesienią były dobrze nawożone kompostem a teraz wiosną nawozami, myślę, że zaszkodziły ostatnie mrozy.

[Irena37]

Kilka dzisiejszych zdjęć, znowu miszmasz, wielkiego wyboru nie ma ale ciągle coś zakwita, również kilka nowych zakupów zakwitło.



















Bratki Rococo









Rabatka nowalijkowo-kwiatowa







Moje ostatnie zakupy, aksamitki, goździki i złocień

[Gencjana]

Irenko,mogę na pocieszenie powiedzieć, że w życiu bywają większe straty. (doświadczyłam, więc wiem, co mówię).
Jeszcze wszystko odrobisz, a zakupy b. ładne.